"Moja nastoletnia córka chce wziąć udział w telewizyjnym show. To oczywiście program randkowy... Nie mogę jej na to pozwolić!"

Kaśka zrobi z siebie pośmiewisko w telewizji

Kaśka zawsze była przebojowa. To żywiołowa nastolatka, które nie chce się uczyć. Ze szkołą nigdy nie było jej po drodze, choć zawsze kładłam duży nacisk na naukę. Jej największą aspiracją jest bycie sławną. Boję się, że będzie szła po trupach do celu. Zwłaszcza, że jej moralność mocno odbiega od standardów.

Twierdzi, że nie widzi niczego złego w tym, żeby całować się z jakimiś mężczyznami na wizji. Uważa, że telewizja potrzebuje takich programów, a najlepiej sprawdzają się w nich takie osoby, jak ona, czyli odważne i bezkompromisowe.

canva.com

Po co jej jakieś telewizyjne randki?

Dla mnie to gruba przesada. Przecież ona ośmieszy się w telewizji. W ogóle te randki są zabawne. Tam nikt nie szuka miłości, zależy im tylko na obserwujących w social mediach. Oczywiście Kaśka jest taka sama, ale ja na to nie mogę się zgodzić. Zwłaszcza, że uznała, że wcale nie musi pisać matury.

Po prostu chce wziąć udział w castingach do "Hotelu Paradise" i "Love Island". Uważa, że będzie to jej trampoliną do wielkiej kariery.

canva.com

Jak wybić jej to z głowy?

Kaśka gra na swoim wyglądzie. To rzeczywiście piękna dziewczyna, szczupła, bardzo zadbana oraz modna. Teraz zależy jej na tym, żeby powiększyć sobie usta. Uważa, że każda dziewczyna, która idzie do takiego programu powinna to zrobić.

Ja już nie wiem, jak z nią rozmawiać, żeby wybić jej te durne pomysły z głowy. Nie dość, że się oszpeci, to jeszcze ośmieszy w telewizji. Później, jak będzie chciała zrobić normalną karierę, będzie jej trudno. W końcu zawsze będzie kojarzona z tymi durnotami. Jak jej pomóc?