Wczasy nad polskim morzem, choć z uwagi na nieprzewidywalną pogodę i rekordowo wysokie ceny niektórych przyprawiają o ból głowy, mogą skutkować też fenomenalnym prezentem od losu. Taki właśnie znalazła pewna para spacerująca po plaży w Darłowie. Nie uwierzycie, jaką pamiątkę z wakacji ofiarował im sam Bałtyk.
Nietypowa pamiątka znad Bałtyku
Spacer brzegiem morza okazał się niezwykle szczęśliwy dla pana Sebastiana Kubiaka i jego małżonki, którzy na tegoroczne wakacje wybrali się do Darłowa. Bałtyk ofiarował im nietypową pamiątkę, której pozazdrościłby niejeden kolekcjoner.
Podczas wspomnianego spaceru małżeństwo natknęło się na ogromny bursztyn o niespotykanej wielkości. Znaleziony kamień jest tak potężny, że na zdjęciach przesłanych do redakcji portalu GP24 można zobaczyć, iż ledwo mieści się w kobiecej dłoni.
Złoto Bałtyku jest warte grubą kasę
Znalezienie takiego okazu to nie lada wyczyn. A co najlepsze, tzw. złoto Bałtyku jest warte grubą kasę, przez co stawia szczęśliwe małżeństwo przed sporym dylematem. A czy gdybyście to Wy znaleźli podobnej wielkości bursztyn, zostawilibyście go sobie na pamiątkę, czy wystawilibyście go na sprzedaż?
Ptaszki ćwierkają, że za 200 gramów bursztynu można uzyskać kwotę rzędu 20 000 zł. Znalezisko, na które natrafiło małżeństwo podczas spaceru, ważyło około 140 gramów. Gratulujemy!
Źródło: GP24