Życie Hanny Żudziewicz i jej partnera - Jacka Jeschke obróciło się o 180 stopni! Nic w tym dziwnego, w końcu na świecie pojawiło się ich pierwsze dziecko. Teraz para skupia się przede wszystkim na opiece nad maleństwem. Młoda mama chętnie publikuje również zdjęcia córeczki w sieci.
Hanna Żudziewicz całuje małą Różę
Hanna Żudziewicz wyszła ze szpitala wraz z małą Różą już kilka dni temu. Teraz młoda mama uczy się nowego życia i opieki nad maleństwem. Na najnowszych zdjęciach widać, że jest absolutnie zakochana w maleństwie.
Wrzuciła do sieci fotografię, na której nachyla się nad Różą i całuje ją w policzek. Kruszynka jest tak urocza, że wcale nie dziwi nas ten widok! Przy tym Żudziewicz narzeka również na górę prania:
Już prawie tydzień naszej nowej codzienności. Nie wiedziałam, że aż tak pokocham to "nowe życie". Oczywiście są też nowe obowiązki i dużo prania. Szczerze - jeszcze nigdy w ciągu tygodnia nie zrobiłam tyle prania, co teraz. Prawda mamy, że pralka chodzi niemal cały czas?
A co na to fani? Piszą: "Co tam pranie przy takiej słodkiej kruszynce"
Okazuje się, że nie tylko znana tancerka narzeka na nadmiar prania po narodzinach dziecka. Internauci podzielają jej opinie:
Co tam pranie przy takiej słodkiej kruszynce
Tak, ilość prania jest ogromna, mama tak od 19 lat i stale go przybywa
A najnowsze zdjęcia Żudziewicz i małej Róży znajdziecie w naszej galerii!