"Moja narzeczona zdradziła mnie na wieczorze panieńskim. Boję się rozstania i samotności"

Publikujemy list naszego czytelnika. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Poznałem ją i zmieniła moje życie

Ela była jak soczysty kolor w szarej rzeczywistości. Miała niezwykłą zdolność przyciągania ludzi do siebie, a mnie ujęła swoim pięknym uśmiechem. Szybko nawiązaliśmy nić porozumienia i zaczęliśmy budować coś, co wydawało się być niezwykłe.

Mieliśmy wspólne zainteresowania, marzenia, a plany na przyszłość stawały się coraz bardziej wspólne. Kiedy wyobrażałem sobie swoje idealne życie, widziałem w nim Elę u swojego boku jako żonę. To były piękne chwile, aż do czasu, gdy jej przyjaciółka wyjawiła mi pewien sekret z wieczoru panieńskiego mojej ukochanej.

Canva

Jej tłumaczenie do mnie nie przemawia

Ela zdradziła mnie na wieczorze panieńskim. To był cios. Byłem przerażony i zrozpaczony. Nie tylko z powodu zdrady, ale też z obawy przed samotnością... Coś się we mnie zmieniło, coś pękło. Gdy patrzyłem na nią, widziałem jej twarz, ale nie mogąc oderwać się od wspomnień o zdradzie, widziałem też obcą osobę. Mimo to, postanowiłem to wszystko wyjaśnić.

Ela wyznała, że czuła się zagubiona w tym wszystkim, a wieczór panieński był błędem, którego bardzo żałowała. Chciałem zrozumieć ją i sytuację w jakiej się znaleźliśmy, ale nie ma prostego wytłumaczenia dla zdrady...

Dlatego dziś czuję się złym narzeczonym. Bo może czegoś nie dopilnowałem? A może po prostu przestałem się jej podobać jako facet?

Do ślubu jeszcze 3 tygodnie. Serce mówi, że ją kocham, a rozum krzyczy jak wściekły - uciekaj! Co zrobić? Boję się, że zostanę sam. Boję się też o nią, bo widzę jak bardzo ją dręczy to co zrobiła...

Ale jak wybaczyć świadomą zdradę? Jak dać sobie szansę na miłość jeszcze raz, gdy człowiek nie potrafi myśleć o niczym innym jak o zdradzie...

Ireneusz