• irmi odsłony: 2546

    Z pamiętnika mężatki ;)

    Dzień 1.
    Dzisiaj była 10 rocznica naszego ślubu.
    Świętowania to tam za dużo nie było.
    Kiedy nadszedł czas, by powtórzyć naszą noc poślubną, Zdzisław zamknął się w
    łazience i płakał.

    Dzień 2.
    Zdzisław wyznał mi swój największy sekret.
    Powiedział, że jest impotentem. Też mi odkrycie!
    Czy on naprawdę myślał, że tego nie zauważyłam już pięć lat temu?
    Dodatkowo przyznał się, że od paru miesięcy bierze Prozac.

    Dzień 3.
    Chyba mamy małżeński kryzys.
    Przecież kobieta też ma swoje potrzeby!!! Co mam robić?!

    Dzień 4.
    Podmieniłam Prozac na Viagre, nie zauważył... połknął... czekam
    niecierpliwie...

    Dzień 5.
    BŁOGOŚĆ! Absolutna błogość!

    Dzień 6.
    Czyż życie nie jest cudowne? Trochę trudno mi pisać, gdyż ciągle to robimy.

    Dzień 7.
    Wszystko mu się kojarzy z jednym!
    Ale muszę przyznać, że to jest bardzo zabawne - wydaje mi się, że nigdy
    przedtem nie byłam taka szczęśliwa.

    Dzień 8.
    Chyba wziął zbyt dużo pastylek przez weekend. Jestem cała obolała.

    Dzień 9.
    Nie miałam kiedy napisać...

    Dzień 10.
    Zaczynam się przed nim ukrywać. Najgorsze jest to, że popija Viagrę whisky!
    Czuje się kompletnie załamana...
    Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową..

    Dzień 11.
    Żałuję, że nie jest homoseksualistą!!! Nie robię makijażu, przestałam myć
    zęby, ba - nawet już się nie myję. Na nic!! Nie czuję się bezpieczna nawet
    kiedy ziewam... Zdzisław atakuje podstępnie! Jeśli znów wyskoczy z tym
    swoim "Oops, przepraszam", chyba zabiję drania.

    Dzień 12.
    Myślę, że będę musiała go zabić. Zaczynam trzymać się wszystkiego, na czym
    usiądę. Koty i psy omijają go z daleka, a nasi przyjaciele przestali nas
    odwiedzać.

    Dzień 13.
    Podmieniłam Viagrę na Prozac, ale nie zauważyłam specjalnej różnicy...
    Matko!!! Znów tu idzie!!!

    Dzień 14.
    Prozac skutkuje!!!
    Przez cały dzień siedzi przed telewizorem z pilotem w ręce, zauważa mnie
    tylko kiedy podaje jedzenie lub piwo... BŁOGOŚĆ!! Absolutna błogość!!!

    Odpowiedzi (11)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-02-12, 07:03:54
    Kategoria: Pozostałe
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Cathy502 2010-02-12 o godz. 07:03
0


Żyję z kimś kto jest mieszanką Murzyna z wiertarką udarową..

padłam :D

Odpowiedz
Gość 2010-02-12 o godz. 04:38
0

No niezłe

Odpowiedz
Gość 2010-02-12 o godz. 03:47
0

dobre lol

Odpowiedz
Gość 2010-02-12 o godz. 03:12
0

He he ale sie usmialam lol

Odpowiedz
ZalEwka 2010-02-11 o godz. 18:57
0

hehe fajne

Odpowiedz
Reklama
Alix 2010-02-11 o godz. 07:56
0

super lol

Odpowiedz
madziula 22 2010-02-11 o godz. 07:51
0

super,
ale było juz :D

Odpowiedz
sylwia78 2010-02-11 o godz. 07:47
0

dobre :D

Odpowiedz
ediee 2010-02-11 o godz. 06:55
0

padłam lol

Odpowiedz
Inga Bera 2010-02-11 o godz. 06:32
0

Dobre dobre! Coś czuję że jutro będzie śmigać u mnie w pracy po gg :D !

Odpowiedz
Reklama
WhiteRabbit 2010-02-11 o godz. 06:18
0

Nie czuję się bezpieczna nawet
kiedy ziewam...
lol

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie