Znaleziono ciała 4-letniego Saszy i jego babci. Oboje uciekali z Kijowa. Zrozpaczona mama przekazała tę informację

4-letni Sasza z Kijowa

Rodzice chłopczyka nie mogli uciekać razem z nim, dlatego malucha przekazali babci i za ich zgodą ta dwójka miała wydostać się z Kijowa łódką. Niestety doszło do tragedii. Zginęło kilka osób, w tym babcia Zoja, które ciało szybko znaleziono.

Saszy nie było wśród tych ofiar, co sprawiło, że jego mama, Anna Yakhno, nadal wierzyła, że ocalał. Jako jedyny miał na sobie kamizelkę ratunkową i tylko ona sprawiała, że matka ciągle wierzyła, że jej dziecko znajdzie się zdrowe i całe. Niestety dziś w nocy Anna Yakhno przekazała druzgocącą informację.

instagram.com/shine4.me

4-letni Sasza z Kijowa nie żyje

Nadzieja zawsze umiera ostatnia i do chwili, gdy nie znaleziono ciała Saszy, jego najbliżsi wierzyli, że chłopczyk przeżył. Niestety dziś jego mama podzieliła się informacją, której nikt nie chciał nigdy przeczytać:

Dziś znaleźliśmy ciało Sashenki.

Dziękuję wszystkim, którzy uwierzyli, którzy pomogli w poszukiwaniach, dziękuję wszystkim za modlitwę i wiarę, dziękuję za wsparcie.

Sashenka, nasz mały aniołek jest już w niebie! Dziś jego dusza odnalazła spokój

Wyrazy współczucia dla najbliższych... Czy to piekło jeszcze musi trwać, aby ginęły kolejne niewinne osoby? Wojna w Ukrainie musi się skończyć!

źródło: instagram.com/shine4.me