"Nie podobał mi się, ale ujął mnie boską jajecznicą na bekonie. Gotujący facet to jest to"

"Nie podobał mi się, ale ujął mnie boską jajecznicą na bekonie. Gotujący facet to jest to"

"Nie podobał mi się, ale ujął mnie boską jajecznicą na bekonie. Gotujący facet to jest to"

Canva.com

"Remigiusz nie był w moim typie. Niski, z zarostem, nie miał obłędnych mięśni, ale miał w sobie coś, co sprawiało, że każdy go uwielbiał. Był takim koleżką z osiedla, do którego można było zawsze przyjść, gdy miało się kłopot. Tak właśnie go traktowałam. Pewnego dnia wyznał mi miłość. Nie chciałam z nim związku, ale on był cierpliwy. Zaproponował mi pewien zakład, w którym do wygrania była randka!"

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

To tylko kumpel

Zawsze tak traktowałam Remka. Jak kogoś, kto może pomóc, gdy masz zły dzień. Lubiłam z nim spędzać czas, ale nie myślałam kiedykolwiek, że jest we mnie zakochany... Muszę przyznać, że świetnie się maskował.

Pewnego wieczoru wyznał mi miłość. Nie liczył na nic, ale chciał, żebym wiedziała. Wytłumaczyłam mu, że nie czuję nic do niego, a on, jak to on. Starał się, abym jednak poczuła. Spędzaliśmy czas normalnie dalej i pewnego dnia wpadł na pomysł, że jeśli posmakuje mi jego jajecznica z bekonem na śniadanie, to umówimy się na randkę! Powiedział, że marzy tylko o jednej prawdziwej randce i wcale nie musimy być razem. Ten plan był szalony, ale zgodziłam się.

Przyjechałam do niego rano o 9 i zobaczyłam przepięknie ubrany stół. Zrobił na mnie wrażenie. Potraktował mnie od początku jak swoją kobietę, co mi bardzo schlebiało. A jajecznica, o matko. Obłędnie kremowa, nieziemsko doprawiona. Pałaszowałam ją i zgodnie z obietnicą, umówiliśmy się na randkę.

Kobieta w rozpuszczonych włosach Canva

Patrzymy razem w przyszłość

Randka była jak z bajki. On w garniturze, miał kwiaty, zjedliśmy kolację. Gdy miałam już wychodzić i wracać do domu, to coś mnie tknęło w sercu i pocałowałam go. To niesamowite, ale właśnie wtedy poczułam, że wcale nie chcę go zostawiać. Kilka dni później wprowadziłam się do Remigiusza i zostaliśmy oficjalnie parą.

I tak oto, codziennie jem takie frykasy, a u boku mam faceta, który, choć miał być tylko kumplem, okazał się miłością życia.

Dziewczyny i chłopaki, nie lekceważcie nigdy uczuć i szans na miłość. Serio, bo może wam się przydarzyć, coś tak wspaniałego jak mi i kompletnie tego nie żałuję. Jestem dziś szczęśliwie zakochana i liczę, że będzie to trwało już zawsze!

Elżbieta

"Love Island 9" - wszyscy uczestnicy, nazwisko, wiek, zawód, Instagram! Kto jest najlepszym ciachem i wuzetką? Zobacz galerię!
Źródło: Instagram.com/loveislandwyspamilosci
Reklama
Reklama