"Z Kubusiem są same problemy. Panie w przedszkolu nie dają sobie rady i każą poszukać innej placówki"

"Z Kubusiem są same problemy. Panie w przedszkolu nie dają sobie rady i każą poszukać innej placówki"

"Z Kubusiem są same problemy. Panie w przedszkolu nie dają sobie rady i każą poszukać innej placówki"

canva.com

"Mój synuś Kubuś ma cztery latka. Od początku był bardzo wymagający, a ja nie miałam do niego siły. Brakowało mi pomysłu i sposobu na to, żeby zachowywał się jak należy. Teraz zbieram tego owoce. Odpuszczałam mu i w przedszkolu sobie z nim nie radzą. Panie kazały mi poszukać innej placówki. Ale czy rzeczywiście jest taki zły? Przecież to tylko małe dziecko. Nie chcę mi się wierzyć w te wszystkie opowieści na jego temat". 

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Kubuś źle zachowuje się w przedszkolu

Mój synek Kubuś to trudne dziecko. Zawsze tak było, to fakt. Od samego początku sobie z nim nie radzę. Ma bardzo duże wymagania, ciągle trzeba mu poświęcać uwagę. Temu nie ma końca! On ma cztery lata, a kompletnie nami zawładnął. Wszystko musi być po jego myśli, a więc wszyscy w domu chodzimy jak w zegarku, żeby mu się przypodobać. To ponad moje siły.

Co gorsza, okropnie zachowuje się w przedszkolu. To, co panie opowiadają, przechodzi ludzkie pojęcie. Mówią, że sobie z nim kompletnie nie radzą.

niegrzeczny chłopiec canva.com

Panie każą znaleźć dla niego inną placówkę

Panie powiedziały, że Kubuś gryzie i bije inne dzieci. Posuwa się do rękoczynów nawet w stosunku do opiekunek. Ostatnio jedna z pań pokazywała mi ślad po ugryzieniu. Została jej blizna. To okropne i jest mi wstyd, że mój syn się tak zachowuje. Podobno kompletnie rozwala im zajęcia i cały plan dnia. Nie chce spać, ani jeść, a tym bardziej bawić się z innymi dziećmi. Podobno terroryzuje całe przedszkole, całe czas krzyczy i nic do niego nie dociera. Nie wiem, czy jest aż tak źle, trochę trudno mi w to uwierzyć, bo Kubuś w domu nie zachowuje się, aż tak okropnie. Panie powiedziały, że mam poszukać dla niego innej placówki, bo one sobie z nim nie radzą i nie życzą sobie, żeby przychodził do ich grupy.

Mają do tego prawo?

Zastanawiam się, czy przedszkole ma do tego prawo? Przecież to opiekunki powinny zrobić wszystko, żeby właściwie zająć się moim dzieckiem i to powinien być ich problem, a nie mój. Ja oczywiście staram się tłumaczyć Kubusiowi, żeby był grzeczny. Mówię mu, że nie wolno gryźć, ani bić innych dzieci. Do niego jednak nic nie dociera! Co powinnam zrobić?

Zawiedziona Matka

Małgorzata Socha na wyjątkowym zdjęciu z córką. "Co to za niezwykła dziewczynka tylko ten wie, kto ją zna". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/malgosia_socha
Reklama
Reklama