Alicja Majewska to jedna z najbardziej rozpoznawalnych piosenkarek w Polsce. Znana wokalistka od lat zachwyca spektakularnym głosem i pięknymi piosenkami, więc nic dziwnego, że wciąż jest na topie. Wydawać by się mogło, że skoro gwiazda ma już 75 lat i pobiera emeryturę, to zapewne nie musi już pracować. Okazuje się, że diwa ma bardzo niską emeryturę i dlatego musi dorabiać w bardzo znamienny sposób.
Alicja Majewska ma bardzo niską emeryturę
Z pewnością wielu widzów kojarzy Alicją Majewską i pamięta niektóre z jej utworów. Niektórzy myślą, że taka gwiazda z prawdziwego zdarzenia z pewnością nie musi narzekać na wysokość swojego świadczenia. Okazuje się, że prawda wygląda zupełnie inaczej i popularna artystka nie może liczyć na wysokie świadczenie. W rzeczywistości jej świadczenie jest śmiesznie niskie i przy takich cenach jak obecnie, trudno byłoby jej wiązać koniec z końcem, jeśli utrzymywałaby się jedynie z emerytury.
O sprawie gwiazda poinformowała w jednym z wywiadów.
Od wielu lat noszę w portfelu zieloną legitymację, ale na moje konto wpływa niewiele ponad 1000 zł emerytury.
Alicja Majewska dorabia w bardzo znamienny sposób
Całe szczęście, że Alicja Majewska jest tak znamienitą artystką, że jej kalendarz muzycznych występów jest wypełniony aż po brzegi. Okazuje się, że tylko w październiku artystka gra koncert co dwa dni. "Super Express" podaje nawet, że Alicja Majewska w tym miesiącu zagra 14 koncertów, za które otrzyma aż 140 tysięcy złotych.
W naszej galerii zobaczysz więcej zdjęć znanej gwiazdy. Nie da się ukryć, że Alicja Majewska młodnieje jak Krzysztof Ibisz.