55-letnia Aldona Orman ma poważne problemy zdrowotne. Gwiazda znana przede wszystkim z serialu "Klan" w zeszłym roku trafiła bezpośrednio z planu zdjęciowego do szpitala. Teraz grozi jej kolejna operacja.
Aldona Orman trafiła z planu zdjęciowego do szpitala
Aldona Orman jest znaną polską aktorką, która rozpoznawalność zyskała przede wszystkim, dzięki zaangażowaniu w serial "Klan". Występuje w nim od 27 lat. Na swoim koncie ma także inne produkcje, takie jak "Pierwsza miłość", "Barwy szczęścia" czy "Korona Jagiellonów".
Zobacz: Aldona Orman wprowadza 16-letnią córkę na salony. Uroda odziedziczona po mamie?
Jesienią ubiegłego roku nad aktorką pojawiły się czarne chmury. Niestety, jej stan zdrowia nagle się pogorszył. Była wtedy w pracy, na planie zdjęciowym "Klanu". Dokładnie 16 października 2023 roku źle się poczuła, a ekipa zareagowała błyskawicznie i dzięki temu dziś żyje. W rozmowie z "Super Expressem" wyznała:
Dzięki tym ludziom żyję, w dosłownym tego słowa znaczeniu. Uratowali mi życie na planie, gdy kierownik planu Krzysztof Puchała wezwał karetkę na plan, gdy pękł mi tętniak. Gdyby nie ci ludzie, nie rozmawiałabym tutaj dzisiaj.
instagram.com/aldona_orman
Teraz grozi jej kolejne operacja
Niestety na tym problemy zdrowotne Aldony Orman się nie skończyły. U aktorki wykryto aż cztery tętniaki mózgu i miała już dwie operacje. Należy się ich pozbyć, zanim pękną, ponieważ to jest najbardziej niebezpieczne. Gwiazda przyznała w rozmowie z "Super Expressem", że musi poddać się jeszcze jednej operacji:
Został mi jeszcze jeden tętniak, który musi być zoperowany. Niebawem mam mieć kolejny angio-rezonans. I wszystko będzie jasne co dalej. Wszystko w rękach lekarzy – są dla mnie wyrocznią w tej dziedzinie.
Życzymy dużo zdrowia aktorce, a w naszej galerii znajdziesz najnowsze zdjęcia artystki!
