• Gość odsłony: 4277

    Jak poradzić sobie z zaparciami?

    Temat niezbyt miły, ale nic co ludzkie, nie jest nam obce:) Mi nie jest obce od jakiś dwóch, trzech tygodni, kiedy zaczęłam brać witaminy, najpierw Prenatal, od wczoraj Feminatal, ze względu na zawartość jodu. Codziennie rano piję wodę z cytryną, po południu sok z kiszonej kapusty lub ogórków (0,3 l). Jem ciemne pieczywo, owoce (codziennie dwa jabłka + np. truskawki itp). Piję maślankę, kefir, jem suszone morele (codziennie kilka sztuk), ogórki małosolne. I co? Guzik! Przypuszczam, że to wz względu na żelazo, które jest w witaminach.Znalazłam w Narzekalni coś o syropie lactulosum - można go pić w ciąży? Jest dostępny bez recepty? Czy coś jeszcze można brać?

    Odpowiedzi (16)
    Ostatnia odpowiedź: 2009-05-11, 17:26:19
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Pucia 2009-05-11 o godz. 17:26
0

Dziewczyny,
ja mam ten problem na co dzień, choć nie jestem w ciąży. Poszłam do proktologa (bo się martwiłam nie na żarty), który polecił mi coś, co pomaga wyśmienicie a nie jest inwazyjne.
Lek nazywa się Agiolax - granulat. Zawiera senesu trochę i siemię lniane w "opakowaniu", tzn. w takich lukrowych kapsułkach. Należy po posiłku 1 dziennie połknąć 1 łyżeczkę i dużo popić. Ważne - nie gryźć!!! To siemię ma się po rozpuszczeniu osłonek dopiero zadziałać w jelitach.

Na opakowaniu napisano, żeby nie stosować dłużej niż 7-10 dni i jak zapytałam to lekarz mi powiedział: "po konsultacji lekarskiej powiem tak - może pani stosować dożywotnio. Powodzenia"
Lek ma wskazanie, żeby w czasie ciąży i karmienia skontaktować się z lekarzem. Proponuję więc dopytać, niemniej środek mi pomógł i po pewnym czasie przestałam brać. Na razie mam też inne wspomagacze (tzn. egzamin...).

Odpowiedz
Gość 2009-05-10 o godz. 22:50
0

Napisałam nt. Laxacuru, ale zapomniałam dodać, że można także stosować prep. Mucofalk (też granulat do sporządzania roztworu) i Otrębuski (tabletki). Wszystkie te 3 preparaty są z babki jajowatej, a Otrębuski jeszcze zawierają otręby pszenne.

Odpowiedz
Gość 2009-05-10 o godz. 22:41
0

tygryska napisał(a):Naturella z aptecznych medykamentów możesz bez obaw spróbować Laxacur (saszetki z granulatem do rozpuszczenia).Jest to preparat ziołowy (z babaki jajowatej).Nie ma przeciwskazań dla kobet w ciąży i karmiących.
Mało powiedziane :) Wskazaniem do stosowania są właśnie m.in zaparcia w czasie ciąży. Nie ma jednak od razu oczekiwanego efektu. Preparat trzeba stosować minimum 3 dni.

Odpowiedz
Gość 2009-05-10 o godz. 21:24
0

Ja od samego początku ciąży mama z tym problem i miałam się dzisiaj podczas wizyty kontrolnej zapytc lekarza o jakis specyfik... oczywiście zapomniałam
Kiedyś najlepsza była kawa z mlekiem na takie dolegliwości ;) A teraz... hmmm chyba zacznę więcej jabłek jeść.

Odpowiedz
tygryska 2009-05-09 o godz. 16:06
0

Naturella z aptecznych medykamentów możesz bez obaw spróbować Laxacur (saszetki z granulatem do rozpuszczenia).Jest to preparat ziołowy (z babaki jajowatej).Nie ma przeciwskazań dla kobet w ciąży i karmiących.

Odpowiedz
Reklama
Blusia 2009-05-09 o godz. 12:14
0

Ja coprawda nieciążarówka ale problem niestety znam i też żadna dieta mi nie pomaga...
Od czasu do czasu używam "wspomagaczy"
Mi pomaga syrop DUPHALAC

http://64.233.183.104/search?q=cache:wzxll5WGEdgJ:www.solvaypharma.pl/preparaty/duphalac.html+duphalac&hl=pl&lr=lang_pl

Ulotka podaje - Kobiety w ciąży - tylko w sytuacji bezwzględnej konieczności...

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 12:02
0

Dobra, spróbuję Activię:) Jutro robię dzień pełen wrażeń, cały dzień jogurty, suszone śliwki, ogóry małosolne i na koniec sok z kiszonej kapusty

A tak na marginesie - sok z ogórków albo z kiszonej kapusty polecam, jest pyszny, sprzedają go w ciemnych butelkach w sklepach, gdzie jest jednodniowy z marchewki:)

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 11:53
0

Nat mnie pomaga Activia z suszonymi śliwkami, chociaz może juz teraz nie tak bardzo jak na poczatku. Tym bardziej, ze od niedawna żelazo łykam 2 razy dziennie...

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 11:49
0

Witaminy biorę rano, a mleko piję wieczorem, więc w żaden sposób to sie nie łączy. Zupy jem codziennie. Wodę z miodem i z cytryną też piłam:) Siemię lniane też. Obawiam się, że żadna dieta tu nie pomoże tylko coś konkretniejszego:)

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 11:20
0

Nie w ciąży ale kłopot mam :( bardzo dobrze działają na mnie pestki z dyni, suszone śliwki i jogurt naturalny zjedzony na czczo.

Odpowiedz
Reklama
Majaa 2009-05-09 o godz. 11:10
0

Ja przed ciążą miałam tą nieprzyjemną dolegliwość. Wtedy jakoś się tym nie przejmowałam.

Od 14 tc łykam żelazo. Najpierw Sorbifer a teraz Tardyferon Fol i nie mam żadnych kłopotów właściwie. Jak się pojawiają czasami w weekend to każe mężowi wycisnąć sok z 2 kg pomarańczy i po kłopocie.
To żelazo zawsze biore na noc żeby przypadkiem nie połączyć go z nabiałem.

Rewelacyjnie w tych sprawach na mnie też działa serek homogenizowany.

Odpowiedz
magdage 2009-05-09 o godz. 11:01
0

mnie też pomagały suszone sliwki, Nat ale tych witamin i żelaza nie popijaj przypadkiem mlekiem....

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 11:00
0

nie jestem w ciąży ale zaparcia miewam dosyć często i na mnei działa po prostu jedzenie co dziennie regularnie jak w zegarku ciepłej zupy, najlepiej warzywnej (tylko nie grochówki ;) ) to na pewno ci nie zaszkodzi, chyba że jesz i nic

ale mi woda tak nie pomaga, nawet jak bym kilka litrów wypiła

i jeszcze sposób mojej teściowej: co rano, na czczo ciepła(to ważne) woda z miodem i cytryną (sama cytryna to może za mało)

Odpowiedz
Evek 2009-05-09 o godz. 10:56
0

U mnie podobnie jak u Kiki, suszone śliwki zawsze pomagają. A gdy ich nie ma w zasięgu ręki, to orzechy włoskie (spora ilość- jakieś pół kubka).

Odpowiedz
aguita 2009-05-09 o godz. 10:41
0

ja czytalam ze nalezy pic duzo wody..plynow w ogole chyba. A poza tym zelaza nie powinno sie brac z produktami mlecznymi. Nie piszesz, czy pijesz mleko np bezposrednio po lub przed wzieciem tych witamin.
JA biore kapsulki z zelazem od kilku ponad 10 tygodni i nie mialam problemow z zoladkiem. Sprobuj moze przyjmowac et witaminy np z sokiem pomaranczowym.

Odpowiedz
Gość 2009-05-09 o godz. 10:34
0

polecam jeszcze suszone śliwki - wegierki zawsze na mnie działają... może na ciebie też zadziałają

tutaj http://www.leki.med.pl/lek.phtml?id=205&idnlek=700&menu=3

Obrazek kobiet w ciąży jest przekreślone więc chyba nie mogą lub po konsultacji z lekarzem :(

Jeszcze znalazłam takie zestawienie
http://www.elamed.com.pl/lekarz/przeglady/prze-le15.html Musiałabyś sie i tak zapytac w aptece czy możesz któryś zastosować.
Może jakies czopki?

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie