"Mąż przyjaciółki złożył mi niemoralną propozycję. Chyba powinna zrozumieć, że miłość nie wybiera"

"Mąż przyjaciółki złożył mi niemoralną propozycję. Chyba powinna zrozumieć, że miłość nie wybiera"

"Mąż przyjaciółki złożył mi niemoralną propozycję. Chyba powinna zrozumieć, że miłość nie wybiera"

canva.com

"Mąż mojej przyjaciółki to niezłe ciacho. Między mną a Mikołajem od zawsze iskrzyło. Oczywiście starałam się to ukrywać, ale na imprezach, potrafiliśmy rzucić się w wir ognistego tańca. Teraz złożył mi niemoralną propozycję. Jak mogłabym mu odmówić? Przyjaciółka powinna to zrozumieć, przecież miłość nie wybiera". 

Reklama

Publikujemy list naszej czytelniczki. Tekst został zredagowany przez Styl.fm. Masz historię do opowiedzenia? Prześlij ją na: [email protected]. Wybrane teksty opublikujemy. Zastrzegamy sobie prawo do redakcji tekstu.

Mąż przyjaciółki złożył mi pewną propozycję

Z Aśką znamy się od wielu lat. Zaprzyjaźniłyśmy się już na studiach. Od zawsze dobrze się dogadywałyśmy i mogłyśmy na sobie polegać. Nasze życiowe priorytety i plany bardzo się różniły. Ona zawsze chciała założyć rodzinę, mieć męża i dzieci. Ja z kolei wolałam podróżować, imprezować i bawić się z różnymi facetami. Mimo skrajnych poglądów, bardzo się dogadywałyśmy.

A jeszcze lepiej dogadywałam się z jej mężem. Mikołaj to prawdziwe ciacho i od zawsze miałam na niego chrapkę. Widać, że on na mnie też. Między nami były iskry! Na niejednej imprezie oddawaliśmy się w ognisty taniec. A teraz on złożył mi niemoralną propozycję. Byłabym głupia, gdybym odmówiła. Przecież żyje się tylko raz, czego tutaj żałować.

kobieta szeroko się uśmiecha canva.com

Nie powinna być o to zła

Myślę, że moja przyjaciółka nie powinna być o to zła. Mam oczywiście nadzieję, że o niczym się nie dowie, bo nie chcę, żeby później Mikołaj musiał się jej tłumaczyć. Poza tym mam nadzieję, że powtórkę w przyszłości. Po co psuć taki dobry układ?

Z Mikołajem doskonale się bawiłam. Wiem, że on potrzebuje takiej odskoczni od codziennego, rodzinnego życia. Co w tym dziwnego? Moja przyjaciółka powinna zrozumieć, że miłość i pożądanie nie wybierają. Czasami trzeba się im oddać, aby później wrócić na właściwe tory.

Teraz jej zdanie nie ma już znaczenia

Bardzo lubię Aśkę, ale przecież mam swoje poglądy i nie zamierzam z nich rezygnować na rzecz innej kobiety. Skoro jej mąż chciał ją zdradzić, to równie dobrze mógłby to zrobić z kimś innym. Dlaczego ja zatem nie miałam skorzystać z tej możliwości? Po prostu byłabym głupia i naiwna, gdybym odmówiła albo jej o wszystkim powiedziała.

Niewierna Przyjaciółka 

Hanna Żudziewicz przeszła spektakularną metamorfozę. Fani sceptyczni: "W blondzie ładniej". Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/hannazudziewicz
Reklama
Reklama