Karnowski: "Niech pan nie macha łapami", Buda: "Może pan nawet wyjść" i czułe przeprosiny. Filmik hitem sieci

Karnowski: "Niech pan nie macha łapami", Buda: "Może pan nawet wyjść" i czułe przeprosiny. Filmik hitem sieci

Karnowski: "Niech pan nie macha łapami", Buda: "Może pan nawet wyjść" i czułe przeprosiny. Filmik hitem sieci

youtube.com/@videoparlamentpl

W poniedziałek w trakcie obrad komisji śledczej było aż gęsto od potyczek słownych. Bohaterami nerwowej wymiany zdań byli: Jacek Karnowski, Waldemar Buda, Paweł Kukiz oraz Dariusz Joński. Kukiz w ostrych słowach powiedział, co myśli o zebranej komisji, a Karnowski oburzony rzekł do Budy: "Niech pan nie macha łapami". Buda natomiast powiedział: "Może pan nawet wyjść". Na szczęście po chwili padły w ramach przeprosin czułe słowa. 

Reklama

Paweł Kukiz w ostrych słowach powiedział, co myśli o komisji śledczej

W trakcie poniedziałkowych przesłuchań Pawła Kukiza przez komisję śledczą, były piosenkarz ostro wypowiedział się na temat tego, co myśli o zebranych przed nim członkach komisji. Zresztą chwilę wcześniej Paweł Kukiz odgryzł się Dariuszowi Jońskiemu właśnie za wspomnienie, że był on kiedyś piosenkarzem.

Następnie oberwało się wszystkim członkom komisji. Po małej potyczce Kukiza z Karnowskim, ten pierwszy po chwili milczenia powiedział, że on nie rozumie tego pytania. Jacek Karnowski postanowił doprecyzować pytanie:

Pytam się, czy według pana, na dzień dzisiejszej wiedzy (wybory kopertowe) to był zdrowy rozsądek, czy wbrew...

- tu Paweł Kukiz wszedł w zdanie, mówiąc, co myśli o komisji:

Na dzień dzisiejszy to ta komisja dla mnie nie jest ze zdrowym rozsądkiem tak do końca.

Na te słowa Kukiz został pouczony przez komisję, żeby uważał z takim wyrażaniem opinii o członkach.

Jacek Karnowski do Waldemara Budy: "Niech pan nie macha łapami"

W tym momencie Waldemar Buda zaczął wymachiwać palcem przy twarzy Jacka Karnowskiego, próbując mu coś powiedzieć. Karnowskiemu ewidentnie taka próba zwrócenia na siebie uwagi nie spodobała się:

Ale jakby pan nie machał mi tu paluchami, przepraszam bardzo. No bo trochę nie czuję się... Czy mogę się odsunąć? No bo zaraz okulary...

Na to Buda odpowiedział:

Może pan nawet wyjść.

Karnowski nie pozostał dłużny:

To ja już będę decydował kiedy wyjdę, a nie pan.

Atmosfera zrobiła się gęsta.

Na finał czułe słowa w geście przeprosin

Po wzięciu oddechu Jacek Karnowski postanowił załagodzić sytuację, mówiąc:

Ale prosiłbym, żeby pan trochę spokoju zachował, bez nerwów, bo to nie ma sensu.

Na to Buda rzekł:

Ale ja nie mam żadnych nerwów.

Karnowski na to:

Ale to niech pan nie macha mi tutaj łapami no.

Buda wyjaśnił:

Ja nie mam łap.

W tym momencie widocznie Jacek Karnowski doszedł do wniosku, że nie ma co bić piany, że warto zakończyć tę niepotrzebną wymianę zdań. W związku z tym posilił się na przeprosiny w czułych słowach:

Przepraszam — rączkami.

Po tym geście na zgodę Karnowski powrócił do zadawania pytań posłowi Pawłowi Kukizowi. Ciekawe ile nas jeszcze czeka tego typu potyczek, wszystko wskazuje na to, że przesłuchania komisji potrwają jeszcze długo i będą pełne emocji.

Po więcej politycznych treści podawanych w rozrywkowej formie zapraszamy na nasz profil na X.

Czy w sprytny sposób Jacek Karnowski zakończył potyczkę słowną?

Zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Karnowski: "Niech pan nie macha łapami", Buda: "Może pan nawet wyjść" i czułe przeprosiny. Filmik hitem sieci. Zobacz zdjęcia!
Źródło: youtube.com/@videoparlamentpl
Reklama
Reklama