"Znalazłam sposób na nastolatkę, która nie sprząta. Teraz myśli, że zalęgły się u niej myszy"

"Znalazłam sposób na nastolatkę, która nie sprząta. Teraz myśli, że zalęgły się u niej myszy"

"Znalazłam sposób na nastolatkę, która nie sprząta. Teraz myśli, że zalęgły się u niej myszy"

canva.com

"Kaśka to moja 16-letnia córka. W ogóle nie chciała sprzątać u siebie w pokoju. Zawsze pełno było tam brudnych naczyń, nie wspominając o ubraniach walających się po podłodze. Ile można prosić o sprzątanie? A ona zawsze ma jakąś wymówkę i ciągle tylko wywraca oczami. W końcu znalazłam na to sposób. Teraz ma zawsze czysto. Polecam to każdemu rodzicowi, który boryka się z tym samym problemem. Jak ręką odjął, poważnie". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Kaśka nie chciała sprzątać

Moja córka ma 16 lat. Myślałam, że najgorsze, jeżeli chodzi o wychowanie dzieci, mam już za sobą. Grubo się myliłam. Szybko okazało się, że nastolatki są znacznie gorsze od małych bobasów. Już mi głowa pękała od ciągłego powtarzania jej, że ma sprzątać u siebie w pokoju. Jak grochem o ścianę. Zawsze znajdowała sobie jakąś wymówkę. Nigdy nie miała czasu, ciągle pyskowała, przewracała oczami i po prostu nie chciała mnie słuchać. W końcu musiałam znaleźć na to sposób, bo jej pokój wyglądał okropnie. Zawsze było tam pełno brudnych naczyń, kubków, talerzy, misek i miseczek. Nie wspominając już o brudnych ubraniach, które walały się po podłodze. Wstyd, żeby było tak brudno u dziewczyny.

zbliżenie na twarz nastolatki z ciemnymi kreskami na oczach canva.com

W końcu znalazłam na nią sposób

Co miałam zrobić? Nie miałam wyjścia. Kupiłam w sklepie czarny ryż i wysypałam go u niej w pokoju w różnych miejscach. Później, przy niej, zaczęłam panikować, że to odchody myszy i rozejdą się po całym domu, jeżeli nie zacznie sprzątać. Mówiłam nawet, że ostatnio jedną widziałam u niej w pokoju, ale myślałam, że jednorazowy przypadek i przybłęda z dworu. Kaśka bardzo się tym przejęła i zaczęła sprzątać. Nagle utrzymuje porządek w pokoju, wszystkie kubki wynosi do zlewu i na bieżąco ściera kurze i odkurza pod łóżkiem.

Mam święty spokój

Ale ulga! W końcu wchodząc do pokoju mojej córki nie łapię się za głowę. Tak naprawdę, to jestem zachwycona. Ona sama mówi, że nawet zaczęło się to jej podobać, bo może w każdym momencie zaprosić do siebie koleżankę. Cieszę się, że zrozumiała swój błąd. Na pewno nigdy nie przyznam się do tego, że kłamałam z tymi myszami. W życiu by mi tego nie wybaczyła. Uważam jednak, że postąpiłam bardzo dobrze i polecam to każdemu rodzicowi nastolatka.

Zachwycona Matka

Kim jest żona Andrzeja Seweryna? Dopiero piąta żona okazała się właściwa. Zobacz zdjęcia!
Źródło: Fot. Tricolors/East News
Reklama
Reklama