"Moja koleżanka pocieszała mnie po zdradzie męża. No i wyszło szydło z worka. Jak ona mogła?"

"Moja koleżanka pocieszała mnie po zdradzie męża. No i wyszło szydło z worka. Jak ona mogła?"

"Moja koleżanka pocieszała mnie po zdradzie męża. No i wyszło szydło z worka. Jak ona mogła?"

Canva

"Oliwia była moją najlepszą przyjaciółką. O wszystkim jej mówiłam i zawsze we wszystkim się jej radziłam. Oliwia byłą dla mnie wzorem do naśladowania i zawsze chciałam być taka jak ona. Tak naprawdę to troszkę jej zazdrościłam bogactwa i kariery, ale za to ona zazdrościła mi tego, że jestem w szczęśliwym związku. Nie spodziewałam się jednak, że to ona zabierze mi mojego kochanego męża".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja koleżanka była dla mnie wszystkim

Oliwię poznałam w liceum i od razu się zaprzyjaźniłyśmy. Ona była taka lubiana - była gwiazdą w szkole, zawsze miała powodzenie wśród chłopaków i była poważana przez nauczycieli. Na studiach też świetnie się realizowała, dostawała stypendia, a ja zawsze byłam w jej cieniu. Nawet po studiach - ona dostała świetną pracę, a ja pracowałam na jakimś niszowym stanowisku.

Słowem, zawsze byłam tą gorszą. Praktycznie zawsze, bo sytuacja zmieniła się, gdy poznałam Adama. Adam i ja świetnie się dogadywaliśmy i tak się złożyło, że stanęliśmy na ślubnym kobiercu.  Byłam naprawdę szczęśliwa, że tak to się ułożyło. Żyliśmy skromnie, ale się kochaliśmy. Widziałam, że nawet Oliwia była troszkę zazdrosna. Gdy ona uganiała się za facetami, ja wreszcie znalazłam miłość swojego życia - taką prawdziwą, na zawsze. A jednak się myliłam...

Koleżanka pociesza koleżankę Canva

Mój mąż zdradził mnie z koleżanką

W naszym małżeństwie dobrze się układało. Oczywiście poznałam Adama z Oliwią, a ona była bardzo zadowolona, że często spędzamy czas razem.

Potem coś nam się w życiu zaczęło coś psuć. Mój mąż zaczął dziwnie się zachowywać i jakoś tak dziwnie oraz często wychodzić z domu i później wracać. Był jakiś taki nieobecny i zamyślony.

Oczywiście poradziłam się mojej koleżanki, pytając jej, co o tym sądzi. Oliwia stwierdziła, że mąż mnie zdradza i powinnam w tajemnicy przed nim sprawdzić jego telefon. Tak też więc zrobiłam i okazało się, że miałam rację. Byłam w szoku i od razu go wyrzuciłam z mieszkania, i zadzwoniłam po Oliwię. Natychmiast przyjechała i mnie pocieszała, mówiąc, że dobrze zrobiłam, i on na mnie nie zasługuje. Wtedy jeszcze nie znałam prawdy. Wtedy nie wiedziałam, że moja przyjaciółka jest zwykłą hipokrytką.

Od tamtego czasu minęło dwa tygodnie. Szybko okazało się, że mój mąż już przygruchał sobie nową kobietą, a jego nową miłością, i kobietą, z którą mnie zdradzał była właśnie Oliwia. Specjalnie to zrobiła. Jak ona mogła? Miała wszystko, a mi zabrała męża.

Matylda

Maciej Kurzajewski z piękną koleżanką u boku! Nic dziwnego, że z trudem odrywał wzrok od jej dekoltu! Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama