"Siostra Tomka powiedziała, że w blondzie w końcu nie wyglądam blado. To miał być komplement?"

"Siostra Tomka powiedziała, że w blondzie w końcu nie wyglądam blado. To miał być komplement?"

"Siostra Tomka powiedziała, że w blondzie w końcu nie wyglądam blado. To miał być komplement?"

"Justyna jest młodszą siostrą Tomka. To ładna dziewczyna i na dodatek - bardzo złośliwa. Nie jestem chyba jej ulubioną bratową, bo na każdym kroku musi się do mnie przyczepić. Taka już jest. Ostatnio powiedziała mi niezły komplement, nie ma co. Na moje nieszczęście, Tomek zawsze staje w obronie młodej, więc jestem na straconej pozycji."

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Młodsza siostra - mistrzyni uszczypliwości

Oj ma ona charakterek. Nie powiem! Zawsze musi powiedzieć swoje trzy grosze. Tak też było i tym razem...

Ostatnio miałam okazję spotkać się z siostrą mojego męża, Justyną. Jest to urocza, bardzo młoda i inteligentna dziewczyna, ale niestety, często woli się komunikować poprzez złośliwości, niż miłe słowa. . Nie wiem, czy jest to wynik zazdrości, czy po prostu sposób, w jaki wyraża swoją osobowość, ale jej słowa potrafią czasami skaleczyć bardziej niż nożem... Serio. Albo zwyczajnie nie wiadomo, o co chodzi. Taka z niej cwaniara.

Podczas naszego ostatniego spotkania, Justyna rzuciła w moją stronę komplement, który naprawdę zastanowił mnie nad swoim prawdziwym znaczeniem. Powiedziała, że w blondzie w końcu nie wyglądam blado. Pierwsza myśl, jaka przyszła mi do głowy, czy ona mnie właśnie obraziła?

Zamyślona nastolatka patrząca przez okno Canva

Braciszek murem za siostrą

Tomasz, zawsze stoi w obronie swojej siostry. Cokolwiek Justyna powie, Tomek stara się znaleźć w tym jakieś dobre intencje, nawet jeśli jest to na moją niekorzyść.

Możliwe, że po prostu nadinterpretowuję słowa Justyny. Może to była prawdziwa próba komplementu, choć z jej ust trudno mi to sobie wyobrazić... Chciałam tak myśleć.

Spróbowałam więc zapytać jej sama przy kolejnej okazji, dlaczego uważa, że w końcu nie wyglądam blado. Czy coś wcześniej było nie tak z moimi włosami? No cóż, zamiast odpowiedzieć grzecznie, to jak zwykle odpiekła się:

No średnia jesteś, to musisz eksperymentować wiadomo. Może w tym blondzie lepiej. Już nie masz takiego emo looku. W ogóle blada jesteś, jakaś nieodżywiona. Nie wiem, co mój brat w Tobie widzi.

No cóż, zabolały mnie te słowa. Po raz kolejny przekonałam się, że ten dorastający dzieciak po prostu mnie nie lubi. A co na to mój mąż?

Kochanie, może ona ma rację. Idź do solarium. Nabierzesz kolorów.

Byłam wściekła na niego i na nią. Zmanipulowała braciszka i śmieje się ze mnie po kątach. Jej niedoczekanie, że się opalę. Na złość w tym roku ani raz nie wyjdę nad wodę!

Ela

Jak dobrać do siebie blond? Prezentujemy wskazówki oraz przykłady modnych odcieni blondu. Zobacz galerię!
Źródło: instagram.com/kristakstorm
Reklama
Reklama