LISTOPADOWE i GRUDNIOWE mamy

Lena bo ja ani grudniówka
anilubiana w tym towarzystwie i tak mi głupio

poza tym ja mam swój lipcowo-sierpniowy wątek

Zalapalam sie na ostatnia strone listopadowo-grudniowych.

Cmokasy dla maluchow.

Ataga bidulka mala z Zosi..... jak trzydniowka to szybko minie .

Igor też przechodził coś, co nie wiadomo jak nazwać. Przez 3 dni mial gorączkę, ale nie taką jak przy trzydniówce, a potem na 1 dzień go wysypało, ale tylko na brzuszku. Takie maluteńkie krostki. I też zachodzę w głowę, czy to było TO! Lekarka też była w kropce

Pozdrowionka dla maluszków! Lecę robić obiadek.

kejtus, po co te przeprosiny? Czy ktos Ci bronil?

ataga Patunia przechodziła!
pytaj o co chcesz!

sorry ze wpadłam tutaj grudniowe mamusie....

a dziś wysypki już nie ma :o

ratujcie mamusie
kto przechodził trzydniówkę

a wygląda jakby ją ktoś szpilką pokłuł

no to mamy chyba jednodniową trzydniówkę :o

Zosia cała wysypana

jak powinna wyglądać ta wysypka?
i gdzie być?

nawet na stopach od spodu mamy :o

Cześć mamusie!
Postaram się zaglądać Moniczko :))
Sk brawa dla Tymusia za stanie :)Emilka na razie klęczy trzymając się łóżeczka
Bolkowa bardzo fajny wózek i fajnie , że z daszkiem
Wiola fajnej zabawy
Czy Wasze dzieciaczki też nie chcą spać w dzień ? Ja Emilkę muszę bardzo długo namawiać do spanka w dzień.
Pozdrowionka dla wszystkich

Iwona.str gdzie jesteś??????????

Dzięki Iskierka55

M_onika brawa dla Ksawcia dzielny chlopczyk :D

Sk cieszę się, że Tymuś już lepiej się czuje :D

Bolkowa to fakt farciara jesteś zawsze fajne zakupki :D

Pozdrawiam Wszystkie Mamusie :D

Bolkowa Ty to masz farta do zakupów
Trissy Lena Bolkowa :) dołączam do Waszego grona gdzi ebrakuje czasu :)
Sk to bardzo odbrze ze tymek czuje się lepiej. Zarównoo jak i Ty będziecie się mniej "męczyć". Brawo za próby samodzilenego stania :)
Pocahontas my też narzekamy n abrak czasu ale jakoś staramy się tutaj zaglądac aby wątek nie zaginoł :) i Ty może tez się tak postaraj jak my :)
Wiola miłej zabawy :)

Ksawcio na brzuskzu przemierza już prawie całe mieszkanie ...dzisiaj jak odkurzałam to łaził za mnąi odkurzaczem :) i zaczął jeść zupki jestem bardzo happy z tego powodu.

Ale cichutko się zrobiło tutaj . Ja mam wolną chwilkę bo Ksawcio śi Dawid u dzaidków a za jakiś czas idę na urodziny do mojego chrzesniak kończy 2 latka.
Miłego wieczorku
Drzewko Anabela

BOLKOWA ja juz od dawna na nogach i na wysokich obrotach :)
I tez z brakiem czasu

dziekuje Bolkowa

A Ty masz fajny wózio, przydałby mi sie taki bo mam mały samochód.

a ja lece dzis na wesele ;)

papa

WIOLA SLICZNE ZDJECIE JULKI, JAK ONA MA OCZKA NIEBIESKIE...

SK DOBRZE ZE TYMEK LEPIEJ.

POBUDKA DLA DRZEWKA, MONIKI, ANABELI I TRISSY...

LENA WIDZE ZE MY PODOBNIE... BRAK CZASU

KUPILISMY NOWY WÓZEK (DLA TYCH CO NIE CZYTAJĄ POGADUCH), TZN. UŻYWANY CHICCO ZA 50 ZŁ. TA POPRZEDNIĄ SPACERÓWKE CHCE SPRZEDAC, BO NIE MA DASZKU, A JEDNAK BEZ DASZKU KIJOWO.

JA MAM SPRZATANIE I TO WIELKIE!!! I TEZ NAPISZE PÓŹNIEJ.

mamunie, teraz nie mam czasu ale pozniej popisze...

no nie mogę dziś Tymek podciągnął się do stania w łóżeczku... dokładnie podciągnął... bo jak już stał trzymając się rączkami to widać było że cały ciężar trzyma na rączkach... kiwał się kiwał ..i tak chwilę mu się udało postać!!! jejku zaskakuje mnie każdego dnia :D
dziękujemy za pamięć, już czujemy się dużo dużo lepiej. apetyt jest a i katar się jakby zmniejsza, mówię jakby bo jeszcze nosek zapchany.
TRZYMAM KCIUKI ZA ZOSIEŃKĘ, mam nadzieje że będzie ok!
Drzewko moje gratulacje, Anulka pięknie się rośnie, bardzo się cieszę że takie super "wymiary".
Pocahontas dzięki - też trzymam kciuki za ciebie.
ja jak zwykle chodzę późno spać a potem narzekam że niewyspana
ide.. dobrej nocki mamusie

dziekuje Pocahontas

cycusia.. ja juz niekarmie
to moze to mleko jeszcze bede dawac..

Wola, śliczne zdjęcie Julenki. ja karmie piersia, wiec po tej kaszce Emilka czesto jeszcze pije cuycusia :D

Drzewko, własnie, teraz sie zacznie :D Trzeba sobie dorobić dodatkowa pare rąk i oczu, zeby byc wszedzie, haha...Dzieki za trzymanie kciuków. Zobaczymy co wyjdzie z tą praca. Miłej nocki

hej

Pocahontas ja zaczełam dawc własnie kaszke mleczna, ale mam dylemat czy dawac jeszcze równolegle mleko.. Ty dajesz?

Julka zaczęła raczkowac wczoraj, a dzis stala juz w lozeczku jak weszlam do pokoju :o

Sk ja tez sie ciesze ze Tymcio juz lepiej.

Sk, cieszę się, że już lepiej u Tymcia.

Trzymam kciukasy za Zosieńke, mam nadzieję, że to nic poważnego.

Drzewko, jak na niejadka, to całkiem nieźle :D My też będziemy mieli Hibb-a jednorazowo, w listopadzie. Póki co we wtorek idziemy na badania kontrolne. Przy okazji podpytam sie o te jego krostki, bo nie znikły zupełnie, coś jeszcze majaczy. Nie lecialąm znowu do lekarza, bo wiedziałam że idziemy na badania, ale nie podoba mi się to. Ni z gruchy ni z pietruchy jakieś g... wyskoczyły i nie chcą odpuścić.
A pomidorówkę Igor jadł ze śmietanką 8)

witaj Pocahontas, fajnie, ze znalazlas troche czasu, zeby tu zajrzec, widze, ze niunia zaczyna ruszac do przodu, uwaga, teraz sie zacznie

trzymam kciuki za prace, fajnie, ze masz z kim zostawic coreczke, to duza ulga na poczatek...

Drzewko, cieszę się, że tak ładnie Anusia przeszła szczepienie, no i pięknie sie rozwija Super
Bolkowa wychodzi na to ,że braliśmy ślub w tym samym dniu i roku :)) 7 wrzesień, 2002?? Z okazji rocznicy wszystkiego najlepszego :))
Dajecie już kaszki mleczne Waszym dzieciaczkom?? Ja już daję teraz od 10 miesiąca.
W nocy Emilka często się budzi. Myslę, że to przez te upały. Zimy nie chce na razie. U nas też jest strasznie zimno w domku zimą. Palimy węglem, zanim sie rozpali to... A w nocy nawet nie myslę:))
Pozdrowionka dlaWas wszystkich
Asia

Cześć mamuśki!
Długo mnie nie było, nie mogę się ostatnio wyrobić i nie mam sił wieczorem, żeby siąść do kompa. Znów tyle do nadrobienia w czytaniu. :D Ale pięknie piszecie o Waszych dzieciaczkach, aż się serducho raduje. Moja Emilka też się lubi tulić, bawi się chwilkę, potem odwraca się do mnie i wdrapuje, zeby się przytulić i na kolanka :))
Lena, piękne to zdjęcie w ogrodzie, bajeczne :))
DUUUUŻO zdrówka dla TYMUSIA!!!!!!!!!!!
Sk nie przejmuj się.Trzymam kciuki i życzę świetnej pracy Ja też wciąż czekam na odpowiedź z firmy, czy mnie przyjmą. Boję się, jak to przyjmie Emilka. Jak wyjdzie z tą pracą to będzie z nią ciocia. Emilka ją lubi, ale jak to bedzie przez 8 godzin????Na razie nie myslę...........
Chciałabym być z małą w domciu jak najdłużej, ale finanse.. :(
BOLKOWA co u Twojej córci? Raczkuje? Moja siedzi i zaczyna podnosić pupę, wygina się do przodu i powolutku, chyba cos tam łapie, ale jeszcze.
A tu widzę, że niektóre Wasze pociechy szusują po podłodze, super:))Pozdrowionka Miłej nocki

dzieki dziewczyny, ze cieszycie razem ze mna i wiem, ze to jest szczere, dziekuje. wiecie co to dla mnie znaczy, ze z Ania wszystko dobrze, pamietacie co przezywalam, teraz jestem o niebo spokojniejsza..........

ataga pewnie bardzo sie martwisz, wspolczuje, a Zosience zycze duzo, duzo zdrowia...........

dobranoc kobietki

no no z Anulki już duża dziewczynka
Zosię mi dogania brawo

przyszłam powiedzieć dobranoc

Zosia usnęła ale temperatura jej nie spadła nawet po pyralginie

jutro pojedziemy na ostry d.

no Anula tu niedlugo wszystkich przegoni.... bardzo sie ciesze agus ze wszystko dobrze :D

DRZEWKO SUPER WAGA. W PORÓWNANIU DO NATALI KTÓRA MA 8350...

Monia ja mysle ze do modelki jej daleko, ma waleczki na udach, a to modelce nie przystoi

Super Drzewko że masz same dobre wieści :) Czyżby te proporcje o czyms świadczyły a może nam Mała modelka rośnie :)

Cieszę się Drzewko, że szczepienie ok. i z Anulki duża śliczna dziewuszka :D

szczepienie spokojnie, wazymy 8900 lol mierzymy 72,5 i jestesmy baaaatdzooo proporcjonalne, wzrost i waga miedzy 50 a 75 centylem....

mama bardzo sie cieszy

:D nie dziękuję... no i dopiero zaczynam więc pewnie troche potrwa :(

Tak mi się coś zdawało że widziałam Trissy tutaj i aż musiałam "przelecieć" strony do tyłu żeby sprawdzić i widzę że się nie myliłam. Trissy wpadaj tutaj częściej

dzięki :D odrazu mi lepiej

Monia chcialabym, zeby to wystarczylo..........

sk zazdroszcze nocki, a z praca, zycze powodzenia........

Sk marudz ile chcesz :) Dobrze że Tymuś czuje się już lepiej :)

hej
a my mimo kataru (okropnego) spaliśmy dziś pięknie.. o 4.00 musiałam dać mu antybiotyk a synek nie chciał się obudzić aż mi było szkoda..
no cóż
także u nas troszkę lepiej... tylko ten katar, Tymek oddycha buźką, a z nosa leci i leci...
no ale samopoczucie mu się poprawia i apetyt chyba wraca :D

wczoraj zdałam sobie sprawę że czas najwyższy zacząć szukać pracy.......... buuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuuu :( :( przerażam się bo wiąże się to z opiekunką dla Tymka no i nie całkiem przyjemnym dla mnie zaczynaniem wszystkiego od początku.. ALE CO TAM tak muszę wam troszkę pomarudzić , bo nie mam komu.. :(

Ataga kiedyś próbowałam mu dać te śliwki ale nie chciał :( zreszta ja sama wtedy zjadlam ten sloiczek i też jakoś do mi za bardzo nie smakowaŁY
Drzewko motywuję Cie :):):)

dzieki ataga za info, jeszcze raz przesylam caluski dla chorowitka Twojego, jak ona to znosi

ja padam na twarz bo nie spie od 4.50, gdyz moj maz postanowil wstajac, obudzic Anie, brak sil i motywacji dzis....

Moniczko a już się ucieszyłam że na pogaduchy zaglądnełaś a to tylko pomyłka buuuu

sprubuj dawać Ksawierkowi śliwki gerbera jak go nie uczulą fajnie się po nich kupkę robi

Drzewko ja to o mleku krowim mówiłam bo ma więcej składników mineralnych od ludzkiego i u maluszków może obciążać nerki
co do innych alergenów to

Dziendobry :)
Bolkowa jestem i tutaj . Zamiast napisac post w tu napislam go na pogaduchach Zmęcznie daje się we znaki :).
U nas nocka dzisiaj lepsza Ksawcio nie marudził tylko spał tylko rano ok 6 zaczął popłakiwać :( Bolał go chyab brzuszek ...kurcze chyba zaczynaja mu się zaparcia od tego żelaza....:( bo kupki nie są już takie luźne tylko takie raczej zbite ...i dzisiaj płakał i stękał jak robił kupke..nie wiem jak będzie dalej czy mu się unormuje...
poczytam co u Was troszkę bo wczoraj czytałam i nic nie pamiętam

HEJ!!
WIDZE, ZE JUŻ NIEDŁUGO BEDZIE TRZEBA ZAKŁADAĆ WĄTEK LIST.GRUDNIOWYCH MAMUSIEK NR 2!!!!!!!!

U NAS NOCKA ŚREDNIA. MOŻNA BARDZIEJ POWIEDZIEC, ŻE ZŁA. NATALA BUDZIŁA SIE CO CHWILE I NA DODATEK OBUDZIŁA SIE PRZED 5 I NIE CHCIAŁA SPAC.

DOSTAŁA MLEKO I PO JAKIMŚ CZASIE ZASNĘŁA. JAK WYCHODZIŁAM DO PRACY TO JESZCZE SPAŁA.

BUZIACZKI!!

LENKA A JAK U WAS?? ZĄBKI WIDAĆ??

DRZEWKO A CO U CIEBIE??

WIDZIAŁAM MONIKE NA POGADUCHACH. A TUTAJ JEJ NIE MA??

WIOLA IWONA.STR A A JAK WASZE JULKI??

SK U TYMKA LEPIEJ??

AGA27 POKAŻ SIE TUTAJ!!

ide spac mamunie... jutro popisze...

iwonka Ania tez ma troszke tych krostek na buzi i tez nie wiem od czego, daje Ani np desre z jogurtem ale juz wczesniej go jadla, przed tym jak te krostki miala, juz sama nie wiem...moze jutro lekarka cos powie...
ataga a tak jest, ze jesli dziecko jest na cos uczulone a my nie wiemy na co i podajemy mu niechcacy ten alergen, to moze sie cos dziac??wlasnie np z nerkami??

na mleko od krowy to czasu jeszcze mamy dużo
po co przyspieszać?
tym bardziej że skończyć może się nie tylko wysypką
u takich małych dzieci może bardzo obciążać nerki np

Iwonko bo ja mam własne centralne z piecem dwuobiegowym, a on się włącza kiedy temperatura w mieszkaniu spada poniżej 19 bo mam tak czujnik ustawiony, a mieszkanie mam też bardzo zimne bo to stare budownictwo i ponad 3,5 metra wysokości

Drzewko my też miałyśmy później hibba
trzymamy kciuki na jutro żeby nie bolało

Bolkowa ja nic nie chcę mówić ale Aneczka na fasolkę też była taka śpiąca lol

Sk jak Tymek

Anabela oj jak ja bym chciała Zosi dawać takie różne smakowitości

ja sie boje troche ,ona ma troche krostek pod skórą na buxce i nie chcę jej tego pogorszyć ,a do tego nie wiem od czego,teraz dostaje przeciwalergiczne krople przy tym katarze ,a jak przestane dawać to sie boje że sie pogorszy :(

ALE CZAS ZACZĄĆ. JA DZISIAJ BAŁAM SIĘ DAC NATALI DUZO TEJ KASZKI MAMNNY, BO ONA BYŁA NA NORMALNYM MLEKU, TAKI PROSTO OD KROWY...

dzis dalam jej sprobowac ze smietana ale doslownie odrobinke, ale jak ona je z pomidorkami zupke to bez smietany.......

JA JESZCZE NIE. NORMALNIE PRZED "ZAKLEPANIEM" ODLEWAMY I MIKSUJEMY.

dziewczyny a dajecie pomidorową ze smietaną?

A MY BEDZIEMY MIELI JEDNĄ DAWKĘ NA ROCZEK...

Drzewko ja też już mam zamiar pomidorka samego dac ,bo w zupce juz jadła,Anulka wie co dobre,a frytek jej dasz
Iskierka ja tez myslałam że chodzi o połóweczkę :D chyba głodnemu chleb na mysli
sk czekamy na wiadomosci o poprawie u Tymcia
Wiola ja po prostu na razie nie bede jej dawać innych produktów mlecznych ,dlatego dodaje bebilon do kaszek ,ale jak dajesz Julci mleczne rzeczy to i ta kaszka z mlekiem nie powinna zaszkodzić ,jesli jest dla jej wieku
Ataga a jak samo sie centralne załącza? ja mam bardzo zimne mieszkanie ,doceniam to latem ,ale jesienia dopóki nie grzeją :o a z ta pracą to fajnie,skrócone lekcje :D
Bolkowa ukochaj męża ,co tam prezenty :D

BOLKOWA to HIBB druga dawka, bo my pozno zaczelysmy hibba........(tak to sie pisze )

DRZEWKO A CO MACIE ZA SZCZEPIENIE?? :o :o :o :o

A MY DZISIAJ NA KOLECJA MIELISMY KASZE MANNA Z JAGODAMI, AH JAK DLUGO TEGO NIE JADŁAM. NATALA TROCHE ZJADLA, ZA DUŻO JEJ NIE DAŁAM. ZASYPIA NARAZIE BEZ PROBLEMU JEDYNIE WIECZOREM TROCHE POMARUDZIŁA.

A JA JESTEM TAKA ŚPIĄCA, ŻE PRZED CHWILĄ NA FOTELU KIMNĘŁAM...

a my jutro idziemy na szczepienie, znowu bedzie pewnie buczenie, ale na szczescie tylko jedno klocie, mam nadzieje, ze szybko pojdzie....

Igor też w niedzielę próbował naszej pomidorówki. Też zauważyłam że mu smakowało lepiej niż to co je, chociaż i tak nie narzeka.

przyszlam sie przywitac wieczorowa pora a tu nie ma z kim :(

moja Ania dzis zjadla pomidorka, dwa plasterki, jak Pani Ela jadla, to poprostu nie dala jej zjesc i musiala z nia poprobowac, jak ja jadlam pomidorowa to tez musiala sprobowac, a zupa byla bardzo przyprawiona, och jak jej smakowalo, ja juz sie nie dziwie, ze ona nie chce kaszek, jak jej normalne jedzenie smakuje........

no nic ide pewnie poczytac cus i spac, dobrej nocki........

I to mnie właśnie najbardziej wkurza, samowola dzisdków. Całe szczęście, że moja teściowa po pierwsze nie ma za częstego kontaktu z Igorem, a jeśli ma, to zawsze ktoś z nas jest przy tym. A jak Igor jest u swojej prababci, to ona nic nie robi takiego, co by nas mogło zdenerwować. Mam nadzieję, że tak będzie dalej.

no to sie ataga nie przepracujesz Caluski dla dzielnej Zosi

Zosia od 7.30 do 11.30 ale z kilkoma załamaniami

a ja się babci naraziłam bo powiedziałam jej
że od wychowywania mojego dziecka jestem ja a jak chce mi pomagać to niech robi to o co ją proszę
no i się obraziła
więc jeszcze przez jakiś czas będę uciekać z pracy po 11
dopuki mnie nie wyrzucą

ataga co Ty babci zrobilas, ze sie na Ciebie obrazila?? a jak Zosia dzielnie dzis dotrwala do konca??

ja też myślę że to będzie najlepszy prezent
no chyba że kupisz mu patyczek do drapania pod gipsem

ja nie chcę zimy buuuuuuu
u nas zimno w domku strasznie już jest a co dopiero jesienią
i znowu centralne mi się będzie samo właczać

jestem

uciekłam z pracy dzisiaj
babcia się obraziła na mnie i nie przychodzi po Zosię więc musiałam uciec żeby ją odebrać i teraz jesteśmy w domku

Tymciu zdrówka
niestety katar trwa 7 dni lub dłużej niezależnie czy u dorosłego czy u dziecka

popieram, popieram, a prezent dasz za tydzien niby bez okazji i tez sie ucieszy........... lol

Bolkowa powiedz Mężowi poprostu, że Go kochasz :D

lóżko polowe, albo materacyk i pod biureczko :D

MI TEŻ CHCE SIE SPAC....

WIECIE CO NA WCZORAJSZĄ ROCZNICE DOSTALAM OD MĘŻA KUBEK Z NASZYM ZDJĘCIEM..... AJA MU NIC NIE DAŁAM. CHCIALAM COS WYKOMBINOWAC ALE WSZYSTKO BY BYŁO W PRZYSZŁYM TYGODNIU... CHOLERA I CO JA MU POWIEM...

hihi tak sobie mysle jaka połóweczke, połóweczke czego mam przyniesc a Tobie o łóżko polowe chodzilo, oj marzenia........... lol lol lol

Drzewko przynieś sobie polóweczkę do pracy i rób sobie siestę, mamy teraz takie upaly, że może obowiązywać siesta :D

ja tez bym chetnie pospala, tylko pozazdroscic kolorowych w takim razie.... :)

czesc
Lena katar mamy od niedzieli.. ale złe samopoczucie od piątku :( .
jeszcze raz dzięki że jesteście z nami :D :D
Ja też nie przepadam za zimą, brrrrr nie lubie czapek, kurtek i szalików... a jesień może być ... ale ciepła lol
Tymek zasnął teraz... ide się położyć obok, może trochę pośpie.
do później..

Bolkowa u nas to samo tej nocki, wiec pewnie w powietrzu cos nie tak bylo, ja juz nie wiem jak tlumaczyc to Ani wybodzanie od 3 w nocy...

HEJ DZIEWCZYNY!!!

U NAS NOCKA NIE ZA BARDZO. NATALA BUDZIŁA SIĘ KILKA RAZY, A ŻE KAROL MA NOGE W GIPSIE TO JA WSTAJE CAŁY CZAS...

RAZ SMOK JEJ WYPADL RAZ ZAPŁAKAŁA A JA ZARAZ NA NOGACH...

JA NIECIERPIE JESIENI ANI ZIMY. JESZCZE JESIEN SPOKO, ALE JAK JEST ŁADNIE...
A JEZELI CHODZI O POWROTY TO UWIELBIAM JAK NATA SIE CIESZY I PRZYTULA SIĘ!! WOGOLE JAK WSTANIE TO MIZGOLI SIE DO MNIE...

czesc mamki

Dziekuje Iwona str za odp. moze to jeszcze za wczesnie na sama taka kaszkę?

Bolkowa to jest taka kaszka z mlekiem od razu. :)

Sk ucałuj Tymonka, biedaczek trzymammy za Was kciuki.

no ja iwonka tez nie tesknie, generalnie jestem cieplolubna i tez boje sie, jak Ania zniesie zime, czy nie bedzie chorowac, no ale wszystko przed nami, zobaczymy............

Monis wracaj juz, ile mozna na Ciebie czekac

nokija podlacz ten net w koncu.......

ataga zajrzysz dzis do nas???

kurcze ale mi sie nie chce pracowac....a tyle mam na glowie, nie wiem co by mnie moglo zmotywowac.........

ja tam nie tesknie do jesieni,bedzie zimno w moim mieszkaniu ,bo taki jego urok :( dopóki nie zaczna grzac,bedzie horror :(

ja to juz jesien dostrzegam, mimo, ze cieplo w dzien a nawet goraco, to ranki chlodne, no i te liscie wszedzie.........

Witam Mamusie :D

Sk dalej mocno trzymam kciki za zdrówko Tymonka

Lena Alunia też dziś w nocy wircila się strasznie bylo duszno i obie jesteśmy średnio wyspane, a jesień to pewnie przyjdzie szybciutko i jeszcze zatęsknimy za latem :D

sk, to ile Tymus ma juz ten katar?

Trissy, bede w domku. Jak mozesz to pusc mi glucholca na komore jak podjedziesz...

sk nawet nie wiem co powiedziec, juz tak dlugo sie meczycie, trzymajcje sie....

czesc
ja tylko na krótko
Tymek śpi już lepiej, ale katar jest okropny... bidulka oddycha ustkami..
już nie bardzo wiem jak mu pomóc..
a zresztą cokolwiek próbuję zrobić przy nosku to się wyrywa i krzyczy!!!

no nic
pozdrowienia i dzięki za pamięć.

Hej hej.. ja w przelocie.

Lena wczoraj maz kompa okupowal i nie dal dojsc do klawiatury.
Bede jakos okolo 16 bo nie wiem ile mi droga zajmie. Objazd jest teraz w Sopocie i korki potworne.

Hej laseczki, u nas nocka niezbyt dobra... Lena sie strasznie wiercila :( Ta pogoda nas wykancza bo jest strasznie duszno i wtedy zle spi. Moglaby juz przyjsc jesien...

a co do maluszkow to Lenka tez sie tak wtula w ramie i serce mi wtedy mieknie na poczekaniu... albo szoruje na czworaka tak szybko i wspina sie na kolana... cudowne sa takie chwile... a ostatnio jak plakala to zawolala "mama"....

Anabela, Lena tez wczoraj spala tylko raz. Tesciowej zasnela dopiero o 12.30 i spala godzinke. Jak wracalismy od mojej siostry wieczorem to prawie spala juz w foteliku....

m_onika mialas wrocic i co??

Nie BOLKOWA, na szczęście póki co wiórów jeszcze nie wyjada z klatki któlikowi, bardziej interesuje się samymi dżwiczkami do klatki. Ale poidełko jest o.k., zawsze coś można popić :D

Drzewko, mi się też to stwierdzenie podoba, jak Igor zaczął łazikować i przewracać się, to moja ciocia nazwała go szeregowiec bum. Pasowało do niego to stwierdzenie... ubaw mieliśmy po pachy.

U nas też w nocy różnie. Dzisiaj nad ranem zastanawiałam się, czy tak mocno spałam i nic nie słyszałam czy Igor nie budzil się w nocy, a tu o 4.30 :o Niby to tylko na kilka minut, wystarczy dać mu smoka, no ale trzeba się obudzić, ktoś musi do niego iść (najczęściej, tj. prawie zawsze, zasuwa do niego mąż), potem trzeba spowrotem zasnać... A potem spał prawie do 6.30.

Drzewko to super :D :D :D :D ale bedzie fajnie
Iskierko to mnie nie pocieszyłaś,ale tak to własnie jest z maluchami...

iskierka55 swiete slowa........

iwonka a tak wgole to moze juz wkrotce uda mi sie w tych Tychach pojawic i moze nasze dzidziolki z tego samego dnia sie beda mogly poznac lol

u nas to samo Kochana, wiec pewnie to normalne

dzis nad ranem wzielam Anie do siebie bo juz pojekiwala i jak sie obudzila, ja poszlam jej robic jesc, a pozniej mi Marek opowiada, ze ona polozyla glowke mu na klacie i powiedziala tak slodko "tata", a jak wracam z pracy to tez tak slodko wtula glowe wmoje ramie i jak jest zmeczona, uwielbiam to...............

caluski dla Julci

Iwonka, a to dopiero początek zlośnicy :D Ala na haslo idziemy się kąpać, albo przewinąć ucieka i kryje się gdzie popadnie i krzyczy w nieboglosy czasami ucieknie mi i gania z golą pupką :D Jak coś nie jest po jej myśli to rzuca zabawkami i placze glośno, ale częściej jednak jest tak, że sprząta swoje zabawki jak ją poproszę, przychodzi sama się do mnie przytula mówi "moja mama" i daje mi buziaczki takie slodkie :D

Drzewko ja nieczęsto rozstaję się z Alunią, ale czasmi jadę do sklepu sama po zakupy spożywcze to jak wracam Alunia biegnie do mnie szybciutko wolając Mama z uśmiechem przytula się mocno mocno, ale te nasze Szkraby są KOCHANE :D :D

oj tak Drzewko kochana diablica,jak widze ten usmiech to zaraz mi serce topnieje,a jak sie do mnie tuli ,albo jak zasuwa do mnie na czworaka jak cos nie tak.....martwi mnie troche że zaczyna byc troche mamin cycuś ,bo jak coś sie dzieje to tylko mama pomoże ,chyba że mamy nie ma ,to może byc tata...wogóle to jak jest zaswolona to mówi tatatatata, a jak cos nie tak ,to mamamama

iwonka moja tez zlosnica, ale kochana zlosnica, najbardziej uwielbiam moment, jak wracam do domu, ona mnie zobaczy i od razu z olbrzymim usmiechem na twarzy biegnie do mnie, az sapie przy tym tak sie spieszy....jak ja ja KOCHAM...........

Monika zakochana jesteś a z tym rowerkiem to przeciez wiesz ,czekam na ciebie ,sms i razem jedziemy na rowerku :D
Drzewko -co do figury Julki to chyba jeszcze o tym nie myśli ,jak ja jem np.śniadanie ,to musze mieć dla niej przygotowane chrupki,bo inaczej mi nie da zjeść i do talerza sie dobiera,wiec trudno jej bedzie dbać o linie a rowerek ją bardzo kusi ,tak jak drukarka,komputer,kwiatek na ziemi,gazety,miska od psa itd....................................................
Ataga- to Zosiaczek ,ale niedługo sie przyzwyczai,tak jak Drzewko pisze
sk zdrowka dla Tymusia, a Julka już drugi tydzień ma katar :(
Hala dzieki
Wiola ja na razie nie kupuje tych z mlekiem ,dodaje Bebilon

Julka zaczyna być czasem złośnica ,przewinąc sie nie chce ,przekreca sie na brzuch a jak ja przewracam to wrzeszczy :o a najgorsze jak gdzies jestesmy a ona chce na ziemię ,raczkować i wyrywa mi sie z rak

iskierka55 witaj chociaz na chwile, Tobie tez milego dnia...