Weronika Rosati przyznała, że jej śródziemnomorskie geny nie pozwalają jej na długą rozłąkę ze słońcem. Z tego powodu aktorka założyła bikini i udała się z córeczką na weekendową wycieczkę nad ocean? Trzeba przyznać, że nie tylko świetna figura, ale i opalenizna Weroniki robią wrażenie! Gwiazda tak zamierza spędzić wrzesień?
Weronika Rosati o ulubionym miesiącu
Aktorka "żyje" na Instagramie od weekendu do weekendu, bo jak kiedyś przyznała w ciągu tygodnia często po prostu brakuje jej czasu na publikowanie treści, co nie znaczy, że zapomina o swoich fanach. Tym razem Weronika Rosati z kolei przyznała, że jej ulubionym miesiącem jest wrzesień, ponieważ... jest bardzo intensywnym i pracowitym miesiącem, a gwiazda lubi, jak dużo się dzieje. Czy to znaczy, że zniknie z mediów społecznościowych nawet w weekendy? Niekoniecznie!
Niekończące się wakacje
Weronika szczerze napisała, że nie wyobraża sobie dłuższej rozłąki ze słońcem, dlatego też chętnie wybiera się w wolne dni ze swoją córeczką nad ocean, gdzie mają swoje mini wakacje. Dodatkowo, mieszkając w Kalifornii, aktorka na pewno nie może narzekać na pogodę. Czy to stąd ma tak wspaniałą opaleniznę? Fani jednak najchętniej komplementują figurę gwiazdy, która jest zasługą nie tylko genów, ale i zdrowej, zbilansowanej diety oraz sportu, z którym Weronika Rosati jest związana od małego.
Ale cudownie! W Polsce już coraz chłodniej... niestety!
Wow, jaka figurka!
Więc to stąd taka cudowna opalenizna! Korzystaj, słońce to zdrowie!
Koniecznie zajrzyjcie do naszej galerii!