„Mąż woli spędzać czas z kolegami. Znalazłam na niego dobry sposób”

„Mąż woli spędzać czas z kolegami. Znalazłam na niego dobry sposób”

„Mąż woli spędzać czas z kolegami. Znalazłam na niego dobry sposób”

canva.com

"Mąż rzadko bywa w domu. Niestety, ale zamiast swojej rodziny, często wybiera kolegów. Kocham go bardzo mocno i nie mam zamiaru się z nim rozstawać. Teraz znalazłam na niego świetny sposób. Będzie musiał poświęcić nam więcej czasu i uwagi. Nie będzie miał innego wyjścia. Póki co niczego nie podejrzewa! Koledzy muszą poczekać" 

Reklama

*Publikujemy list od czytelnika 

Mąż woli kolegów od swojej rodziny

Życie zawodowe oraz prywatne powinny być idealnie zrównoważone. Trudno jest to osiągnąć, zwłaszcza kiedy ma się rodzinę. Mój mąż mógłby to jednak zrobić bez trudu. Niestety, uznał, że koledzy są dla niego ważniejsi od najbliższych, czyli żony i dzieci.

Jest mi bardzo przykro, bo każdego dnia jestem sama. Nikt mi nie pomaga, a wszystko jest na mojej głowie. Muszę sprzątać, gotować, opiekować się dziećmi. Dodatkowo oczywiście chodzę też do pracy. Nikt się mnie nie zapyta, czy jestem zmęczona, czy potrzebuję pomocy albo wsparcia. Ze wszystkim jestem kompletnie sama. Postanowiłam, że dłużej tak być nie może. Na mojego męża nie działały żadne rozmowy, to przyszła pora na podjęcie drastycznych kroków. Znalazłam sposób, który sprawił, że mąż znacznie więcej czasu spędza w domu i poświęca czas rodzinie.

mężczyźni wznoszą toast nad stołem zapełnionym jedzeniem canva.com

Znalazłam na niego dobry sposób

Mąż jest osobą bardzo towarzyską. Widać, że życie rodzinne zaczęło mu w pewnym momencie doskwierać. Ja jednak uważam, że jest dobrym ojcem, a przede wszystkim bardzo mocno go kocham, dlatego nie chcę się z nim rozstawać. Wszystko byłoby idealnie, gdyby po prostu poświęcał nam więcej czasu. To dlatego dobrze to przemyślałam i znalazłam na niego najlepszy sposób.

Udaję, że jestem chora. Robię to średnio raz na dwa tygodnie. Zawsze popołudniu symuluję, że mam gorączkę, kaszel i dreszcze. Oczywiście mówię o tym, że idę do lekarza, a tak naprawdę robię zakupy czy brwi u kosmetyczki. Mąż niczego nie podejrzewa, bo świetna ze mnie aktorka. W tym czasie on oczywiście zajmuje się dziećmi, a ja mogę odpocząć.

Póki co niczego nie podejrzewa

To sytuacja, w której każdy wygrywa. Ja mogę trochę odpocząć, dzieci więcej czasu spędzają z ojcem, ponieważ po prostu musi się nimi zająć, a mąż przekonuje się, że życie rodzinne może być naprawdę ciekawe.

Widzę, że zabawy z dziećmi sprawiają mu radość. Może po takim maratonie w końcu odzwyczai się i przestanie spotykać z kolegami? Niech robi sobie takie wyjścia raz na jakiś czas. Po prostu brakuje mi wsparcia na co dzień. On powinien to w końcu zrozumieć! Teraz sam zobaczy, że z dziećmi bywa trudno.

Sprytna żona

Marta Żmuda Trzebiatowska w platynowym blondzie i z odrostem na głowie. Ogromna zmiana! Zobacz zdjęcia!
Źródło: instagram.com/mzmudatrzebiatowskaofficial
Reklama
Reklama