"Moja 80-letnia matka znalazła sobie chłopaka młodszego ode mnie. Coś jej chyba na głowę padło. Oszalała"

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Moja matka kiedyś zachowywała się inaczej

Moją mamę Elżbieta zawsze uważałam za wzór do naśladowania i taką prawdziwą inspirację. Mijały lata, a ja z podziwem patrzyłam na tę kobietę pracującą, która jedną ręką prała we "Frani", a drugą gotowała obiadek.

Zawsze mi to też imponowało, że mama jest takim typem stonowanej, dobrze ułożonej osoby, która w trzeźwy sposób patrzy na otaczającą nas rzeczywistość. Moja mama zawsze podejmowała racjonalne decyzje, nad wszystkim się zastanawiała i była taką ostoją spokoju.

Mój Świętej Pamięci ojciec też taki był, dlatego też moi rodzice nigdy się nie kłócili, ale jeśli pojawiał się jakiś kłopot, to wtedy siadali do stołu i razem myśleli nad dobrym i skutecznym rozwiązaniem pojawiającego się kłopotu. Za to właśnie swoją mamę ceniłam - za jej spokój, miłość i taką normalność.

Po tym jak ojciec odszedł, mama zaczęła się jednak zmieniać. Często na nią patrzę i naprawdę nie mogę w to uwierzyć, że ona zachowuje się teraz w taki właśnie sposób...

Canva

Moja matka robi z siebie nastolatkę

Moja matka zaczęła się naprawdę dziwacznie zachowywać. Wszystko zaczęło się od tych spotkań seniorów, na które zaczęła tak często chodzić. Z każdym kolejnym spotkaniem zmieniała się coraz bardziej, tak że przestałam ją rozpoznawać.

Zacznę może od tego, że mama zaczęła ubierać się jak nastolatka i nosić krótkie spódniczki oraz imprezować. Zauważyłam, że przychodzi nocami i to jeszcze pod wpływem wiadomo czego. Kto by pomyślał, żeby w takim wieku tak się zachowywać. Ale to jeszcze nie wszystko, bo nie wspomniałam o najważniejszej sprawie.

Moja mama zaczęła przyprowadzać do naszego domu swojego nowego chłopaka. Nie dość, że ten mężczyzna ma 50 lat, a więc jest młodszy ode mnie, to jeszcze na dodatek on u nas nocuje i śpi razem w łóżku z moją matką.

Ja jej nie poznaję. Nie wiem, dlaczego ona się zachowuje jak jakaś małolata, która rozpoczęła okres buntu. Kiedyś była taka właśnie stonowana, normalna i właśnie dobrze ułożona. Teraz natomiast ukochana matka zniknęła i pojawiła się jakaś taka inna - szalona i rozrywkowa.

Proszę o jakieś wsparcie w tej sprawie i pomoc. Jak ja mam sprawić, żeby moja mama znowu była normalna.

Anna