"Teściowa wie, że tak bardzo cierpię, a przyniosła mi taki prezent. Wiem, że specjalnie mi to zrobiła!"

"Teściowa wie, że tak bardzo cierpię, a przyniosła mi taki prezent. Wiem, że specjalnie mi to zrobiła!"

"Teściowa wie, że tak bardzo cierpię, a przyniosła mi taki prezent. Wiem, że specjalnie mi to zrobiła!"

Canva

"Moja teściowa zachowała się wobec mnie okropnie. Sama wie, że bardzo mi na tej sprawie zależy i naprawdę chciałabym wreszcie spełnić swoje marzenie, a jednak tak się w życiu złożyło, że próbuję i nie mogę. A ona po tym wszystkim jeszcze dała mi taki prezent. No jak ona mogła... To okropne".

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Chciałabym spełnić swoje marzenie o posiadaniu dziecka

Nie ukrywam, że w swoim życiu miałam kilka istotnych marzeń. Przede wszystkim chciałam:

  • mieć fajną pracę i to marzenie spełniłam - udało mi się założyć firmę kosmetyczną - mam wiele zadowolonych klientek i nie mogę narzekać na swoje zarobki;
  • mieć wspaniałego męża - gdy poznałam Marka, chwilę się wahałam, ale gdy poznałam go bliżej, to zrozumiałam, że to jest ten jeden jedyny mężczyzna, który będzie na całe życie - każde nasze spotkanie było magiczne, więc gdy poprosił mnie o rękę, od razu się zgodziłam i stałam się najszczęśliwszą kobietą w Polsce, albo i nawet na całym świecie;
  • mieć dziecko - gdy wyszłam za mąż za Marka, zaczęliśmy się starać o dziecko, ale niestety minęło już 3 lata i nic - ja nie wiem, czym jest to spowodowane i jak temu zaradzić.

Starsza kobieta w czerwonej bluzce Canva

Moja teściowa dała mi taki prezent

Moja teściowa przyjechała do nas troszkę wcześniej przed świętami, aby dać nam prezenty. Te święta razem nie spędzamy, a to dlatego, że teściowa ma iść na nagły zabieg, więc chciała nam dać wcześniej prezenty i złożyć życzenia.

Mojemu mężowi to dała jakieś perfumy, kosmetyki i przez 10 minut składała mu życzenia. Ojej, czego ona mu nie życzyła... To już moim zdaniem była troszkę przesada, ale co ja mam powiedzieć. Czekałam tylko, jak teściowa odniesie się do mnie i mi złoży życzenia. Spodziewałam się, że będzie złośliwa, bo za mną nie przepada, bo uważa, że jej syna stać na kogoś lepszego niż ja. W życiu bym się jednak nie spodziewała, że zrobi mi coś takiego.

Teściowa dała mi laleczkę imitującą malutkie dziecko i z cynicznym uśmiechem powiedziała mi "ty już dobrze wiesz, czego ja Ci życzę".

Od razu wybuchnęłam płaczem i uciekłam do łazienki, a teściowa w tym czasie wyszła z naszego mieszkania. Mój mąż próbował usprawiedliwiać mamusię, ale ja wiem, że zrobiła to specjalnie. Wie, że tak bardzo mi zależy na dziecku i robię wszystko, i to bardzo drażliwy dla mnie temat, więc zrobiła mi na złość. To okropne!

Marysia

Urodziła gigantyczne dziecko, mimo że... nie wiedziała, że jest w ciąży! Jak to możliwe?
Źródło: facebook.com/ceira.sutherland.3
Reklama
Reklama