Rebel Wilson i jej narzeczona Ramona Agruma w listopadzie 2022 roku powitały na świecie swoje pierwsze dziecko, córeczkę Royce Lillian. Dziewczynkę urodziła surogatka. Aktorka zdecydowała się opowiedzieć, dlaczego sama nie urodziła Royce Lillian. Jej plany o tradycyjnym macierzyństwie pokrzyżowały problemy zdrowotne, z którymi od lat mierzy się Rebel Wilson.
Rebel Wilson i jej narzeczona mają córeczkę!
Aktorka Rebel Wilson jest w związku z łotewską bizneswoman Ramoną Agrumą od 2021 roku – para zaręczyła się po zaledwie siedmiu miesiącach związku! W listopadzie 2022 roku para doczekała się córki. Jak się okazuje, Rebel Wilson planowała zostać mamą jeszcze przed poznaniem swojej obecnej narzeczonej.
W 2020 roku Rebel Wilson poczuła, że chce zostać mamą. W rozmowie z "Today" aktorka tak wspomina ten okres:
W tamtym czasie nie miałam partnera, więc poszłam do lekarza zajmującego się płodnością. Popatrzył na mnie z góry na dół i powiedział "no cóż, miałabyś znacznie większe szanse, gdybyś była zdrowsza".
Rebel Wilson walczyła o zdrowie i bycie mamą
Wtedy rozpoczął się nowy etap w życiu Rebel Wilson – aktorka zajęła się swoim zdrowiem i w konsekwencji schudła ponad 35 kilogramów! Czuła się świetnie i zdecydowała się poddać procedurze in vitro. Niestety próba zakończyła się niepowodzeniem.
Aktorka miała zamrożoną jeszcze jedną komórkę jajową. Po rozważeniu wszystkich za i przeciw zdecydowała się skorzystać z usług surogatki. Rebel Wilson była obecna przy porodzie, a nawet odcięła pępowinę! Aktorka podziękowała surogatce w mediach społecznościowych:
Ale szczególnie chciałam podziękować mojej wspaniałej surogatce, która nosiła ją i urodziła z taką gracją i troską. Dziękuję za pomoc w założeniu własnej rodziny, to niesamowity dar. NAJLEPSZY prezent.