Małgorzata Rozenek-Majdan w wywiadzie otworzyła się na temat pieniędzy i nieruchomości. Okazuje się, że dom, w którym mieszka, został stworzony przez Modesta Amaro, ale ona nigdy nie wynajmowała od niego nieruchomości. Poza tym celebrytka wyjawiła, że kupiła synom mieszkania na start i chce zainwestować w ich studia. Przy okazji przyznała się, że pobiera "800+".
Małgorzata Rozenek-Majdan lepsza od Krzysztofa Rutkowskiego?
W show-biznesie coraz głośniej o tym, jak celebryci-rodzice inwestują w swoje dzieci. Ostatnio Krzysztof Rutkowski kupił swojemu synowi dwa samochody na komunię. Okazuje się, że nie on jeden pragnie dać swojemu dziecku wszystko, co najlepsze.
Ostatnio Małgorzata Rozenek-Majdan rozmawiała z dziennikarzem serwisu "Pudelek.pl" o pieniądzach i inwestycjach. Okazuje się, że celebrytka nie jest rozrzutną osobą, która by wydawała mnóstwo pieniędzy na torebki:
Ja - wbrew pozorom - nie jestem typem wydającym na torebki i buty. Oczywiście kocham podróżować, konsumować pieniądze, ale my jesteśmy z Radosławem bardzo odpowiedzialną rodziną
Przy okazji wyjawiła, że kupiła mieszkania dla swoich synów, aby mieli nieruchomości na start:
Mają, mają, (mieszkanie - przyp. red.) oczywiście. To były takie nasze pierwsze wydatki.
Kiedy celebrytka je kupiła?
Kilka lat temu. Za gotówkę.
Zdradziła Małgorzata Rozenek-Majdan, tym samym zaprzeczając, aby musiała wziąć kredyt na te inwestycje. Jednak nie jest bardzo majętna, bo gdyby była, to zainwestowałaby miliony w budowę domu, a za resztę kupiłaby mieszkania, przeznaczając je pod inwestycję. Dlaczego nieruchomości, to coś, w co chce inwestować?
Nieruchomości to jest wartość, na której się nigdy nie traci
Jednak okazuje się, że mieszkanie dla synów, to nie jedyna inwestycja. Co jeszcze chce sfinansować Małgorzata Rozenek-Majdan?
Mieszkania to jest pierwszy problem, drugim są studia. Szkoła chłopców nie należy do najtańszych, szczególnie jeśli masz ich trzech. Ale to jest tylko rozgrzewka przed studiami. Właśnie zaczynamy ze Staśkiem tę przygodę
Małgorzata Rozenek-Majdan o "800 plus"
Żona Radosława Majdana wprost przyznała, że ona pobiera świadczenie "800+" na swoje dzieci, ale nie wydaje tych pieniędzy. Gdzie one w takim razie są?
Moje dzieci pobierają to świadczenie, ale ono jest w całości wypłacane na takie konto, z którego my po prostu nie korzystamy i to jest takie konto, do którego będą mogły sięgnąć np. na studiach po coś.
Okazuje się, że na utrzymanie dzieci łoży nie tylko Małgorzata Rozenek-Majdan jej były mąż Jacek Rozenek, ale też tata celebrytki, który przelewa dzieciom co miesiąc pieniądze:
Na to samo konto wpływają też pieniądze od mojego taty, który od pójścia dzieci do szkoły, wysyła im takie ich 500 plus
Ona sama zachęca, aby Polacy pobierali świadczenie "800+":
Nie widzę w tym problemu, co więcej, zachęcam każdego do tego, żeby pobierał coś, co tak naprawdę odprowadził wcześniej w swoich podatkach. Wszyscy wiemy, że polski system podatkowy nie jest najłagodniejszy. Szczególnie dla osób, które zarabiają najlepiej
Dlaczego? Odpowiedziała, że:
Myślę, że 800 plus - ono oczywiście zostało wymyślone po to, żeby wspierać dzietność, kompletna porażka - jest to taka danina, która pozwala wielu dzieciom z różnych środowisk na przeżycie wielu rzeczy.
Co o tym sądzisz?
W galerii znajdziesz zdjęcia z ostatnich luksusowych wakacji rodziny. Warto!