"Narzeczona zostawiła mnie tuż przed ślubem. A potem poznałem prawdę..."

"Narzeczona zostawiła mnie tuż przed ślubem. A potem poznałem prawdę..."

"Narzeczona zostawiła mnie tuż przed ślubem. A potem poznałem prawdę..."

Canva

"Moja narzeczona zniszczyła moje życie i moją rodzinę. Chciałbym cofnąć czas i nigdy się z nią nie umówić. Ale to już niemożliwe. Nie mam nawet komu o tym opowiedzieć, dlatego napisałem ten list" - takimi słowami zaczął swój list nasz czytelnik, Adam.

Reklama

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Najszczęśliwszy na świecie

Kiedy poznałem Maję, byłem najszczęśliwszym człowiekiem na świecie. Dziś przeklinam ten dzień. Gdybym mógł, cofnąłbym się w czasie i wymazał naszą znajomość. Ale niestety, nie da się. Muszę z tym żyć. A oto, co się wydarzyło. 

Byłem z Mają od dwóch lat. Kiedy stwierdziłem, że to już czas i że nie chcę być z żadną inną dziewczyną, kupiłem bilety na Bali i przy zachodzie słońca na plaży się jej oświadczyłem. Tak, wiem, jestem beznadziejnym romantykiem. Może właśnie za to życie mnie tak pokarało. Jak tylko wróciliśmy do domu, zaczęliśmy przygotowania do ślubu. Większością spraw zajmowała się Maja, bo ja pracowałem. Pomagali jej w tym moi rodzice. Mama jest już na emeryturze, więc miała dużo czasu na szukanie kwiatów i ślubnych kreacji - kiedyś była stylistką modową, a tata jeździł z Mają oglądać sale ślubne. 

Pewnego razu kiedy wracałem z pracy zobaczyłem, że pod domem stoi samochód taty. Ojciec przywiózł Maję - widocznie oglądali jakąś salę weselną. Oboje zaśmiewali się do rozpuku. Kiedy zobaczyłem, jak Maja położyła mu dłoń na ramieniu coś mnie zakuło. Podszedłem do auta i zapukałem w szybę. 

A co tu tak wesoło?

- zapytałem.

A nic, opowiadam właśnie Mai historię z naszego ślubu, no wiesz, tę, jak mamie spadł dół od sukienki

- odpowiedział mój ojciec.

Ta historia nigdy się nie zestarzeje. No nic, na nas już czas. Dzięki, że podrzuciłeś Maję do domu

- powiedziałem i zabrałem Maję na górę.

Twój ojciec jest bardzo zabawny 

- powiedziała Maja.

Pomyślałem, że o mnie też tak kiedyś mówiła, ale nic nie skomentowałem.

Mężczyzna ze złamaną nogą w szpitalu Canva

Niespodziewany obrót spraw

Mijały tygodnie. Do ślubu zostało już tylko kilka miesięcy. Wybraliśmy prawie wszystko - zespół, kwiaty, salę. Została tylko suknia, której Maja gorączkowo szukała i jeździła na przymiarki z moją mamą. I wtedy stało się najgorsze. Jechałem rano do pracy po zaśnieżonej drodze i jakiś baran zajechał mi drogę. Nasze auta się zderzyły. Uderzyłem głową o kierownicę i straciłem przytomność. Obudziłem się już w szpitalu. Czułem się fatalnie. Miałem złamaną rękę i uszkodzone kręgi. Musiałem długo leżeć w szpitalu, a potem przez kolejne tygodnie dochodziłem do siebie na rehabilitacji w prywatnym ośrodku. 

Na początku oczywiście Maja odwiedzała mnie codziennie, zapłakana, że uległem wypadkowi. Jednak z czasem przychodziła coraz rzadziej - na początku co drugi dzień, potem już tylko raz w tygodniu. Coraz częściej była też rozkojarzona i jakby nieobecna. 

W końcu przyszła do mnie po raz ostatni i powiedziała:

Adam, nie mogę wziąć z tobą ślubu. Jesteś cudowny, ale poznałam innego mężczyznę i to z nim chcę spędzić resztę życia. Proszę, nie szukaj mnie.

- powiedziała i odeszła, bez żadnego wytłumaczenia.

Nie mogłem w to uwierzyć. A jednak - to się działo. Moja narzeczona zostawiła mnie, kiedy przechodziłem najgorsze chwile swojego życia, w szpitalu. Zostawiła mnie kilka tygodni przed ślubem. Na początku byłem zdruzgotany. Potem mój mózg zalała fala gniewu. 

Kim jest ten facet?

- myślałem.

Długo nie musiałem czekać na odpowiedź. Kilka dni później zadzwoniła do mnie zapłakana matka.

Twój ojciec odszedł. Powiedział, że się zakochał i wnosi pozew o rozwód. Po 30 latach małżeństwa!

- szlochała.

Już wiedziałem, co się stało. Do tej pory nie mogę przestać o tym myśleć, chociaż od tego czasu minął rok. Czuję się jak ostatni frajer. Maja razem z moim ojcem zniszczyli mi życie. Mi i mojej matce. 

Adam

7 oznak, że on cię zdradza. Dowiedz się, jak rozpoznać niewierność partnera! Zobacz galerię!
Źródło: Canva
Reklama
Reklama