-
karola78 odsłony: 2666
Wózkowe buble
Mam nadzieję, że takiego wątku nie było.
Wszystkie poszukujemy wózka idealnego. I piszemy o zaletach wózków polecanych. A może utworzyć wątek, gdzie będziemy przestrzegać o bublach wózkowych? A przynajmiej o cechach naszych wózków, które nam nie pasują. Może podawać nazwę wózka i jego wadę (wiadomo, że co dla jednych będzie wadą, dla innych może okazać się zaletą). Co wy na to?
To może zacznę:
Mikado Ox-ford (trójkołowy): ogólnie uwielbiam ten wózek, ale:
- oparcie w spacerówce jest z dwóch części tzn. w pozycji siedzącej jest płaską powierzchnią, ale przy rozłożeniu na płasko część oparcia tworzy zagłówek (osłonkę głowy). Jest to upierdliwe, bo jak się kładzie dziecko to trzeba je przesunąć w dół, a wtedy jest problem z szelkami (górne wpijają się w ramiona) Boże ale zagmatwałam może mnie ktoś zrozumie ,
- fotelik do zestawu nie wzbudza zaufania,
- przy spacerówce jest utrudniony dostęp do kosza na zakupy,
- dość szeroki rozstaw tylnych kół (czasami ciężko się przecisnąć przy kasach)
Maryjka napisał(a):Alexa a co myślisz o braku pozycji stricte siedzącej? Twój Maluch jeszcze mały ;) to może nie zwróciłaś uwagi ale mnie właśnie to nie przekonuje
Czy ta pozycja na zdjęciu to jest najbardziej siedząca?
Ja właśnie z tego jedynego powodu nie kupiłam tego wózka ;)
Poza tym wydawał mi się idealny.
ja bym dodala tu implasta za beznadziejna jakosc wykonania, niedopracownie szczegółow, psujący się hamulec, źle dopasowany pasy dla dziecka w spacerowce.. i przede wszystki za ciezar, ale wiem ze sa tez mamy bardzo zadowolone, ja z tych wymagajacych... oczywiscie zalety tez byly, ale to juz w innym watku 8)
graco mirage - wady strasznie plastikowy, trzeszczy i telepie, brak amortyzacji.
peg prego pliko dla mnie byl bez wad. moze troche ciezki jak na parasolke, ale za to super spacerowka i fenomenalna jakosc, dal mi to czego oczekiwalam 8)
maclaren volo - bez wad, zgodny z moimi oczekiwaniami :)
Zwrócić zwrocilam ale ja mam dziecko z tego gatunku ze każda pozycja mu pasuje ;) Jak chce się wyprostować to łapie się rączkami za barierkę, podciąga - zobaczy co chce i opiera się z powtorem - on z gatunku tych wygodnickich ;)
Tylko wlasnie to podciąganie siedzenia mnie denerwuje - czasem mam wrazenie ze ten pasek z tyłu popuszcza albo mi się wydaję - bo sama pozycja przeszkodą nie jest.
Alexa a co myślisz o braku pozycji stricte siedzącej? Twój Maluch jeszcze mały ;) to może nie zwróciłaś uwagi ale mnie właśnie to nie przekonuje
Czy ta pozycja na zdjęciu to jest najbardziej siedząca?
Ja mam taki komplet Quinny Speedy - jedna jedyna rzecz do ktorej mogę się ewentualnie przyczepić to jak w Chicco wyzej - oparcie spacerowki zeby podnieść trzeba to zrobić dwoma rękami, wolalabym szybsze klik klik 8) - chociaż bardzo bym szukała nic innego nie znajdę lol Uwielbiam go 8) fotelik w komplecie to jeden z lepszych w testach i sprawuje się ogolnie tez super :D
http://www.fotosik.pl
Justyna82 napisał(a):Mała prośba.
Możecie wklejać fotki wózków? Łatwiej będzie wiedzieć czego unikać (jestem wzrokowcem)
Ok. Oto Chicco S3 Trio. Zapomniałam, że nie mam nic do zarzucenia fotelikowi Synthesis od kompletu. W testach też wypada nieźle.
Mała prośba.
Możecie wklejać fotki wózków? Łatwiej będzie wiedzieć czego unikać (jestem wzrokowcem)
Ja mam podobnie, że uwielbiam swój wózek, ale... ;)
A chodzi o Chicco S3 Trio.
- mały kosz na zakupy
- duży wózek - co jest zaletą na codzień i dużą wadą w podróży
- ciężki - i tu podobnie - nie muszę go nosić, a prowadzi się super, więc to mi nie przeszkadza, ale w podróż nie mogę go zabrać z tego powodu
- oparcie ma płynną regulację, co jest genialne, ale trzeba dwóch rąk, żeby ustawić pożądaną wysokość - fajnie by było, gdyby się to dało zrobić jedną ręką
I to chyba wszystko. Dużo wad ten wózek nie ma. ;)
Mam też podróżną, spadkową spacerówkę HUGGLE BUGGLE - kupioną za grosze jakieś symboliczne przed podróżą.
- po złożeniu kosz na zakupy szura po ziemi i się rwie
- dobrze się prowadzi, ale koła lubią się same przestawić z trybu skrętnego na sztywny
- oparcie rozkłada się na płasko, ale ma tylko trzy pozycje (przyzwyczajona jestem do płynnej regulacji w Chicco)
- brzydki ;)
- dość klekoczący i bylejaki
- cieniutka, szmaciana osłona na nóżki; daszek podobnie.
(Niech mi ktoś powie, jaką spacerówkę do 400 zł. kupić na wyjazdy w zamian, co?) ;)
Podobne tematy