Od chwili, gdy Doda potwierdziła, że jej małżeństwo z Emilem Stępniem się skończyło i para złożyła pozew o rozwód, fani i media podążają za każdym ruchem gwiazdy, aby wyśledzić, czy przypadkiem powodem rozstania nie jest np. nowy partner Doroty Rabczewskiej. 37-latka wykazała się sprytem i jak zawsze jest dwa kroki przed wszystkimi. Dodała zdjęcia i filmy z Maxem, z którym kilka miesięcy temu łączyła ją cała Polska. Dodała także kilka słów od siebie.
Doda ma nowego chłopaka?!
Tak mogłoby się wydawać, patrząc na zdjęcia, które dodaje Doda i Max Hodges. Dwójka wypoczywała na Mazurach, co oczywiście relacjonowała na Instagramie. Nie tylko model z USA wrzucał fotki z naszą rodaczką, ale Dorota robiła dokładnie to samo. Był krótki filmik z "romantycznej kolacji", zdjęcie Maxa w koszulce z polską flagą i wspólna fotka pod
Kolumną Zygmunta III Wazy. Posypały się gratulacje, ale czy słusznie?
To są razem czy nie?!
Doda postanowiła odnieść się do zdjęć, które fani mogą podziwiać w sieci. Zdaje sobie sprawę, jak niewiele trzeba, aby z jednego zdjęcia powstała od razu cała historia. Nie ukrywa, że dobrze się bawi i nie ma zamiaru tego przestać. W końcu zdradziła to, co skrywała w sercu przez ostatnie miesiące. Co powiedziała? Dowiesz się z naszej galerii!