Z życia - Strona 6
"Odeszłam od niego z dziećmi wiele lat temu. Nie było dobrze między nami, ale liczyłam na to, że to go czegoś nauczy. Jednak uczucia wygasły, ale on wciąż był ojcem moich córek. Kilka dni temu zmarł niespodziewanie. Nie wyobrażałam sobie, żeby nie jechać na jego pogrzeb. Nigdy nie było dobrze między mną a teściową, ale miałam nadzieję, że przy takiej okazji będzie umiała się zachować. Niestety, nie potrafiła, robiąc tym samym dużą przykrość moim dzieciom, a zarazem swoim wnukom".
Wt. 28 maja
"Mój mąż myślał, że moja matka jeszcze długo nie pożyje. Nigdy jej nie szanował i się z nią kłócił. W zasadzie całe życie liczył się tylko majątek. Mąż wydaje mi się, że liczył, że teściowa szybko odejdzie i już snuł plany na temat tego, co zrobimy z jej majątkiem. Bardzo mi się to nie podobało, a już kompletnie byłam w szoku, że mąż nawet coś takiego ma czelność myśleć. Nie spodziewał się jednak, że o majątku może tylko pomarzyć..."
Wt. 28 maja
"Kwestia, którą chciałabym poruszyć w tym liście, jest dość delikatna, lecz dotyczy lub dotyczyć będzie prawdopodobnie każdej z nas. Chodzi o Dzień Matki, a konkretnie świętowanie go również z teściową, która przecież naszą matką nie jest i nigdy nie będzie. Ja przykładowo obchodzę Dzień Mamy tylko z własną Mamą i nie składam życzeń teściowej, choć wiem, że ona bardzo by tego chciała".
Pon. 27 maja
"Droga do macierzyństwa nie była łatwa. Przez lata zmagałam się z problemami zdrowotnymi, które uniemożliwiały mi posiadanie własnego dziecka. Jednak nigdy nie traciłam nadziei na zostanie mamą. Proces adopcyjny był długi i wymagający, ale dziś jestem dumna, że mogę świętować Dzień Mamy. To dla mnie ogromny zaszczyt i przywilej".
Pon. 27 maja
"Mój ojciec porzucił mamę i mnie, gdy miałem 6 lat. To jedno z moich pierwszych wspomnień, które doskonale pamiętam. Przez kolejnych 25 lat rzadko pojawiał się w moim życiu. Nie chciał utrzymywać ze mną kontaktu, więc jako dorosły człowiek ułożyłem sobie życie bez niego. Miesiąc temu dotarła do mnie wiadomość, że ojciec zmarł samotny w swoim domu. Sąsiad mojego ojca dał mi znać, że spadek po tacie przypadł mnie".
Pon. 27 maja
"Przygotowałam się na ten Dzień Matki, chciałam zrobić jej przyjemność, więc kupiłam duży ładny bukiet kwiatów, jej ulubionych kwiatów. Do tego dokupiłam ulubione czekoladki rodziców, aby zjedli w wolnej chwili. Ułożyłam sobie, co chcę mamie powiedzieć, a ona powiedziała, że jest rozczarowana prezentem i moim wkładem na Dzień Matki. Dodała też na koniec, że mogłam się bardziej postarać. Aż mi się przykro zrobiło".
Pon. 27 maja
"Ciotka Adelka ma 65 lat, ale nie spuszcza z tonu ani trochę. Zaprosiłam ja na nasze wesele i coś czułam, że nie będzie to najlepszy pomysł. Choć bawiła się świetnie, jadła co niemiara, to jak zwykle pokazała swoją prawdziwą stronę - giga skneruski. Ależ byłam zdziwiona, gdy w kopercie od niej zobaczyłam kawałki gazet. Nigdy bym się tak nie zachowała."
Pon. 27 maja
"Każdego dnia czuję, jak moja żona staje się oziębła i bez uczuć do mnie. Kiedyś spędzaliśmy każdą chwilę razem i cieszyliśmy się swoją bliskością. Dziś nic z tego nie zostało. Najbardziej martwi mnie, że nawet nie próbujemy dojść do zgody. Moja żona woli wyjść wieczorem sama albo znaleźć wymówkę, by nie spędzać ze mną czasu."
Pon. 27 maja
"Moja żona nie jest modelką. Nie umie się ubrać elegancko, na co dzień woli szare dresy i rzadko się maluje. A ja pracuję w agencji nieruchomości i nierzadko mam okazję dobrze się ubrać i wyjść na bankiet. Niedawno w mojej pracy zmienił się szef, więc spotkanie po godzinach musiało być. Koledzy zabierali swoje piękne żony, a ja wpadłem na pomysł, że zabiorę koleżankę ze studiów. Aneta ma klasę. Żonie powiedziałem, że idę na męski wypad."
Pon. 27 maja
Oświetlenie odgrywa kluczową rolę w tworzeniu przytulnej i funkcjonalnej atmosfery w domu. Dobrze dobrana lampa nie tylko zapewnia odpowiednią ilość światła, ale może również stać się elementem dekoracyjnym wnętrza.
Pon. 27 maja
Najnowsze