"Moje dzieci były niegrzeczne, więc pod choinką znajdą zgniłe warzywa. Dziadkowie też im nic nie kupią"

"Moje dzieci były niegrzeczne, więc pod choinką znajdą zgniłe warzywa. Dziadkowie też im nic nie kupią"

"Moje dzieci były niegrzeczne, więc pod choinką znajdą zgniłe warzywa. Dziadkowie też im nic nie kupią"

canva.com

"Ostatnio nie mogę zapanować nad własnymi dziećmi. Postanowiłam to zmienić. Dość pobłażania! Mam dwóch synów, którzy sprawiają problemy wychowawcze. To dlatego postanowiłam, że tym razem się nie ugnę. Pod choinką znajdą zgniłe warzywa. Już namówiłam dziadków, żeby też im nic nie kupowali. Mam nadzieję, że posłuchają". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Dzieci dostaną zgniłe warzywa jako prezent

Moje dzieci w tym roku przechodziły samych siebie! Mam dwóch synów i wprost wchodzili mi na głowę. Naprawdę przesadzali i byli okropnie męczący. W końcu muszę zrobić z tym porządek, bo całkiem mnie wykończą. To dlatego postanowiłam, że koniec z pobłażaniem! Wcześniej mieli wszystko, o czym tylko zamarzyli. Teraz postanowiłam z tym skończyć. Muszą nauczyć się, że prezenty dostają tylko grzeczne dzieci. Już nie wiem, jak do nich podejść, więc wymyśliłam pewien plan.

Postanowiłam, że Mikołaj wręczy moim dzieciom zgniłe warzywa. Właśnie to znajdą pod choinką, ponieważ najzwyczajniej w świecie na nic innego nie zasługują. Przyszła pora na to, żeby im to uzmysłowić. Wiem, że będzie im bardzo przykro, ale muszą nauczyć się dyscypliny, a dotychczas nic na nich nie działało!

czteery zgniłe marchewki canva.com

Dziadkowie nie są przychylnie nastawieni do tego pomysłu

Powiedziałam o wszystkim dziadkom i poprosiłam ich, żeby trzymali się mojego planu. Jeżeli wszystko ma się powieść, to po prostu nikt nie może się wykruszyć. Oczywiście nie byli zadowoleni z tego pomysłu. Powiedzieli, że to przecież święta, więc dzieci muszą być szczęśliwe, a ja przesadzam. Nie dociera do nich, że przecież chłopcy są okropnie niegrzeczni i jakoś muszę do nich dotrzeć!

Znalazłam taki sposób i liczę na to, że mnie wesprą. Chłopcy będą rozczarowani, ale wytłumaczę im, że te zgniłe warzywa to konsekwencja ich zachowań, a teraz po prostu muszą dobrze się zachowywać, to na przyszły rok dostaną lepsze prezenty.

Mam nadzieję, że się nie wykruszą

Liczę na to, że jednak dziadkowie się nie wykruszą i mnie wesprą w moich postanowieniach. To bardzo ważne, żeby wszyscy byli jednogłośni, ponieważ w przeciwnym razie mój plan się nie powiedzie i do chłopaków nic nie dotrze. Ten jeden rok nie zrobi im różnicy, za to może okazać się przełomowy w wychowaniu dzieciaków. Na to liczę, ponieważ ich ostatnie zachowania były okropne. W ogóle się mnie nie słuchali, a na dodatek okropnie pyskowali. To naprawdę było bardzo przykre.

Zdeterminowana Matka 

Dekoracje na święta Bożego Narodzenia. Zobacz wybór 15 najpiękniejszych przykładów!
Źródło: instagram.com/littlefrenchheartstore
Reklama
Reklama