Blanka Lipińska z igłami wbitymi w twarz podczas zabiegu stymulacji włókien kolagenowych! Uwaga, drastyczne zdjęcia!

Blanka Lipińska z igłami wbitymi w twarz podczas zabiegu stymulacji włókien kolagenowych! Uwaga, drastyczne zdjęcia!

Blanka Lipińska z igłami wbitymi w twarz podczas zabiegu stymulacji włókien kolagenowych! Uwaga, drastyczne zdjęcia!

AKPA

Blanka Lipińska pokazała na Instagramie, jak wygląda podczas zabiegu stymulacji włókien kolagenowych. Do relacji pozowała z igłami wbitymi w twarz, pokazała też, jak wygląda po zabiegu. Uwaga, drastyczne zdjęcia!

Reklama

Blanka Lipińska z igłami wbitymi w twarz podczas zabiegu!

Blanka Lipińska uwielbia poprawiać urodę i wszelkie zabiegi medycyny estetycznej nie są jej obce. 38-latka nie ukrywa, że kiedyś wyglądała zupełnie inaczej - była sporo grubsza, ważyła ok. 80 kg, farbowała włosy na czarno - a obecny wygląd zawdzięcza m.in bardzo restrykcyjnej diecie (je ok. 1000 kalorii dziennie), zabiegom, a także operacjom plastycznym.

Blanka Lipińska w czarnej sukience AKPA

Lipińska swego czasu przyznała, że przeszła zabieg wycięcia torebek tłuszczowych z policzków.

W poniedziałek 36-latka poddała się kolejnemu zabiegowi na twarz, a mianowicie zabiegowi stymulacji włókien kolagenowych, który polega na wbiciu igieł w twarz w celu jej naprężenia i uniesienia!

Zabiegiem oczywiście pochwaliła się na Instagramie. Autorka "356 dni" nie miała oporów, by pokazać, jak zabieg wygląda od kuchni i do relacji pozowała z igłami wbitymi w twarz.

Dzień dobry, moi kochani, to był piękny dzień. (...) Zrobiłam sobie zabieg, który wyglądał spektakularnie i spektakularnie się odbył. Zabieg z igłami i ze stymulacją włókien kolagenowych. Nic się nie wstrzykuje, a twarz się podnosi

- mówiła podczas relacji.

Lipińska dokładnie opisała, jakie wrażenia towarzyszą zabiegowi.

Wygląda to srogo. Czy zabieg jest miły? Nie! To wciąż zabieg z wykorzystaniem igieł, takich jak do akupunktury, cieniutkich. Przez tę igłę przechodzi impuls elektryczny, można sobie rozpuścić kazimierza, można się naciągnąć... Ja się naciągnęłam, mam przepiękny owal twarzy!

Jak Blanka Lipińska wygląda po zabiegu stymulacji włókien kolagenowych?

Pisarka była zadowolona z zabiegu. Według niej teraz jej twarz jest naciągnięta i ma piękny owal. Do kolejnej relacji na Instagramie pozowała już po zabiegu z idealnie gładką twarzą.

Fani docenili to, że Blanka Lipińska przynajmniej nie ukrywa, że "przerabia się". Jednak ich zdaniem przez liczne zabiegi wygląda na znacznie starszą niż jest w rzeczywistości.

Ona ma dopiero 36 lat, ludzie! To, co ze sobą zrobiła, sprawia, że wygląda na zrobioną 50-tkę. Koszmar.

Ona ma 36 lat, a wygląda na 46

Coraz gorzej wygląda

- komentowali na portalu Pudelek.pl.

Co o tym sądzisz? Poddałabyś się takiemu zabiegowi?

Blanka Lipińska z igłami wbitymi w twarz podczas zabiegu stymulacji włókien kolagenowych! Uwaga, drastyczne zdjęcia! Zobacz galerię!
Źródło: AKPA
Reklama
Reklama