WPADKA MANICURZYSTKI. To miał być orientalny wzorek, a wyszedł "PENIS" na paznokciach

WPADKA MANICURZYSTKI. To miał być orientalny wzorek, a wyszedł "PENIS" na paznokciach

Oszczędzanie na usługach z branży urodowej może mieć opłakane skutki. Życie często pokazuje, że lepiej wybrać sprawdzony salon niż zaoszczędzić kilka złotych. Dotkliwie przekonała się o tym pani Asia z jednej z podwarszawskich miejscowości. Kobieta miała ochotę ozdobić paznokcie delikatnym czarnym orientalnym wzorkiem. Niestety efekt wyszedł zupełnie inny od zamierzonego.

Reklama

Do tej pory korzystałam ze sprawdzonego salonu oferującego manicure. Byłam zadowolona, ale chciałam zaoszczędzić. Znalazłam salon, gdzie zamiast 80 zł - jak dotychczas - za pełny manicure zapłacę 60 zł. Coś mnie podkusiło i umówiłam się na wizytę. Bardzo podobają mi się czarne zdobienia w stylu orientalnym, dlatego wybrałam z próbnika manicurzystki dany wzór i poprosiłam o niego. Niestety zamiast ładnego orientalnego wzorku manicurzystka narysowała mi... "penisa" na paznokciu. Sami zobaczcie - napisała załamana kobieta na Facebooku i dołączyła zdjęcia.

Trudno nie zauważyć, że efekt końcowy pozostawia wiele do życzenia. Rysunek wzorku jest niedbały i niestaranny, a pod pewnym kątem faktycznie może przypominać męskie przyrodzenie. Niech przygoda pani Asi będzie dla Was przestrogą, by unikać niesprawdzonych salonów. Faktycznie jest tak źle? Sami zobaczcie.

Przeżyłaś podobną historię? Może chcesz się nią podzielić? Opisz swoją największą wpadkę u manicurzystki, dołącz zdjęcia i prześlij na adres [email protected]. Najciekawsze historie opublikujemy w serwisie, a autorów nagrodzimy zestawem luksusowych kosmetyków. 

Zobacz także: FRYZJERSKA MASAKRA! Poprosiła o fryzurę ze zdjęcia, a wyszła z TYM. "Czeka mnie lato w czapce"

Pani Asia poprosiła o orientalny wzór na paznokciach...
Reklama
Reklama