Dobry skład kosmetyków pielęgnacyjnych to podstawa. Marka Vabena wypuściła niedawno na rynek 3 ciekawe produkty: Krem do rąk antybakteryjny z jonami srebra, Krem do stóp zmiękczający z mocznikiem 30% oraz Krem nawilżający pełna ochrona przeciwsłoneczna. Po 2 miesiącach testowania piszemy recenzję, jak sprawdzają się te kosmetyki w codziennej pielęgnacji.
Krem do rąk antybakteryjny z jonami srebra
Ten krem do rąk oprócz podstawowych funkcji, jakimi są nawilżanie i ochrona skóry posiada również właściwości antybakteryjne. Działanie to zapewnia obecność jonów srebra. Dzięki nim czuję się spokojniejsza, przecież w ciągu dnia dotykamy tak wielu rzeczy, że na naszych dłoniach znajduje się istna mieszanka różnych bakterii, które mogą wywołać podrażnienia lub stan zapalny nawet wewnątrz organizmu.
Krem ten posiada bardzo lekką, szybkowchłanialną konsystencję, która jednak pozostawia delikatny film, dzięki któremu skóra jest bardzo przyjemna w dotyku. Stale narażona na podrażnienia skóra dłoni dzięki zawartemu w kremie ekstraktowi z wierzby i z rumianku zyskuje szybką regenerację mikrouszkodzeń. Do tego bogactwo olejków: sojowego, makadamia, z drzewa herbacianego, kokosowego oraz z awokado chroni dłonie przed szkodliwymi czynnikami zewnętrznymi i zapobiega obniżeniu optymalnego nawilżenia. Czuję, że moje dłonie są zadbane.
Krem do stóp zmiękczający z mocznikiem 30%
Powszechnie wiadomo, że mocznik jest bardzo pożądanym składnikiem w kremach do stóp. Zapewnia on intensywne nawilżenie zwykle przesuszonej skóry stóp. Ten krem zawiera aż 30% mocznika. Dodatkowo do składu dołączono kwas mlekowy, który działa antybakteryjnie oraz przeciwstarzeniowo. A w kwestii ochrony stóp przed pojawianiem się oznak starzenia często działamy po macoszemu. Warto dbać o stopy, przecież noszą całe nasze ciało. Alantoina oraz tłuszcze w postaci masła shea i oleju migdałowego również łagodzą podrażnienia zapobiegają przesuszeniu, działają odżywczo i ochronnie. Po dłuższym i regularnym stosowaniu tego kremu stwierdzam, że skóra moich stóp jest miękka i gładka.
materiały własne
Krem nawilżający pełna ochrona przeciwsłoneczna
Prawda jest taka, że nie tylko wiosną i latem powinniśmy chronić twarz przed szkodliwym działaniem promieni słonecznych. Jesienią również zdarzają się dni z silnie świecącym słońcem, a zimą promienie dodatkowo odbijają się od śniegu. Dlatego spodobała mi się możliwość zastosowania lekkiego kremu do twarzy z filtrem 25 SPF.
Zawarty w składzie kwas hialuronowy znany jest ze swoich silnie nawilżających właściwości, a masło shea i olej słonecznikowy chronią skórę i działają antyoksydacyjnie. Po aplikacji kremu, który bardzo szybko się wchłania, przez długi czas mojej skórze towarzyszy przyjemne odczucie nawilżenia.
Wszystkie trzy przetestowane kosmetyki są wydajne, posiadają subtelny i przyjemny zapach i po 2 miesiąca stosowania ich śmiało mogę polecić je innym kobietom, jak i mężczyznom.
