Agata Rubik podzieliła się z internautami zaskakującym wyznaniem. Gwiazda odpowiadała na pytania fanów na Instagramie. W pewnym momencie przyznała, że boryka się z pewnym kłopotem, który znacznie utrudnia jej zakupy.
Agata Rubik wita nowy rok w Australii
Agata Rubik — żona Piotra Rubika przebywa obecnie w Australii, gdzie wspólnie z mężem i dziećmi spędzała Nowy Rok. Gwiazda chętnie dzieli się kadrami ze swojego życia prywatnego, pokazując nie tylko swoje sukcesy i cukierkowe instagramowe życie, ale także informuje swoich fanów o różnych życiowych kłopotach, z którymi my także często walczymy.
Warto zauważyć, że Agata Rubik nie nagina rzeczywistości, a w tym, co udostępnia w mediach społecznościowych, jest bardzo naturalna — pokazuje się bez makijażu i w pełni akceptuje siebie taką, jaką jest.
Tym razem gwiazda opublikowała serię "pytań i odpowiedzi", w którym odnosiła się nawet do tych najtrudniejszych pytań swoich fanów.
Agata Rubik narzeka na duże i szerokie stopy
W pewnym momencie jeden z sympatyków Agaty Rubik zapytał ją o ulubioną część garderoby. Internauta był ciekawy, czy Agata Rubik ma więcej butów, ubrań czy torebek. Odpowiedź gwiazdy była naprawdę zaskakująca.
Torebek mam niewiele, butów mam za mało. Problem w tym, że nie lubię ich kupować, bo mam duże i szerokie stopy. Na dodatek z haluksami, więc mało które buty wyglądają ładnie i są wygodne. Zdecydowanie najwięcej mam strojów sportowych
Jeśli jesteście ciekawi, jak zmieniała się Agata Rubik przez lata, koniecznie sprawdźcie naszą galerię. Żona Piotra Rubika przeszła zaskakującą metamorfozę.