• Gość odsłony: 6357

    Jak wygląda urlop na żądanie?

    Pracuje na 3/4 etatu umowa na okres probny od wrzesnia do grudnia.Musze wziąsc urlop na z, bo nie moge isc do szkoly,pracodawca nie chce mi dac wolnego bo jest za malo osob w pracy na ten dzien.Ile mi przysługuje dni urlopu za ten okres na jaki mam umowe?Czy pracodawca może odmowic mi urlopu na żądanie?(Wiem,że wiekszosc osob dostawala urlop nawet jak bylo malo osob w pracy-u mnie w firmie)

    Odpowiedzi (7)
    Ostatnia odpowiedź: 2010-06-15, 14:07:11
    Kategoria: Z życia
Odpowiedz na pytanie
Zamknij Dodaj odpowiedź
Gość 2010-06-15 o godz. 14:07
0

Liliana napisał(a):Urlop na żądanie już wziełam. Ja miesiąc wcześniej zgłaszałąm,ze bede potrzebowała wolny dzień ze względu na szkołe-ale nikogo to nie interesuje.Na tej pracy mi nie zależy bo tu panują chore zasady i atmosfera.Zostaje tu do końca umowy i ani dnia dłużej! dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam,.
Aha...Chyba,że tak ;)

Odpowiedz
Gość 2010-06-14 o godz. 13:09
0

Urlop na żądanie już wziełam. Ja miesiąc wcześniej zgłaszałąm,ze bede potrzebowała wolny dzień ze względu na szkołe-ale nikogo to nie interesuje.Na tej pracy mi nie zależy bo tu panują chore zasady i atmosfera.Zostaje tu do końca umowy i ani dnia dłużej! dziękuje za odpowiedzi i pozdrawiam,.

Odpowiedz
Gość 2010-06-14 o godz. 04:19
0

Tak jak napisała wiekszość spróbuj się zamienić z kimś kto ma np. w ten dzień wolne a ty odrobisz w inny dzień.A jeżeli nie dasz rady to dzwoniąc do szefa o urlop na żądanie,nie trzeba mówić dlaczego się go bierze ale jesteś na okresie próbnym i jeżeli ci na tej pracy zależy to powiedz mu,że to ze względów na szkołę,że masz egzamin i nie możesz odpuścić.Bo tak to może pomyśleć,że ci się nie chce przyjść do pracy.

Odpowiedz
_monika__ 2010-06-13 o godz. 18:51
0

Ilość urlopu zależy od stażu pracy (możesz mieć 20 albo 26 dni). Urlop przysługuje przy umowie o prace, w tym na okresie próbnym. W ciągu całęgo roku masz prawo do 4 dni urlopu na żądanie, więc przy pracy od września do grudnia minimum jeden dzień na żadanie jest Twój. Tak więc jeśli rano zadzwonisz i powiesz, że Cię nie będzie taktuje się to jako urlop na żądanie (co innego jeśli nie przyjdziesz i nie odezwiesz się do przełożonych).

Odpowiedz
Gość 2010-06-09 o godz. 12:13
0

Właśnie w ten dzień mam pierwszy raz seminarium-i to przede wszystkim na tym mi zalezy. Nie mam się z kim zamienić, ale tez nie jest tak ze nie bedzie miał kto pracować, tylko ze bedzie mało ludzi jak na sobote- a to jest praca w sklepie.Jeszcze raz porozmawiam z szefem. Pozatym na tej pracy mi tak nie zależy-powiem więcej nie cierpie tej pracy! Więc jestem gotowa nawe zaryzykować i wziąść jednak ten urlop.Tylko jestem ciekawa czy mogą mi odmówić i potraktować to jako nieusprawiedliwioną nieobecność w pracy?

Odpowiedz
Reklama
focia 2010-06-08 o godz. 16:32
0

Zgadzam się z tym co napisała Vilemo. Nie jestem pewna czy przysługują Ci 3 czy 4 dni urlopu na żądanie, ale na okresie próbnym, po odmowie szefa spróbowałabym drugi raz, po wcześniejszym uzgodnieniu z innym pracownikiem zastępstwa czy przejęcia obowiązków.

Odpowiedz
Vilemo 2010-06-08 o godz. 16:04
0

na zadanie to znaczy ze nie pojawiasz sie w pracy tylko dzwonisz mowiac ze cie nie bedzie - nie wiem czy przysluguje taki urlop na okresie probnym.
Na twoim miejscu (okres probny), jesli zalezaloby mi na pracy nie postapilabym w ten sposob, tym bardziej ze sie pytalas i nie dostalas zdody. idz porozmawiaj z szefem jeszcze raz, wytlumacz mu dlaczego musisz wziac urlop, albo moze dogadaj sie z jakims innym pracownikiem - moze bedzie mogl sie z Toba zamieniec.

powodzenia

Odpowiedz
Odpowiedz na pytanie