• o odsłony: 12709

    Jak poradzić sobie w zaparciami w okresie ciąży?

    To jest baardzo przykra sprawa..na poczatku było ok...bałam się, że zaczną się dni bez kupkii, bo zawsze miałam z tymi sprawami problemy i musiałam bardzo często wspomagaćsię tabletkami przeczyszczającymy..teraz przecież tego nie mogę... :(już mija 3 dzien bez wydalaniato nie jest miłe...nie wiem jak ''zmusić''organizm do wyydalenia z siebie tego ??i jak później unikać takich okroopnych sytuacji!!!! ?????można pić jakieś ziółka, które pomogą mi ??? jakie ???pomóżcie Mi, Kochane... Bo mnie rozerwie....

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-07-02, 06:18:34
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2009-07-02 o godz. 06:18
0

...

Odpowiedz
Gość 2009-06-27 o godz. 01:19
0

Nie będę dawała ci jakiś specyficznych rad. Ja od dziecka też nie wypróżniam się codziennie i nie brałam nigdy tabletek, ale w okresie ciąży jadłam dużo owoców itd, bo po nich najczęściej nię wypróżniam...

Odpowiedz
Path_24 2009-03-12 o godz. 08:27
0

a JA MIAŁAM POD RĘKĄ KILKA OPAKOWAŃ CZOPKÓW GLICERYNOWYCH BO TO NAJBEZPIECZNIEJSZE, CO PRAWDA TRUDNO UTRZYMAĆ CZOPEK NA MIEJSCU:-) ALE JAK SIĘ ZMUSISZ I JUZ PO CHWILI MASZ ULGĘ:-) kUP WIĘCEJ OPAKOWAŃ ,ŻEBY TWÓJ MĄZ NIE MUSIAŁ W ŚRODKU NOCY LATAC PO APTEKACH:-)(TAK JAK MOJEMU SIĘ ZDARZAŁO:-)

Odpowiedz
Gość 2009-02-24 o godz. 15:39
0

Sprobuj soku z buraka, ja zrobilam sobie barszcz wlasnie z burakow i bardzo mi pomoglo, na mnie sliwki nie dzialaja, ale sok z suszonych sliwek jak najbardziej. I staraj sie jesc wiecej warzyw i owocow, tez pomaga.

Odpowiedz
Gość 2009-02-19 o godz. 23:29
0

J a miałam ten sam problem podczas ciąży. Ale jadłam dużo rodzynek suszonych śliwek i płatków owsianych które zawierają dużo błonnika a on wspomaga przemianę materii i bardzo mi to pomagała. Pozdrawiam

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-02-18 o godz. 11:00
0

Ja proponuje szklanke cieplej wody tuz po przebudzeniu sie(przed sniadaniem) Lub czeresnie nawet w zalewie,poki nie ma świerzych.Mnie pomogło i mam nadzieje,ze tobie rowniez :) Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
vergangenheit 2009-02-16 o godz. 08:37
0

Wypróbuj suszone śliwki, ew. powidła rozpuszczone w letniej wodzie - mi jak na razie pomaga. Suszone śliwki możesz przed zjedzeniem zamoczyć wieczorem w wodzie. Rano je zjeść i wypić wodę, w której były zamoczone.

Odpowiedz
o 2009-02-16 o godz. 08:24
0

To jest baardzo przykra sprawa..
na poczatku było ok...
bałam się, że zaczną się dni bez kupkii, bo zawsze miałam z tymi sprawami problemy i musiałam bardzo często wspomagać się tabletkami przeczyszczającymy..teraz przecież tego nie mogę... :(
już mija 3 dzien bez wydalania
to nie jest miłe...
nie wiem jak ''zmusić'' organizm do wyydalenia z siebie tego ??
i jak później unikać takich okroopnych sytuacji!!!! ?????
można pić jakieś ziółka, które pomogą mi ??? jakie ???

pomóżcie Mi, Kochane... Bo mnie rozerwie....

Odpowiedz
Path_24 2009-03-12 o godz. 08:27
0

a JA MIAŁAM POD RĘKĄ KILKA OPAKOWAŃ CZOPKÓW GLICERYNOWYCH BO TO NAJBEZPIECZNIEJSZE, CO PRAWDA TRUDNO UTRZYMAĆ CZOPEK NA MIEJSCU:-) ALE JAK SIĘ ZMUSISZ I JUZ PO CHWILI MASZ ULGĘ:-) kUP WIĘCEJ OPAKOWAŃ ,ŻEBY TWÓJ MĄZ NIE MUSIAŁ W ŚRODKU NOCY LATAC PO APTEKACH:-)(TAK JAK MOJEMU SIĘ ZDARZAŁO:-)

Odpowiedz
Gość 2009-02-24 o godz. 15:39
0

Sprobuj soku z buraka, ja zrobilam sobie barszcz wlasnie z burakow i bardzo mi pomoglo, na mnie sliwki nie dzialaja, ale sok z suszonych sliwek jak najbardziej. I staraj sie jesc wiecej warzyw i owocow, tez pomaga.

Odpowiedz
Reklama
Gość 2009-02-19 o godz. 23:29
0

J a miałam ten sam problem podczas ciąży. Ale jadłam dużo rodzynek suszonych śliwek i płatków owsianych które zawierają dużo błonnika a on wspomaga przemianę materii i bardzo mi to pomagała. Pozdrawiam

Odpowiedz
Gość 2009-02-18 o godz. 11:00
0

Ja proponuje szklanke cieplej wody tuz po przebudzeniu sie(przed sniadaniem) Lub czeresnie nawet w zalewie,poki nie ma świerzych.Mnie pomogło i mam nadzieje,ze tobie rowniez :) Pozdrawiam serdecznie

Odpowiedz
vergangenheit 2009-02-16 o godz. 08:37
0

Wypróbuj suszone śliwki, ew. powidła rozpuszczone w letniej wodzie - mi jak na razie pomaga. Suszone śliwki możesz przed zjedzeniem zamoczyć wieczorem w wodzie. Rano je zjeść i wypić wodę, w której były zamoczone.

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie