"Nie mam pieniędzy na świąteczne prezenty. Teraz wstyd mi iść do rodziców na wigilię"

"Nie mam pieniędzy na świąteczne prezenty. Teraz wstyd mi iść do rodziców na wigilię"

"Nie mam pieniędzy na świąteczne prezenty. Teraz wstyd mi iść do rodziców na wigilię"

canva.com

"Mam trzydzieści lat i nie stać mnie na drobnostki dla rodziców. Zarabiam najniższą krajową, a muszę płacić raty kredytu, robić opłaty, nakarmić dzieci. Z mężem nam się nie przelewa, ale jak to wytłumaczyć członkom rodziny? Wszyscy robią sobie drogie prezenty, a my mamy iść z pustymi rękami? Wstyd mi iść na wigilię do moich rodziców". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Nie stać mnie na świąteczne prezenty

Zawsze myślałam, że w wieku trzydziestu lat moje życie będzie usłane różami. Liczyłam na to, że nie będę musiała przejmować się finansami. Moi rodzice zawsze mieli sporo pieniędzy, a mi niczego w życiu nie brakowało. Skończyłam prestiżowe studia i co mi z tego, jak teraz nie mogę znaleźć pracy w zawodzie? Zarabiam najniższą krajową, mam dwoje dzieci, a mój mąż też nie ma najlepszej pracy i zarabia grosze. Mamy kredyt, musimy robić opłaty, zapewnić byt dzieciom. Brakuje nam od dziesiątego do dziesiątego, ale się z tym kryjemy. Zapadłabym się pod ziemię, gdyby moi rodzice się o wszystkim dowiedzieli. Na pewno byliby mną rozczarowani.

To dlatego nie mam pieniędzy na świąteczne prezenty. W moim rodzinnym domu bardzo respektuje się tę kwestię i wszyscy robią sobie kosztowne podarki. Ale skąd nabrać na to wszystko pieniądze?

smutna kobieta w czerwonym swetrze siedzi przy choince canva.com

Wstydzę się przed moimi rodzicami

Moi rodzice, jak co roku, zaprosili nas na wigilię. W poprzednich latach zawsze pożyczaliśmy od kogoś pieniądze, żeby kupić każdemu coś porządnego. Udawaliśmy, że wszystko jest dobrze, a my nie mamy żadnych problemów finansowych. Często zbierałam na to upominki już od stycznia, żeby jakoś związać koniec z końcem.

Teraz już mamy dodatkowe pożyczki i po prostu nie stać nas na kolejne. Jestem kłębkiem nerwów i nie wiem, jak sobie z tym poradzić. Po prostu jest mi wstyd, że tak wygląda moje życie i na pewno moja rodzina nie może się o tym dowiedzieć.

Po prostu zostaniemy w domu

Na wigilię po prostu zostaniemy w domu i nigdzie nie pójdziemy. Wolę tak zrobić, ale czuć się przy tym pewnie i bezpiecznie. Wymyślę jakąś wymówkę, możemy udawać chorych, byleby darować sobie tę całą szopkę. Wiem, że powinnam uprzedzić moich rodziców wcześniej, ale oni tego nie zrozumieją i nie przyjmą żadnych innych wyjaśnień. Po prostu by się na mnie obrazili, a ja wolę uniknąć takiej sytuacji. Bardzo chciałabym spędzić święta z rodziną, ale mnie na to nie stać.

Biedna Kobieta

Rafał Cieszyński na zdjęciu z córką. Fani zgodni: "Bardzo podobna do mamy". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/rafal_cieszynski
Reklama
Reklama