• Gość odsłony: 3959

    Jak rozwiązać u dziecka problemy z mówieniem?

    Dziewczynay napiszcie jak wasze pociechy radza sobie z mową bo moj Oskar kiepsko, nie ma ochoty uzywac wyrazów które w zasadzie zna bo jesli go poprosze to czasem powie, mowi mama, tata,baba, tu, dziadzia,trzy, sześć i jeszcze kilka wyrazow, ktore sam utworzył, nasladuje moze trzy zwierzatka, ogolnie mu sie nie chce gadac, pokazuje na obrazki, zebym ja mu mowila co to jest, chociaz doskonale wie bo zna ksiazeczki na pamiec.Rozumie wszystko. Jak myślicie ci jest przyczyną?zaczynam sie martwic. Oskar ma 1,5 roku.

    Odpowiedzi (38)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-10-03, 23:36:29
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
justalka 2009-10-03 o godz. 23:36
0

chodziło mi że nie koniecznie na czas teraźniejszy..Mówienie owszem pomaga bo inaczej dzieci nie nauczyły by sie mówić. Ale mówienie nie oznacza ze dziecko bedzie zaraz mówić. Potrzeba trochę czasu. Zdaje sobie sprawe że są dzieci w wieku mojej Zosi i świetnie mówią (np.Patunia). A to że moje dziecko mało mówi nie oznacza ze do niego nie mówie....

Odpowiedz
Hala 2009-09-29 o godz. 19:46
0

justyś** napisał(a):częste mówienie do dziecka , czytanie jest pomocne, ale nie koniecznie. Ja też to robię, często siedzę z Zosiągodzinami mówie w kółko jedno słowo a ona ani w ząb nie powtorzy, jedynie słowo to zapamietuje i później rozumie go....Ma już 20 miesięcy a mówi mało, ale po swojemu to bez przerwy. Np. dzis przyszła do mnie i mówi: zialaalala, jatatatiti, tatatituś ( i tak kilka razy). ja ze zdziwieniem: "Słucham?' . A ona tył w zwrot i cicho pod nosem: "nić" i ze spuszczoną głową poszła sobie.
jak to nie konieczne??? To że samo nie mówi, to nie powód by do niego nie mówić. Tylko tak dziecko sie uczy, zapamiętuje, a z czasem i powtórzy, Dlatego paplajmy ile się da :D

Odpowiedz
justalka 2009-09-29 o godz. 19:36
0

częste mówienie do dziecka , czytanie jest pomocne, ale nie koniecznie. Ja też to robię, często siedzę z Zosiągodzinami mówie w kółko jedno słowo a ona ani w ząb nie powtorzy, jedynie słowo to zapamietuje i później rozumie go....Ma już 20 miesięcy a mówi mało, ale po swojemu to bez przerwy. Np. dzis przyszła do mnie i mówi: zialaalala, jatatatiti, tatatituś ( i tak kilka razy). ja ze zdziwieniem: "Słucham?' . A ona tył w zwrot i cicho pod nosem: "nić" i ze spuszczoną głową poszła sobie.

Odpowiedz
Nelly 2009-09-29 o godz. 19:07
0

moja Eliza do pewnego momentu mowila mama pa nie teraz jest tylko baba i tata. slyszalam ze jak dziecko uczy sie nowych rzeczy np. chodzenia to zapomina o mowieniu ale Eliza juz dawno chodzi i pozostaly jej tylko slowa tata i baba. a przecierz ciagle do niej mowie czytam jej ksiazeczki itp.

Odpowiedz
justalka 2009-09-29 o godz. 08:21
0

nie ma nic gorszego jak sie teściowa wtrąca.....przechlapane...a ty madzius ie nie przejmuj na wszystko przyjdzie czas..na mowę też...

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-29 o godz. 08:02
0

Madzia 25 napisał(a):Według mojej teściowej Oskar: za póżno przewracał sie z plecow na brzuch, za pozno siadal (8 m.), za pozno chodzil (13m), teraz jest za chudy bo ladniej wygladaja grubaski(wazy 11), za krotko przebywa na dworze(teraz ok 2g dziennie)jak jest cieplo to pol dnia bo nie lubimy siedziec w domu,za czesto slycha muzyki, za czesto tanczy bo wtedy za duzo traci na wadze i tysiace innych rzeczy!!!mieszka obok wiec koszmar- codzienne wizyty!!!powiedzcie czy to nie wariatka?
może nie wariatka ale na pewno nadgorliwa, moja też uważa że za mało wychodzę na dwór, ale tak na prawdę jest suuper, Wojtuś też usiadł jak miał 8 miesięcy a zacząl chodzić jak miał 14 a i waży mniej od Twojego bo 10, mimo skończonych dwóch lat, mało mówi, ale dała czadu z tym tańcem(he he) już zaczynam się martwić czy maly za dużo nie tańczy, lol Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-09-29 o godz. 07:50
0

ja też trochę martwilam się że moj malec malo mowi ponieważ, byłam pod wrażeniem siostry synka, który zaczął nadawać jak z karabinu maszynowego jak miał 1,5 roku, na szczęście już mi przechodzi a i mały coraz lepiej sobie razdzi, szanowny malżonek do dwoch lat nic nie mowił a potem to gadał całymi zdaniami, jeden ma lekką mowę drugi nie

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 19:49
0

alez wy jesteście wredne babska

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 19:49
0

Hala wiem , ze to głupie z mojej strony, ale czasami specjalnie go zagaduje, aby posluchac tego jego śmiesznego gadania.

Odpowiedz
Hala 2009-09-20 o godz. 19:28
0

Joanna 73 napisał(a):Kejtuą dla wszystkich jego mowa to wielka niewiadoma, ma rodzenstwo ,które mowi ładanie. Młodasza o 3 lata siostra lepiej mowi od niego. Kosmita normalnie.Ale bardzo fajny i grzeczyn chłopak. Zawsze mowi dzien dobry po swojemu i usmiecha sie.
kurcze, ja wiem, ze to nie jest śmieszne, ale mnie śmieszy

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-09-20 o godz. 19:09
0

Kejtuą dla wszystkich jego mowa to wielka niewiadoma, ma rodzenstwo ,które mowi ładanie. Młodasza o 3 lata siostra lepiej mowi od niego. Kosmita normalnie.Ale bardzo fajny i grzeczyn chłopak. Zawsze mowi dzien dobry po swojemu i usmiecha sie.

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 07:59
0

'' Mijał pojedał a patu''
normalnie debeściak

Odpowiedz
Gość 2009-09-20 o godz. 02:11
0

monia1974 napisał(a):Joanna 73 napisał(a):U nas kaka to- tata :P
Mam 2 synów i całkowicie róznia się pod tym względem. Adam jak miał 15 miesięcy pięknie mówił, ale nie chodził. Jasio zaczął chodzić jak miał niecałe 11 miesięcy a mówi mało. Ale rozumie wszystko, wiec się nie martwie. Jak go poproszę aby przyniósł książeczki to przyniesie, naśladuje coraz więcej rzeczy. Kiwa główką na tak jak cos chce i na nie jak nie chce. Najbardziej lubię jak pokazuje jak się piłkę kopie.
w słowniku alternatywnym na kurniku

kaka - to kupa 8)
Dzieki Bogu Jasio tego słownika nie zna , pewnie ma co innego na mysli.
Dziecko do 3 lat uczy sie mówić.
Adam ma kolege w przedszkolu, ma prawie 7 lat i ja nie rozumie co on mówi, no Adsz na Adasia to jeszcze kapuje, ale reszty ni w ząb Pamiętam jak kiedys przed blokiem tłumaczył mi tak'' Mijał pojedał a patu'' miał 6 lat a ja jak z kosmitą rozmawiałam. O dziwo mój Adam go rozumiał i mi prztłumaczył ''Michał pojechał do parku''

Odpowiedz
monia:) 2009-09-19 o godz. 18:17
0

Joanna 73 napisał(a):U nas kaka to- tata :P
Mam 2 synów i całkowicie róznia się pod tym względem. Adam jak miał 15 miesięcy pięknie mówił, ale nie chodził. Jasio zaczął chodzić jak miał niecałe 11 miesięcy a mówi mało. Ale rozumie wszystko, wiec się nie martwie. Jak go poproszę aby przyniósł książeczki to przyniesie, naśladuje coraz więcej rzeczy. Kiwa główką na tak jak cos chce i na nie jak nie chce. Najbardziej lubię jak pokazuje jak się piłkę kopie.
w słowniku alternatywnym na kurniku

kaka - to kupa 8)

Odpowiedz
marta27 2009-09-19 o godz. 12:16
0

urok tesciowych

Odpowiedz
Gość 2009-09-19 o godz. 07:09
0

u nas babcia to babka
woda-lowa
daj-dabaj
itd

nie masz się czym przejmować iwona

Odpowiedz
Hala 2009-09-19 o godz. 06:32
0

iwona24 napisał(a):mój malec ostatnio zaczął dziwnie mówić
słowa mama, tata, baba zakańcza u np. tatu męża to denerwuje i mówi że tatu to w telewizji śpiewa :D ale mówi też normalnie tata, tato
wogóle to zrobił się leniwy i mało mówi chociaż wie co jak się nazywa chodzi pokazuje palcem i pyta co to ale sam nie powie co to jest
i jeszcze jedno zamiast lala czy jaja mówi jakby z obcym akcentem nie wiem jak to napisać -nie mówi " j " nie układa języka przy zębach tylko takjakby go cofa
Mąż twierdzi że trzeba się udać do logopedy ja twierdzę że jest za wcześnie bo się nauczy
co wy o tym sądzicie
sądzę że za wcześnie jeszcze na logopedę, są dzieci,które w tym wieku nic nie mówią, a to że nieprawidłowo wymawiają głoski, przekręcają sylaby, to powszechne.

Wojcia zupełnie zmienia wyrazy. Np słonik Babar to dla niego Babura. Pati (Patrycja) to Paki.

Na mnie też mówi czasem mamu, na tatę tatu, babu na babcię.

Odpowiedz
madzer 2009-09-18 o godz. 21:23
0

ach te problemy z mowieniem! balam sie ze oli nie bedzie wymawial k bo ku ku mowil jak brzuchomowca, ale kaka mowi normalnie przez k i badz tu czlowieku madry...

Odpowiedz
iwona27 2009-09-18 o godz. 20:45
0

mój malec ostatnio zaczął dziwnie mówić
słowa mama, tata, baba zakańcza u np. tatu męża to denerwuje i mówi że tatu to w telewizji śpiewa :D ale mówi też normalnie tata, tato
wogóle to zrobił się leniwy i mało mówi chociaż wie co jak się nazywa chodzi pokazuje palcem i pyta co to ale sam nie powie co to jest
i jeszcze jedno zamiast lala czy jaja mówi jakby z obcym akcentem nie wiem jak to napisać -nie mówi " j " nie układa języka przy zębach tylko takjakby go cofa
Mąż twierdzi że trzeba się udać do logopedy ja twierdzę że jest za wcześnie bo się nauczy
co wy o tym sądzicie

Odpowiedz
justalka 2009-08-09 o godz. 23:59
0

Moja Zosia ma 1,5 roku i gada całymi godzinami ale po swojemu..nic po polsku prawie..

Odpowiedz
miu miu 2009-08-06 o godz. 08:51
0

kochana nie przejmuj sie
moja córka zaczeła chodzić jak miała 14 miesięcy
a jej tata jak miał 15

są ludzie którym nie dogodzisz

Odpowiedz
miu miu 2009-08-06 o godz. 08:48
0

za duzo tanczy i traci na wadze :o :D
to go przywiąż :D

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 07:47
0

Madzia 25 napisał(a):Według mojej teściowej Oskar: za póżno przewracał sie z plecow na brzuch, za pozno siadal (8 m.), za pozno chodzil (13m), teraz jest za chudy bo ladniej wygladaja grubaski(wazy 11), za krotko przebywa na dworze(teraz ok 2g dziennie)jak jest cieplo to pol dnia bo nie lubimy siedziec w domu,za czesto slycha muzyki, za czesto tanczy bo wtedy za duzo traci na wadze i tysiace innych rzeczy!!!mieszka obok wiec koszmar- codzienne wizyty!!!powiedzcie czy to nie wariatka?
kochana!
ja mieszkam z taką wariatką 8)

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 07:06
0

acha ostatnio sie do nie przytulal to powiedziala ze musi miec za malo milości od nas!nie domysla sie ze potrafi okazywac milosc bo my go tego uczymy i wciaz sie tulimy

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 07:01
0

Według mojej teściowej Oskar: za póżno przewracał sie z plecow na brzuch, za pozno siadal (8 m.), za pozno chodzil (13m), teraz jest za chudy bo ladniej wygladaja grubaski(wazy 11), za krotko przebywa na dworze(teraz ok 2g dziennie)jak jest cieplo to pol dnia bo nie lubimy siedziec w domu,za czesto slycha muzyki, za czesto tanczy bo wtedy za duzo traci na wadze i tysiace innych rzeczy!!!mieszka obok wiec koszmar- codzienne wizyty!!!powiedzcie czy to nie wariatka?

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 06:56
0

powiem wam dziewczyny, ze gdyby nie teściowa to ja bym sie nie martwila, bo widze ze Oskar prawidlowo sie rozwija w czym utwierdza mnie pediatra, poza tym moja ciotka jest pediatra i widuje go, a jest osoba bardzo krytyczna wiec jesli by cos zauwazyla to na pewno by powiedziala. Jednak jesli ktos wciaz klepie(tesciowa) ze Oskar za pozno robi to, tamto to mozna zgłupieć- gorsze baby chyba nie ma na swiecie!!!

Odpowiedz
Gość 2009-08-06 o godz. 03:20
0

U nas kaka to- tata :P
Mam 2 synów i całkowicie róznia się pod tym względem. Adam jak miał 15 miesięcy pięknie mówił, ale nie chodził. Jasio zaczął chodzić jak miał niecałe 11 miesięcy a mówi mało. Ale rozumie wszystko, wiec się nie martwie. Jak go poproszę aby przyniósł książeczki to przyniesie, naśladuje coraz więcej rzeczy. Kiwa główką na tak jak cos chce i na nie jak nie chce. Najbardziej lubię jak pokazuje jak się piłkę kopie.

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 18:24
0

Madzia 25 napisał(a):Kejtus a skąd wiesz ,że dziecko twojej znajomej mowi tylko te dwa wyrazy?moze w domu mowi wiecej?
no własnie ta znajoma mi powiedziała że tylko dwa wyrazy

naprawdę Magda,nie masz sie co martwić :)

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 09:51
0

Kejtus a skąd wiesz ,że dziecko twojej znajomej mowi tylko te dwa wyrazy?moze w domu mowi wiecej?

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 09:46
0

macie racje ze trzeba byc bardzo ostrożnym, aby nic nie przeoczyc, ja mysle, ze jestem bo Oskar mial 7 miesiecy i jeszcze samodzielnie nie siedzial to latałam po neurologach, aby przekonac sie ze wszystko jest ok.- i bylo ok., ale dobrze sie dowiedziec od fachowca bo na sercu lżej. Mam nadzieje ze w końcu zacznie mowiec wiecej, mam porównianie z rowiesnikami Oskara bo moje dwie kolezanki maja dzieci w jego wieku i powiem wam, że nie wiele sie róznią z Oskarem pod wzgledem mowy. Ale chyba kazda matka pragnie, żeby jej dziecko było naj...

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 07:22
0

Halu masz rację
ja z byle kichnięciem lecę do lek.

słuchaj
dzis był u mnie znajoma z synkiem w wieku naszych dzieci i on tylko mówi tata
i kaka-ptaszek
i nic pozatym

Odpowiedz
Hala 2009-08-05 o godz. 07:15
0

Wracając częściowo do tematu. Nie chodzi mi o ten konkretny przypadek.
Nie zrozumcie mnie źle, ale gdyby wszytko tłumaczyć faktem, ze każde dziecko ma swoje tempo i ze zawsze wszytko jest ok, to można przeoczyć ważne problemy.
Ja jestem zdania, ze czasem lepiej się "ośmieszyć" u lekarza, niz coś zaniednać, szczególnie jeśli nasza matczyna intuicja nam coś podpowiada.

Odpowiedz
.... 2009-08-05 o godz. 07:12
0

Co do tesciowej to tak, one wogóle są najlepsze. Mnie teściowa wmawia, że jeszcze mi brzuch urośnie, bo ona miała taki wielki, ze w tramwaju nie mogła usiąść na prosto, tylko nie widzi tego, ze ja brzuch mam mały a do terminu porodu zostało mi 19 dni lol

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 07:09
0

to nie wiedziałaś że teściowej dzieci zawsze były i są najlepsze?

Odpowiedz
Gość 2009-08-05 o godz. 07:07
0

wiem ze kazde dziecko rozwija sie we wlasnym tempie i niby nie ma podstaw do niepokoju jednak moja tesciowa wciaz gada, ze cos jest z Oskarkiwm nie tak bo jej dzieci jak mialy rok to mowiely bardzo duzo itd.Dzieki za pocieszenie.Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-08-04 o godz. 23:49
0

Madzia 25 nie masz powodu do niepokoju, mój Jasio jest starszy i mówi jedynie mama, tata, baba, ba, niam, da, nasladuje pieska. Kilka razy udalo mu sie powiedziec troche innych slow ale to byly raczej takie jednodniowe przygody z nowym słówkiem. Mój mąż podobnie jak mąż angiee zaczął mówić dopiero w wieku 3 lat więc pewnie synek pójdzie w ślady tatusia lol

______________________





Odpowiedz
Gość 2009-08-04 o godz. 18:05
0

odsyłam http://forum.styl.fm/s3/viewtopic.php?t=7744&start=0

Odpowiedz
angiee 2009-08-04 o godz. 16:41
0

kazde dziecko jest inne, moj maz np zaczal mowic w wieku 3 lat a dzis geba mu sie nie zamyka hehehehhehe

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie