"Starsza pani zaczepiła mnie na przystanku. Jej poruszające słowa, wycisnęły mi wszystkie łzy z oczu"

"Starsza pani zaczepiła mnie na przystanku. Jej poruszające słowa, wycisnęły mi wszystkie łzy z oczu"

"Starsza pani zaczepiła mnie na przystanku. Jej poruszające słowa, wycisnęły mi wszystkie łzy z oczu"

Canva

"Są takie chwile w życiu człowieka, które Cię kształtują i zmieniają, sprawiając, że zupełnie inaczej zaczynasz patrzeć na otaczający świat - bardziej dojrzale. Zaczynasz też przeorientowywać swoje życie i powoli wprowadzać zmiany. Czasem impulsem do tego są krótkie spotkania, które jednak zapamiętujesz na zawsze. Dokładnie tak było w moim przypadku. Starsza kobieta podeszła do mnie na przystanku i powiedziała mi takie słowa, które sprawiły, że nie mogłem pohamować łez. To krótkie spotkanie zmieniło bezpowrotnie moje życie na lepsze".

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Znalazłem się w bardzo trudnej sytuacji

Ta historia wydarzyła się kilka tygodni temu. Miałem poukładane życie, dziewczynę, z którą wiązałem przyszłość i którą szanowałem, i czułem się w miarę szczęśliwy. Mówię, w miarę, bo ja chociaż darzyłem dużą sympatią Maję, to jednak nie była wielka miłość od pierwszego wejrzenia. Po prostu spotykaliśmy się jak przyjaciele i potem tak się stało, że weszliśmy w związek. Czułem się zadowolony, ale to nie była ta wielka miłość, jak z Matyldą.

Z Matyldą spotykałem się kilka lat temu, ale tak się złożyło, że ona wtedy wybrała innego mężczyznę. Czułem w stosunku do niej wielkie emocje - wydawało mi się, że to ta jedyna...

Kilka lat później spotkaliśmy się przypadkiem, a moje emocje odżyły. Poszliśmy na kawę, a ja czułem, jak moc emocji. Matylda dała mi do zrozumienia, że chciałaby znowu być ze mną, ale ja nie wiedziałem, co uczynić. Już byłem pewny, że jednak wybiorę stabilność i Maję, ale wtedy doszło do przypadkowego spotkania ze starszą panią...

Starsza, smutna kobieta Canva

Starsza kobieta zaczepiła mnie na przystanku

Akurat siedziałem na przystanku, gdy podeszła do mnie starsza, smutna pani. W pewnym momencie zaczęła opowiadać mi historię swojego życia. Okazuje się, że ona znalazła się kiedyś w takiej sytuacji, jak ja. Jej słowa mną wstrząsnęły, bo dotknęły mojej duszy. Uważam, że każdy powinien pamiętać o czymś takim i takimi słowami żyć.

Starsza pani powiedziała mi, że kiedyś była zakochana do szaleństwa, ale wtedy wybrała innego mężczyznę, a potem do końca życia żałowała. Opowiedziała mi ze łzami w oczach, że wybranek jej serca niedawno zmarł i nie było dane im być ze sobą.

Powiedziała mi także, że czuje, że ja także mam problemy miłosne, ale żebym zawsze we wszystkim, co czynię, kierował się miłością, bo to ona jest największym z uczuć i jak jest miłość, to jest wszystko, a świat i życie bez miłości jest niczym.

Wtedy się popłakałem. Postanowiłem zaryzykować i zerwałem z Mają i związałem się z Matyldą. Teraz czuję się szczęśliwy. Naprawdę szczęśliwy.

Kacper

Nie żyje najstarsza polska influencerka. Anna Kusiak zmarła w wieku 97 lat. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/zycie_zaczyna_sie_po_90
Reklama
Reklama