Media obiegła nieoficjalna informacja, że najbliższe obrady sejmu mogą zostać odwołane ze względu na kontrowersyjne zamieszanie wokół dwóch polityków Prawa i Sprawiedliwości. Szymon Hołownia nie pozostawił złudzeń i jasno postawił sprawę.
Czy najbliższy odcinek Sejmflixa nie zostanie wyemitowany?
Sejmflix to bijący rekordy popularności na YouTube kanał Sejmu. Obecnie subskrybuje go aż 694 tys. osób! Co ciekawe, z przekroczenie 100 tysięcy subskrybentów serwis przyznaje właścicielom konta nagrodę w postaci „Srebrnego Przycisku”. Sejm wystąpił już nawet do platformy z prośbą o przyznanie go.
Choć kanał Sejmu (tzw. Sejmflix) cieszy się niesłabnącą sławą, emisja kolejnych odcinków stoi pod znakiem zapytania. Media obiegła bowiem nieoficjalna informacja, że najbliższe obrady sejmu mogą zostać odwołane ze względu na kontrowersyjne zamieszanie wokół dwóch polityków Prawa i Sprawiedliwości.
Nieoficjalnie: Najbliższe posiedzenia Sejmu zostaną odwołane https://t.co/7iYMqSKIrg
— WPROST.pl (@TygodnikWPROST) January 9, 2024
Szymon Hołownia nie pozostawia złudzeń
Szymon Hołownia odniósł się do medialnych doniesień. Jak podaje portal 300polityka.pl, w rozmowie z dziennikarzami Marszałek Sejmu przyznał:
Nie ma czegoś takiego jak odwołanie posiedzenia. Posiedzenie można ewentualnie przenosić, ale wypowiem się dla państwa zaraz po prezydium Sejmu. To prezydium podejmuje te decyzje. Mamy je o 11, później wyjdę do państwa z informacją.
Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna:
Powodem są perturbacje z wygaszeniem mandatów posłom PiS Mariuszowi Kamińskiemu i Maciejowi Wąsikowi. - Chodzi także o to, by nie dawać PiS paliwa na szykowany na 11 stycznia protest pod Sejmem — przyznaje ważny polityk koalicji.