-
Dancerka odsłony: 7815
Czemu dziecko wstrzymuje powietrze, gdy płacze?
Moj synek przyczasnal sobie paluszki szafka i zaczal plakac, pozniej wstrzymal powietrze przez okolo minute, strasznie sie wystraszylam, zaczelam go klepac po pleckach i odwrocilam troszke glowa w dol, na szczescie sie rozplakal. Kiedys sie tak zanosil jak zabralam mu jakas zabawke i sie zdenerwowal. Boje sie jak tak robi zeby sie nie udusil:( Macie takie problemy ze swoimi dziecmi?? Moze macie jakis dobry sposob zeby tak nie robil??
iwona24 napisał(a):dzisiaj spotkałam się z takim przypadkiem jak tu opisujecie
to jest straszne dziecko płacze przeraźliwie następnie wstrzymuje powietrze a potem mdleje normalnie szok tylko ze u tego dziecka przy urodzeniu lekarz wysłuchał jakieś szmery w sercu i kazał matce pójść do poradni kardiologicznej Minęły prawie 2 lata a ona nigdzie z tą dziewczyką nie była, tłumaczy że jej starszy brat tak miał na nic zdają się tłumaczenia itp Ta matka jest poprostu nieodpowiedzialna
:o :o
Nic dodac nic ujac...
dzisiaj spotkałam się z takim przypadkiem jak tu opisujecie
to jest straszne dziecko płacze przeraźliwie następnie wstrzymuje powietrze a potem mdleje :o normalnie szok tylko ze u tego dziecka przy urodzeniu lekarz wysłuchał jakieś szmery w sercu i kazał matce pójść do poradni kardiologicznej Minęły prawie 2 lata a ona nigdzie z tą dziewczyką nie była, tłumaczy że jej starszy brat tak miał :o :o na nic zdają się tłumaczenia itp Ta matka jest poprostu nieodpowiedzialna
ja mam ten sam problem mały od tygodnia zaczął się zapowietrzać praktycznie przy każdym większym płaczu sinieje wtedy cały a ja dostaję zawału, klepałam go wtedy po pupie i na sekunde przestawał ale za chwile było to samo o dmuchaniu nie słyszałam więc wypróbuję
OdpowiedzLena, u nas podziałało dmuchnięcie w twarz, tak po prostu. Strasznie żałuję, że nie znałam wcześniej tego sposobu, bo Gośce zdarza się tak zapowietrzyć i ja wtedy zawału dostaję...
Odpowiedz
connie napisał(a):ja dmuchalam i dzialalo
ale mam inny problem, jak sie Lidia mocno uderzy i boli
to traci czasem przytomnosc
ja wymiekam
a podobno to po mezu ma, bo tak samo mial
koszmar
Lidia ja bym sie tym zaniepokoiła do tego stopnia, ze chyba poszłabym z tym do lekarza. Nie pomogoby mi mówienie, ze to po mężu. A wy radzisliscie sie pediatry?
connie napisał(a):ja dmuchalam i dzialalo
ale mam inny problem, jak sie Lidia mocno uderzy i boli
to traci czasem przytomnosc
ja wymiekam
a podobno to po mezu ma, bo tak samo mial
koszmar
o jejku to sie nastresujesz :o ale przynajmniej wiesz po kim to ma i ze nic jej nie grozi!!!
Wiktor tez się zapowietrzeał bardzo czest jako noworodek ja wtedy uciekałam z pokoju i w ogóle jak juz zaczynał płakac to juz panikowałam bo bałam sie że zaraz sie zapowietrzy :( ale potem sie dowiedziałam własnie o dmuchaniu w buzię i to zawsze pomagało :) ...teraz tez czase sie przydaje
Nikodemek jak dostawał zastrzyki to tez tak strasznie płakał i pielęgniarka własnie podpowiedziała nam ze jak tak się będzie zanosił to należy dmuchnąc małemu w bużkę i to najlepszy sposób. Pamietam że pierwszy raz tez byłam przerażona teraz juz jestem spokojna za każdym razem działało pozdrawiam i oby sie juz to nie zdażało :D :D :D
OdpowiedzJa naszczescie nie mam takich problemow z corcia,ale szwagierka miala,lekarka poradzila jej ,zeby dmuchnela w buzie jak sie zanosi,zawsze pomagalo.
OdpowiedzPodobne tematy
- Dziecko płacze na widok mojej siostry - dlaczego tak się dzieje? 35
- Ja płaczę...bo za tydzień ma lać! :(:(:( 27
- Niemowlak ciągle płacze- co zrobić? 39
- Czy dobrze robię gdy pozwalam mojej córce stać samej gdy trzyma się łóżeczka? 30
- Czemu dziecko nie chce jeść z jednej piersi? 9
- Czemu moje dziecko się buntuje? 19