Jak się okazuje nie wystarczy jedynie nanieść balsam redukujący skórkę pomarańczową naiwnie wierząc, że ów mankament skórny zniknie jak za sprawą czarodziejskiej różdżki. Zamiast tego warto uzbroić się w cierpliwość i solidnie się do zabiegu przygotować. A zatem:
- krem najlepiej jest wcierać po kąpieli – ciało jest wtedy lekko rozgrzane, a więc skóra lepiej absorbuje substancje w nim zawarte.
- przed naniesieniem kosmetyku warto wykonać masaż – może być uciskowy, wykonany przy pomocy szorstkiej rękawicy, wałka z wypustkami czy naprzemiennych natrysków. Taki zabieg podziała jak drenaż limfatyczny pobudzając tkankę podskórną do wzmożonej pracy, a co za tym idzie wzmacnia działanie kosmetyku.
- dysponując czasem można spróbować po nałożeniu kremu owinąć się folią spożywczą (tylko nie za mocno!), a następnie wejść pod koc. Takie hermetyczne środowisko sprzyja utracie podskórnych grudek.
- ważne jest systematyczne ścieranie martwych komórek naskórka przy pomocy peelingu – ich nadmiar blokuje działanie kosmetyków antycellulitowych.
Więcej o dietach i zdrowym stylu życia przeczytacie w naszej sekcji ODCHUDZANIE.