Maja chce zadbać o swoją sylwetkę i zrzucić nadprogramowe kilogramy. Zachęca ją do tego również jej chłopak, który na co dzień pracuje jako trener personalny. Dziewczyna poprosiła go więc o pomoc i zaproponowanie kilku ćwiczeń. Mocno się jednak rozczarowała, kiedy ten zażądał od niej wynagrodzenia!
"Kacper myśli, że zapłacę mu za treningi... Chyba śni!"
Maja już przeszła na dietę i postawiła sobie za cel zrzucenie kilku kilogramów. Chce również nieco ujędrnić ciało. Myślała, że wesprze ją w tym jej chłopak - trener personalny. Mocno się jednak rozczarowała:
Kiedy zapytałam Kacpra, czy pokaże mi kilka ćwiczeń i sprawdzi, czy dobrze je wykonuję, powiedział, że bardzo chętnie. Dodał też, że za godzinę pracy bierze 80 złotych! Na początku myślałam, że to żart i zaczęłam się śmiać. On jednak zachował powagę i powiedział, że nie możemy łączyć życia prywatnego z pracą...
Dziewczynę totalnie zatkało, wiec ucięła temat. Nie wiedziała, co ma mu odpowiedzieć.
canva.com
"Powinnam z nim o tym porozmawiać?"
Maja przemyślała jednak sprawę i uznała, że nie może tego tak zostawić:
Co za sknera! Przecież mieszkamy razem, dzielimy się opłatami, a ja gotuję dla niego obiadki. A on teraz wyskoczył z takim tekstem? Na pewno nie mogę tego zostawić w ten sposób. Tylko jak z nim o tym porozmawiać? Nie chcę, żeby odebrał to jak atak...
Co powinna zrobić Maja? Jak sądzicie?