"Odkąd córka się wyprowadziła, nie poznaję mojej żony. Marzy o randkach po 20 latach małżeństwa"

"Odkąd córka się wyprowadziła, nie poznaję mojej żony. Marzy o randkach po 20 latach małżeństwa"

"Odkąd córka się wyprowadziła, nie poznaję mojej żony. Marzy o randkach po 20 latach małżeństwa"

Canva.com

"Nasza córka Marcelina niedawno wyfrunęła z gniazdka. A moja żona całkowicie się zmieniła, a to jakieś romantyczne kolacyjki z afrodyzjakami, a to frywolne ciuszki z koronką, a to wyjście do kina na komedię z pikantną nutką. Nie wiem, co się z nią stało. Tak jakby poczuła drugą młodość, gdy w domu zostaliśmy sami. Problem w tym, że nie bardzo mi się to podoba i nie wiem, jak mam reagować na jej zaczepki. Najchętniej spędzałaby ze mną każdą chwilę w miłosnej alkowie, ale po 20 latach małżeństwa to trudno wykrzesać z siebie romantyzm. Żona jest już na mnie obrażona, bo uważa, że jej nie kocham i mówi o rozwodzie..."

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Druga młodość mojej żony

Marcelina wyprowadziła się, a żona zaczęła być wobec mnie aż natarczywa. Ciągle chce coś dla mnie zrobić, pomóc mi. Czasem mnie to już denerwuje, bo przecież przez tyle lat samotnie sobie radziłem ze wszystkim sprawami, więc i nie jest mi teraz potrzebne nadmierne zainteresowanie. Przez 20 lat wspólnego życia, to i człowiek się tak przyzwyczai do siebie, że potem trudno o jakiś wydumany romantyzm i motyle w brzuchu.

Mężczyzna w niebieskiej koszuli obok samochodu Canva

Tymczasem moja żona robi wszystko, abym pragnął jej jak była dwudziestką. Pewne sprawy już przeminęły i łatwo mi nie jest robić coś na siłę. Ona chce, abym kupował kwiaty, prawił ciągle komplementy i zaskakiwał ją propozycjami na randki. A dla mnie lepszą są ciepłe kapcie, film wieczorem i dobra kolacja, ale w domu. Przez lata tak wyglądała moja rzeczywistość, gdy żona zajmowała się córką i jej troskami.

Nie wiem, jak mam się zachować

Próbowałem powiedzieć żonie, aby dała mi czas, żebym mógł wczuć się ponownie w rolę nie tylko męża, czy ojca, ale też kochanka. Na nic moje prośby. Żona się obraziła i krzyczy na mnie, że już jej nie kocham. Niczym furiatka zarzuca mi, że pewnie pociągają mnie młode kobiety, a jej ciało jest dla mnie nieatrakcyjne. Oczywiście, że to nie prawda! Ale wymaga ode mnie rzeczy, które nie mogą się wydarzyć tu i teraz. Dla mnie jest żoną i matką, a już dawno zapomniałem jak to jest pragnąć drugiej połówki, bo przez lata żona się ode mnie odsuwała, a bo to dzieci, a bo to zmęczona. Teraz są tego efekty. Chciałbym być dla niej idealnym facetem, ale teraz całkiem na serio boję się, że ode mnie odejdzie. A coraz częściej o tym mówi. Nie chcę, aby musiała szukać pocieszenia w ramionach innego...

Tadeusz

Finał "The Voice of Poland" za nami! "Wygrana w pełni zasłużona", komentują widzowie. Zobacz zdjęcia z wielkiego finału!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama