"Jak facet raz zdradził, to zrobi to drugi raz? Wybaczyłam zdradę, ale nie mogę zapomnieć. Wciąż żyję w strachu"

"Jak facet raz zdradził, to zrobi to drugi raz? Wybaczyłam zdradę, ale nie mogę zapomnieć. Wciąż żyję w strachu"

"Jak facet raz zdradził, to zrobi to drugi raz? Wybaczyłam zdradę, ale nie mogę zapomnieć. Wciąż żyję w strachu"

Canca

"To mną wstrząsnęło. Wybaczyłam mu, bo go kocham. Pozornie wszystko wróciło do normy. Jednak ja wciąż nie mogę zapomnieć. Zaczęłam sobie wyobrażać, jak wyglądała ta ich noc i co ona miała w sobie takiego, czego ja nie mam? W czym ona jest lepsza ode mnie? Myślałam, że dam radę, jednak rzeczywistość mnie przerasta."

Reklama

*Publikujemy list naszej czytelniczki.

Poznaliśmy się w pracy

Ja i mój Piotr poznaliśmy się 10 lat temu w pracy. Nie jestem z tego dumna, ale był żonaty. Wtedy jednak tylko flirtowaliśmy. Nad Piotrkiem unosiła się taka aura uroku osobistego — wiedział, że dobrze wygląda i wiedział, że działa na kobiety. Adorował nie tylko mnie, ale wszystkie młode kobiety w jego pobliżu. Prawił też komplementy Anecie z działu księgowego i składał nadmiernie wylewne życzenia urodzinowe Sabinie z działu kadr.

Wśród tych pań byłam też ja. Byłam młodziutką dziewczyną. Gdzieś w głowie tliła mi się myśl, że może mnie lubi bardziej niż inne dziewczyny, ale zaraz potem karciłam się w myślach, że przecież on ma żonę!

Tak, miał żonę i synka. Zresztą wcale się z tym nie krył. Dumnie nosił obrączkę na palcu i z zachwytem opowiadał o swoim synu. Pamiętam, jak zapatrzona w niego słuchałam tych opowieści i myślałam, że musi być super ojcem. Ja takiego nie miałam.

Wkrótce zmieniłam pracę i nasze drogi się rozeszły. Aż nagle 3 lata temu przypadkiem spotkaliśmy się w galerii handlowej. Bardzo zmizerniał i schudł. Widać było, że jest zmęczony życiem. Instynktownie spojrzałam na jego dłoń — nie miał obrączki! Wiedziałam już — rozwiódł się.

Wtedy tylko chwilę porozmawialiśmy, ale rozpromienił się na mój widok. To spotkanie ze mną musiało wywołać w nim miłe wspomnienia. Pierwszy raz (!) wymieniliśmy się prywatnymi numerami telefonów. Czułam, że coś się tli i nie myliłam się.

Wkrótce zaczęliśmy SMS-ować i rozmawiać przez telefon. Umówiliśmy się na pierwszą randkę! Jak ja się cieszyłam! Spełniło się moje marzenie z młodości!

Nie mogłam wierzyć w to, że taki facet zwrócił na mnie uwagę! Był co prawda kilka lat ode mnie starszy, ale wciąż bardzo atrakcyjny. Wkrótce zostaliśmy parą!

Związek jak z bajki

Zaczęliśmy się spotykać, a nasz związek był jak z bajki. Wkroczyłam w wielki świat, zaczął zabierać mnie na spotkania branżowe ze swoimi znajomymi i wkrótce poznałam "duże szychy". Jeździliśmy też razem na wakacje. Jednym słowem cieszyliśmy się życiem młodej pary.

Oczywiście gdzieś z tyłu głowy tliła mi się myśl porażki jego małżeństwa. Tak naprawdę nigdy mi nie powiedział dokładnie, dlaczego się rozstali, a ja nie drążyłam.

Myślałam, że chwyciłam pana Boga za nogi! On co jakiś czas przebąkiwał o ślubie i dzieciach, ale ja nie chciałam się śpieszyć. Ślub z rozwodnikiem to jednak nie jest ten scenariusz, który sobie wymarzyłam. Na razie więc tylko razem zamieszkaliśmy.

Jak facet raz zdradził, to zrobi to drugi raz?

Sielanka trwała przez 3 lata. Wiedziałam, że on się nigdy nie zmieni i zapewne w pracy nadal flirtował z kobietami, bo taki po prostu jest. Jednak nie mogłam go obwiniać — przecież do tanga trzeba dwojga.

Pewnego dnia coś się jednak zmieniło. Kobieta zawsze wyczuje takie rzeczy. On zaczął się zachowywać inaczej. Unikał mojego wzroku, a z drugiej strony zaczął mi nadskakiwać i kupować kwiaty i czekoladki, choć wcześniej tego nie robił.

zdrada, kobieta, mężczyzna Canva.com

W końcu zapytałam go wprost: co się stało? A on — pierwszy raz przy mnie! — się rozpłakał! Przyznał się, że zdradził mnie podczas podróży służbowej. Wypił morze alkoholu i stało się. Zapewniał, że to nic dla niego nie znaczyło.

To mną wstrząsnęło. Wybaczyłam mu, bo go kocham. Pozornie wszystko wróciło do normy. Jednak ja wciąż nie mogłam zapomnieć. Zaczęłam sobie wyobrażać, jak wyglądała ta ich noc, co ona miała w sobie takiego, czego ja nie miałam? Myślałam, że dam radę, jednak rzeczywistość mnie przerosła.

Wybaczyłam zdradę, ale wciąż żyję w strachu. Jak facet raz zdradził, to czy zrobi to drugi raz? Próbuję sobie mówić, że nie, jednak serce mówi co innego.

Nie wiem, co zrobić, nie umiem tak żyć. Chyba spakuję swoje rzeczy i się wyprowadzę. Serce mi pęka, bo Piotr był miłością mojego życia, ale nie potrafię zapomnieć o jego zdradzie.

Zmartwiona mieszkanka Wrocławia

Adam Levine zdradzał ciężarną żonę! Kochanka ujawniła szczegóły... Ale perfidny typ! Zobacz galerię!
Źródło: JEAN-BAPTISTE LACROIX/AFP/East News
Reklama
Reklama