"Bierzemy rozwód, a mąż nie chce zgodzić się na opiekę naprzemienną. Myślał, że będzie miał wakacje?"

"Bierzemy rozwód, a mąż nie chce zgodzić się na opiekę naprzemienną. Myślał, że będzie miał wakacje?"

"Bierzemy rozwód, a mąż nie chce zgodzić się na opiekę naprzemienną. Myślał, że będzie miał wakacje?"

canva.com

"Z mężem nie układa mi się od dłuższego czasu. W końcu postanowiliśmy, że się rozstaniemy. Była to słuszna decyzja, w końcu odżyłam. Teraz bierzemy rozwód, ale mamy dwójkę dzieci. Mąż myślał, że to ja się nimi zajmę. Nic z tego, uważam, że opieka naprzemienna jest sprawiedliwa i jak najbardziej słuszna. On nie chce się na to zgodzić. Myślał, że będzie miał wakacje od obowiązków? Nic z tego rzeczy. Dopiero pożałuje tego, jak się zachowywał". 

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mąż nie chce opieki naprzemiennej

Mamy dwójkę dzieci w wieku trzech i pięciu lat. Kocham nasze córeczki, ale trzeba przyznać, że są bardzo wymagające. Tak naprawdę to z mężem przestało nam się układać przez to, że nie potrafił odpowiednio mnie wspierać w opiece nad maluchami. Miał trudności z tym, że wstać rano w weekend. Wszystko musiałam mu pokazywać palcem, kompletnie nie potrafił pocieszyć płaczących maluchów. Nie mogłam tego znieść. Byłam ze wszystkim sama, więc zaczęliśmy się kłócić. Na mojej głowie był dom, opieka nad dziećmi, a do tego jeszcze pracowałam i zarabiałam więcej od męża. To tak dłużej nie mogło wyglądać. Teraz kiedy zdecydowaliśmy się na rozwód, chcę opieki naprzemiennej nad dziećmi, a mąż nie chce się na to zgodzić. Biedny, myślał, że będzie miał wakacje. Nic z tego.

mężczynza siedzi na śniegu i chucha w dłonie canva.com

Na pewno nie dam się wrobić w wyłączną opiekę nad dziećmi

Mąż myślał, że ja wezmę wszystko na swoją głowę i zajmę się dziećmi, a on będzie mógł sobie ułożyć życie od nowa. Nic z tego, ja też chcę w końcu zacząć żyć. Kocham moje córki, ale przecież on też jest ojcem. Uważam, że będzie sprawiedliwie, jeżeli będą one przez tydzień u mnie, a kolejny tydzień u niego. To najlepsze rozwiązanie. On namawia mnie na opiekę wyłączną. Myśli, że jestem taka naiwna i się zgodzę. Nic z tego.

Musi przystać na moją propozycję

Niedługo mamy sprawę w sądzie i uważam, że powinniśmy się dogadać jeszcze przed rozprawą. Mąż musi zrozumieć, że dla dobra dzieci, one powinny mieć z nim stały kontakt. Opieka na wyłączność na pewno nie będzie dla nich dobrym rozwiązaniem. On obawia się, że organizacyjnie sobie nie poradzi. Cóż, pewnie ma rację. Nic im się nie stanie, będzie musiał się tego wszystkiego nauczyć. Przecież sytuacja jest jasna, on twierdził, że zawsze dawał z siebie wszystko, jako ojciec i robił przy córkach tyle, co ja. W takim razie w czym problem? Na pewno sobie poradzi.

Sprytna Rozwódka 

64-letnia Grażyna Torbicka zachwyca urodą. Młody wygląd zawdzięcza kilku trikom, które zdradziła. Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/grazyna.torbicka
Reklama
Reklama