"Lubię żyć ponad stan. Nie chcę mieć dzieci, więc nie martwię się o zaciągnięte długi i inne zobowiązania!"

"Lubię żyć ponad stan. Nie chcę mieć dzieci, więc nie martwię się o zaciągnięte długi i inne zobowiązania!"

"Lubię żyć ponad stan. Nie chcę mieć dzieci, więc nie martwię się o zaciągnięte długi i inne zobowiązania!"

Canva

„Kiedyś usłyszałam pytanie, kto to wszystko będzie spłacał, kiedy mnie zabraknie. Szczerze mówiąc, zupełnie mnie to nie interesuje. Nie chcę mieć dzieci, więc nie zostawię nikogo na lodzie. Mówią, żeby żyć pełnią życia. No to żyję! Wcale nie muszę zarabiać kokosów, żeby pozwalać sobie na wszystko, czego dusza zapragnie”.

Reklama

* Publikujemy list naszej czytelniczki.

Nie przejmuję się inflacją

Kiedy w telewizji i radio non stop słychać tylko o szalejącej inflacji, ja w ogóle się tym nie przejmuję. Wszystko dzięki chwilówkom. Chwała temu, kto je wymyślił! Zaciągam długi, kupuję dokładnie to, na co mam ochotę i o nic się nie martwię. Kiedy powiedziałam o tym w moim otoczeniu, spotkałam się z zupełnie nieoczekiwaną przeze mnie reakcją.

Dziewczyna mojego dobrego kumpla nawet stukała się w głowę, mówiąc, że nie wyobraża sobie takiego życia. A ja sobie nie wyobrażam biedowania i trzymania się za kieszeń na każdym kroku!

Nie martwię się o zaciągnięte długi

W ogóle nie martwię się o zaciągnięte długi. Kiedyś usłyszałam pytanie, kto to wszystko będzie spłacał, kiedy mnie zabraknie. Szczerze mówiąc, zupełnie mnie to nie interesuje. Nie chcę mieć dzieci, więc nie zostawię nikogo na lodzie.

Mówi się, żeby żyć pełnią życia. No to żyję! Wcale nie muszę zarabiać kokosów, żeby pozwalać sobie na wszystko, czego dusza zapragnie.

Kobieta w beżowej bluzce z plikiem banknotów Canva

Zaczęło się niewinnie

Zaczęło się niewinnie, bo szłam na wesele do znajomych, a wypłata miała być dopiero po tygodniu od tej imprezy. Miałam ochotę na nową sukienkę, profesjonalny makijaż i fryzurę, bo miał być tam facet, który wpadł mi w oko. Nie miałam zbytnio pieniędzy na takie wydatki, a przecież kraść nie będę. Szybko znalazłam jakąś firmę udzielającą pożyczek i zrobiłam się na bóstwo.

Co prawda Tomek pojawił się z inną, ale przez całą imprezę dosłownie nie mógł oderwać ode mnie wzroku. Jestem pewna, że to zasługa tego, jak obłędnie wyglądałam!

Mam czym się pochwalić w mediach społecznościowych

Później zaciągałam kolejne długi, dzięki którym dorobiłam się nowego telefonu z kapitalnym aparatem i wyjechałam na wymarzone wczasy do wypasionego hotelu. Teraz mam czym się pochwalić w mediach społecznościowych.

Moi znajomi na początku dziwili się, skąd singielka pracująca w bistro, w którym płacą najniższą krajową, może sobie na to pozwolić. Sami widzicie, odpowiedź nie jest szczególnie skomplikowana!

Kilka razy miałam problem ze spłatą zadłużenia

Wysokie oprocentowanie i krótki termin na spłatę sprawiają, że czasami zastanawiam się, czy to na pewno ma sens. Kilka razy miałam problem z terminową spłatą zadłużenia. Wtedy na pomoc przychodziła mi babcia, która ma wysoką emeryturę po dziadku górniku.

Niestety jest schorowaną, wiekową kobietą i z całą pewnością kiedy jej zabraknie, a wraz z nią mojego planu B... Póki co staram się o tym nie myśleć i żyję pełnią życia.

Jola

Jakub Kosel z najbogatszą blogerką świata! Znacie Chiarę Ferragni? Co połączyło ją z polskim modelem? Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/chiaraferragni
Reklama
Reklama