"Moja matka chce wszędzie ze mną chodzić. Ona nie rozumie, że mam już 22 lata"

"Moja matka chce wszędzie ze mną chodzić. Ona nie rozumie, że mam już 22 lata"

"Moja matka chce wszędzie ze mną chodzić. Ona nie rozumie, że mam już 22 lata"

Canva

"Jestem bardzo zżyta z własną mamą i fajnie, bo zawsze bardzo dobrze się dogadywałyśmy, wszędzie razem chodziliśmy i spędzałyśmy razem czas. No, ale jednak czas mijał, a ja stawałam się coraz bardziej dorosła. A potem poszłam na studia. Chciałam pójść na studia do Warszawy, żeby się dalej rozwijać, jednak mama poprosiła mnie, żebym jednak studiowała w tym mieście, z którego pochodzę, bo tak będzie taniej, a poza tym będziemy już razem i będziemy się wspierać. Czas mijał dalej, a ja chciałem się usamodzielnić, a jednak moja mama mi na to nie pozwała. Ona ciągle wszędzie chce ze mną wszędzie chodzić...".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja mama i ja jesteśmy bardzo z sobą zżyte

Tak się składa, że od zawsze mieszkam z mamą i to tylko ona mnie wychowywała i tylko z nią jestem. Ojciec odszedł od nas, jak miałam chyba trzy latka i mama bardzo to przeżyła. Zawsze była nadopiekuńcza, a jak miałam 18 lat, to ona przeszła na emeryturę i w zasadzie miała kontakt tylko ze mną i to ja byłam jej oczkiem w głowie. Jakoś tak nigdy w pracy nie miała koleżanek, żaden mężczyzna także jej nie interesował i liczyłam się tylko ja.

Początkowo bardzo mi się to podobało, bo mama zawsze była przy mnie i zawsze gotowa była mnie wspierać. Czerwona lampka zapaliła mi się jednak wtedy, gdy chciałam pójść na studia do Warszawy, a mama poprosiła mnie, żebym tego nie robiła i była tutaj z nią w domu. Zgodziłam się. Myślałam, że rzeczywiście chodzi o mnie i o to, że w Warszawie jest drogo. A jednak prawda była inna.

Uśmiechnięte dwie kobiety - matka z córką Canva

Moja mama ogranicza mi kontakt z innymi ludźmi

Niestety, moja mama zaczęła mi ograniczać kontakt z innymi ludźmi. Za każdym razem, jak chcę gdzieś pójść, to mama mi odmawia i prosi, żebym nie szła, albo chce, żebym to z nią chodziła wszędzie i jeździła na wycieczki i tak dalej.

Ja już jej mówię, że przecież mam 22 lata i chcę być dorosła, i chcę sama decydować o swoim życiu. A jednak mam wrażenie, że ona tego nie rozumie. No i co ja mam w takiej sytuacji zrobić? Proszę o radę. Jak przekonać mamę do tego, żeby zaczęła zachowywać się w inny sposób?

Będę wdzięczna za wszystkie komentarze.

Marzena

Kiedy zmarła jej matka, postanowiła zrobić sobie tatuaż z wykorzystaniem jej... prochów!
Źródło: PATRICK T. FALLON/AFP/East News
Reklama
Reklama