aneczek napisał(a):
Ja przez pierwsze kilka miesięcy się nie ujawniałam, nie miałam nawet ukrytej linijki, choć bardzo mnie korciło. Taką decyzję podjęłam głównie z ostrożności wynikającej z ryzyka poronienia w pierwszych 3 mies. ciąży, ale nie tylko - nie chciałam np. by przypadkiem ktoś wypatrzył, ze jestem w ciąży i przypadkiem powiedział np. szefowi - może mam hopla na tym punkcie, ale już nie jeden raz okazało się, że w internecie wcale nie jesteśmy tacy anonimowi jak by nam się to mogło wydawać.
Podobnie. Potem juz się kryć nie czułam potrzeby, ale, że niespieszno mi było się chwalić na prawo i lewo to linikę wkleiłam nierzucającą się w oczy a wątku własnego zakładać nie miałam chęci.
Choć nie powiem - bardzo miło mi się zrobiło, że ktoś o mnie pamiętał, zarówno w privach jak i w założonym dla mnie wątku.
Osobiście problemu nie widzę.
no przynajmniej w dobrym dziale umieszczone ;)
Bo niektorzy na oslep wala tematami gdzie popadnie
tygrysica napisał(a):nie podoba się moja tfurczość to nie czytajcie :)
bloga se zaloz
tygrysica napisał(a):a jakieś konkretne nominacje to będą w tym miesiącu?
ostatni dzień już w sumie
nominujemy tutaj widać bardziej upierdliwe cechy a nie konkretne osoby :)
Nominuję tygrysicę za przypierdalanie się. :P No, dalej, jakie jeszcze nominacje bendom?
alguna napisał(a):ladybird7 napisał(a):Blutka napisał(a):Mnie to nie przeszkadza, ale pod warunkiem, że np. ktoś ma linijkę ciążową, a nie gdyba sobie na jakimś wątku, że chyba jest w ciąży, bo test pozytywny, ale bHCG jeszcze nie zrobił, itp. sytuacje, bo gratulacje mogą okazać się przedwczesne i tylko przykrości narobić.
Blutka, tylko wiesz ja np. mam taka sytuacje ze tu w UK jezeli masz test pozytywny to im to wystarcza. Jestem podobno w prawie 7 meisiacu ciazy i nikt mi jeszcze zadnych badan nie zlecil, wszystko bedzie sie dopiero dzialo od 12 tygodnia. Fakt, ze nie ma linijki bo nie chce zapeszac, ale tez wiem w 100% ze jestem w ciazy, mimo braku bHCG (co i tak nie wiem czym jest ).
8) 8) 8)
Aaaaaaaaaaaaaaaaa,dopiero teraz prezeczytalam jakie ja glupoty wpisuje, oczywiscie chodzilo o tygodnie, nie no ja to sie poloze moze i kilka miesiecy przespie. Bardzo przepraszam za blad :prayer:
carol napisał(a):baskent napisał(a):Z tego, co zauważyłam, to niektóre forumowiczki udzielają się tylko w wybranych wątkach, np. Pogaduchach i nie zaglądają (bądź robią to rzadko) na Pomyje, na których wyrażane są negatywne opinie odnośnie wątków "to Twoje miejsce na relację", " X, gratulacje", "X czekamy, czekamy" itp.
Stąd - pomimo licznych uwag - nowe tematy w stylu http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54803 (chociaż autorka tego wątku obala moją teorię, bo jest aktywna w róznych dyskusjach )
taa o ile chyba chcialabym zostac wywolana w pamietniku to napewnobym nie chciala zostac zbiorczo wywolana "bo mi sie nie chce wiecej watkow zakladac"
:mur: :mur: :mur:
to po chuj zakladac jak sie nie chce? :/
Z tego, co zauważyłam, to niektóre forumowiczki udzielają się tylko w wybranych wątkach, np. Pogaduchach i nie zaglądają (bądź robią to rzadko) na Pomyje, na których wyrażane są negatywne opinie odnośnie wątków "to Twoje miejsce na relację", " X, gratulacje", "X czekamy, czekamy" itp.
Stąd - pomimo licznych uwag - nowe tematy w stylu http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54803 (chociaż autorka tego wątku obala moją teorię, bo jest aktywna w róznych dyskusjach )
Dosia napisał(a):Z drugiej strony wlasnie w tematach Ciezarowek, sporo jest osob ktore maja linijke a jednak nie zakladaja tematow, pytanie czy nie chca ? (moze wtedy powinny zignorowac te zakladane w ich imieniu) czy specjalnie sie ukrywaja i czekaja na tego kto wypatrzy
Ja przez pierwsze kilka miesięcy się nie ujawniałam, nie miałam nawet ukrytej linijki, choć bardzo mnie korciło. Taką decyzję podjęłam głównie z ostrożności wynikającej z ryzyka poronienia w pierwszych 3 mies. ciąży, ale nie tylko - nie chciałam np. by przypadkiem ktoś wypatrzył, ze jestem w ciąży i przypadkiem powiedział np. szefowi - może mam hopla na tym punkcie, ale już nie jeden raz okazało się, że w internecie wcale nie jesteśmy tacy anonimowi jak by nam się to mogło wydawać. No a w piątym miesiącu ciąży (kiedy już mogłam mówić) jakoś tak głupio mi było zakładać wątek "jestem w ciąży". Myślę więc, ze jeśli ktoś rzeczywiście nie chce doczekać się założonego w jego imieniu wątku "jestem w ciąży" to po prostu nie daje powodów, by się tego inni domyślili. No ale to wniosek oparty wyłącznie na własnym doświadczeniu więc pewnie niezbyt miarodajny ;)
A jestem ciekawa co o tym mysla osoby dla ktorych zakladane sa takie watki ?
Nie wiem o ile watek w Pamietniku Mezatki bylby dla mnie do przelkniecia, to pewnie na Ciezarowkach itp raczej nie, co zapewne wyrazilabym wszem i wobec ;)
Z drugiej strony wlasnie w tematach Ciezarowek, sporo jest osob ktore maja linijke a jednak nie zakladaja tematow, pytanie czy nie chca ? (moze wtedy powinny zignorowac te zakladane w ich imieniu) czy specjalnie sie ukrywaja i czekaja na tego kto wypatrzy
Ja wiem że o tym pewnie było bo ostatnio jestem "ostatnia" ale "czekamy na relację" "tu miejsce dla" naprawdę mnie wkurwuje. A może akurat, ten "ktoś" sie nie chce chwalić. Jakby dawali dodatkowe punktu za zakładanie wątku to ok ale tak...to powinni wystrzelać ten "falstart"
Odpowiedz
Dosia napisał(a):poczekam, poczekam 8)
nie badz taka. chociaz Ty zrob dla mnie cos milego 8)
Dosia napisał(a):A od ilu postow mozna juz kogos nominowac
dawaj. liczna postow sie nie przejmuj 8)
ladybird7 napisał(a):Blutka napisał(a):Mnie to nie przeszkadza, ale pod warunkiem, że np. ktoś ma linijkę ciążową, a nie gdyba sobie na jakimś wątku, że chyba jest w ciąży, bo test pozytywny, ale bHCG jeszcze nie zrobił, itp. sytuacje, bo gratulacje mogą okazać się przedwczesne i tylko przykrości narobić.
Blutka, tylko wiesz ja np. mam taka sytuacje ze tu w UK jezeli masz test pozytywny to im to wystarcza. Jestem podobno w prawie 7 meisiacu ciazy i nikt mi jeszcze zadnych badan nie zlecil, wszystko bedzie sie dopiero dzialo od 12 tygodnia. Fakt, ze nie ma linijki bo nie chce zapeszac, ale tez wiem w 100% ze jestem w ciazy, mimo braku bHCG (co i tak nie wiem czym jest ).
8) 8) 8)
matylda no co Ty takie wywrotowe tezy stawiasz?
zauważyłam na forumi wielką wprost wiarę w betę :) jej wiarygodnośc jest stawiana nwet ponad wróżeniem z wywarów nietoperza czy tez rosomaków! niedobra Ty! myślisz,że jak już Franka wydałas na świat to możesz nam rewolucje takie szykować??? :awantura:
Corgi napisał(a):ladybird7 napisał(a):awangarda w stylu retro napisał(a):ladybird7 napisał(a):co i tak nie wiem czym jest ).
beta :)
a to jest ???
chodzi o badanie hormonu beta hgc we krwi, które wyklucza albo potwierdza ciążę
które podobno i tak jest tylko testem i stu procentowej pewności nie daje
ladybird7 napisał(a):co i tak nie wiem czym jest ).
beta :)
Blutka napisał(a):Mnie to nie przeszkadza, ale pod warunkiem, że np. ktoś ma linijkę ciążową, a nie gdyba sobie na jakimś wątku, że chyba jest w ciąży, bo test pozytywny, ale bHCG jeszcze nie zrobił, itp. sytuacje, bo gratulacje mogą okazać się przedwczesne i tylko przykrości narobić.
Blutka, tylko wiesz ja np. mam taka sytuacje ze tu w UK jezeli masz test pozytywny to im to wystarcza. Jestem podobno w prawie 7 meisiacu ciazy i nikt mi jeszcze zadnych badan nie zlecil, wszystko bedzie sie dopiero dzialo od 12 tygodnia. Fakt, ze nie ma linijki bo nie chce zapeszac, ale tez wiem w 100% ze jestem w ciazy, mimo braku bHCG (co i tak nie wiem czym jest ).
Ani ślubne, ani ciążowe wątki mnie nie drażnią (popieram Lexę, z uwzględnieniem tego co napisała Blutka). Za to wątki na forumowych aniołkach są delikatnie mówiąc nieprzemyślane
OdpowiedzMnie to nie przeszkadza, ale pod warunkiem, że np. ktoś ma linijkę ciążową, a nie gdyba sobie na jakimś wątku, że chyba jest w ciąży, bo test pozytywny, ale bHCG jeszcze nie zrobił, itp. sytuacje, bo gratulacje mogą okazać się przedwczesne i tylko przykrości narobić.
Odpowiedz
No ale jest też trochę tak, że jak ktoś licznik ciążowy ustawia zanim się pochwali- to zawsze znajdzie się ktoś chętny do gratulacji.....
sama bym zabiła 8) jeśli się kiedyś okazja nadarzy
slubny watek by mnie nie ruszyl, ale ciazowy doprowadzilby do bialej goraczki
OdpowiedzZacukałabym, gdyby mi ktoś założył wątek na Jestem w ciąży. Choc na to się nie zanosi.
Odpowiedz
Lexa napisał(a):no cóż... może wrzucę kij w mrowisko, ale ja to widzę zupełnie inaczej i w związku z tym mnie zupełnie nie drażni
Uważam to za bardzo miłe, że ktoś się intersuje i kibicuje i składa życzenia. Wcale nie traktuję tego za natręctwo. Jako pannie młodej byłoby mi miło, że kogoś ciekawi to jak przebiegł mój dzień i jak wyglądałam - w końcu śledzono me przygotowania do tego ważnego dnia. Jako mamie też by mi było miło, gdyby ktoś wypatrzył i założył wątek. Tak samo z wątkami życzeniowymi - zawsze miło, gdy ktoś pamięta o imieniach/urodzinach itp.
Co więcej, wydaje mi się, że większości dziewczyn, o których mowa - czyli, dla których wątki są zakładane - to nie denerwuje i nie razi.
Widzę natomiast, że razi sporo osób postronnych.
Też zwróciłam na to uwagę w wątku ślubnym Paris (to chyba siostra Grzybowej).
Wydaje mi się, że jeśli dziewczyna aktywnie udziela się w wątku przygotowań do ślubu, pokazuje swoje zdjęcia itd to z przyjemnością odbierze przygotowane dla niej miejsce w Pamiętniku mężatki, a założenie takiego tematu przez koleżanki - które jej wcześniej doradzały jaki bukiet wybrać, jak dobrać dodatki, czy makijaż i fryzura jest ładna -nie jest niczym niestosownym.
Nie dziwię się natomiast, gdy dziewczyna pisze, że nie chce pokazywać zdjęć, bo mąż/rodzina nie wyraża na to zgody itp. Nie każdy gotowy jest na taki ekshibicjonizm (chociaż po szczegółowych opisach przygotowań do ślubu, publicznym dzieleniu się swoimi radościami i obawami wydawałoby się, że tak jest).
A ja bym nie chciała... tzn nie wiem czy w ogóle chciałabym relacjonować na łamach Forumii mój ślub. Wiem, że to może dziwnie zabrzmi ;) ale pewnie w jednym zdaniu napisałabym, że było fajnie i że coś tam, coś tam. I tyle. Być może punkt widzenia się zmienia, jak już się wyznaczy datę ślubu... ale po prostu ja już raz byłam w skowronkach... i pisałam jak super, jak cudnie... teraz chyba mam do tego jakąś rezerwę - nie wiem czy to dobrze czy źle :(
Gdybym chciała zainteresowania innych, to bardziej bym się ucieszyła na priv niż na ogólny wątek, w którym niejako czułabym się przymuszona do napisania czegoś (nawet jeśli zakładający ma jak najlepsze intencje).
Ale to moje zdanie.
no cóż... może wrzucę kij w mrowisko, ale ja to widzę zupełnie inaczej i w związku z tym mnie zupełnie nie drażni
Uważam to za bardzo miłe, że ktoś się intersuje i kibicuje i składa życzenia. Wcale nie traktuję tego za natręctwo. Jako pannie młodej byłoby mi miło, że kogoś ciekawi to jak przebiegł mój dzień i jak wyglądałam - w końcu śledzono me przygotowania do tego ważnego dnia. Jako mamie też by mi było miło, gdyby ktoś wypatrzył i założył wątek. Tak samo z wątkami życzeniowymi - zawsze miło, gdy ktoś pamięta o imieniach/urodzinach itp.
Co więcej, wydaje mi się, że większości dziewczyn, o których mowa - czyli, dla których wątki są zakładane - to nie denerwuje i nie razi.
Widzę natomiast, że razi sporo osób postronnych.
racja
tym bardziej, że jeśli ktoś nie ma pewności to woli chyba jeszcze nie zakładać wątku...
ja osobiście sama bym chciała sobie kiedyś wątek założyć... chyba na wszelki wypadek wątek z relacji ślubnej otworzę na tydzień przed ślubem, żeby mnie nikt nie ubiegł 8)
Nominuję wszystkie panny młode, które zakładają komuś wątek pt: TO MIEJSCE CZEKA NA TWOJĄ RELACJĘ!
Jak którąs będzie chciała, to zda relację. Sama. Bez przymuszania.
Analogicznie reaguję na dedektywów ujawniających forumowe ciążę. "Ojeje, wypatrzyłam gdzieś tam, że ejsteś w ciąży, a raczej podejrzewasz..."
Dajcie zainteresowanym radochę z włąsnego wątku...
edit: rozjeżdżało, bo u B. siedzę na IE i to zauważyłam... u siebie na FF było okej
Odpowiedz
Blutka napisał(a):Te, którym nie przeszkadza, może mają laptopy/panele lcd z panoramicznymi ekranami po prostu. Na nich nie ma tego problemu. Albo mają rozdzielczość ustawioną wyśrubowaną, bo to też ma wpływ. Przeglądarka nie ma nic do tego.
Hm w IE mi się rozjeżdża, w FF nie :o
to ja z moja AB moze moge wcinac wszystko :)
No a ja na serio mowie ze to moze zblizyc jeszcze bardziej, nie wiem czy mozna kochac bardziej za jedzenie tego samego ale...kto wie .
I tak czekam az kolezanka odkryje kolejne podobienstwo, nie moge sie doczekac...
Dosia napisał(a):Oj zobaczcie jak to zbliza ludzi, do tego moze byc dieta zgodna z grupa krwi i juz sa wspolne obiady i zainteresowania kulinarne....
Śmiej się śmiej, ale jak ostatnio odebrałam wyniki badań mojej krwi i okazało się, że mam taką samą jak mój mąż (ARh+ - a byłam święcie przekonana, że mam 0Rh+ :o ) to zaczęliśmy wertować diety wg grupy krwi (bo obydwoje staramy się trochę zmniejszyć) :lol:.
Niestety ograniczenia są zbyt duże przy tej grupie i wybrałam obrzydliwą dietę jajeczną, a M - MŻ.
kurde, to juz wiem czemu rozchodze sie z mezem...inne grupy krwi 8)
Odpowiedz
Blutka napisał(a):Czy ja mogę taką mini nominację dla Moni1981?
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=27055&start=15
8) Rozczulające.
A gdzie moge wpisac nominacje za najlepszy komentarz patrz Kometa Dobrze, ze nie macie takiego samego numeru buta
Rewelacja lol lol lol
o jaka fajna :) :lizak:
czuję stres.... mam inną grupę krwi niż mąż ;)
Oj zobaczcie jak to zbliza ludzi, do tego moze byc dieta zgodna z grupa krwi i juz sa wspolne obiady i zainteresowania kulinarne....
Odpowiedz
ankha napisał(a):O rany, ale fajna laska :D Nie straszmy takiego nabytku
Jest śliczna. :D Juz ją lubię.
Czy ja mogę taką mini nominację dla Moni1981?
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=27055&start=15
8) Rozczulające.
kasiacleo napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):Aleba napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
A próbowałaś napisać Jej to na pw?
Może dziewczyna nie wie, że komuś to przeszkadza
Myślalam o tym, ale wolalam wylać swoją frustrację tutaj chyba
w sumie jeśli tylko mnie by to przeszkadzalo to nie bylo by o co kopii kruszyć, ale okazuje się, że mam towarzyszki niedoli. Teraz mogę pisać na prv.
Trzeba było napisać, ktoś miał już 2 linijki u siebie i nie wywołało takiej furii ;), u mnie nie trzeba przesuwać więc nie wiedziałam że jest problem :)
wlasnie się mialam zbierać, żeby priva pisać 8)
dzięki Ci bardzo :prayer:
SkrawekNieba napisał(a):Aleba napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
A próbowałaś napisać Jej to na pw?
Może dziewczyna nie wie, że komuś to przeszkadza
Myślalam o tym, ale wolalam wylać swoją frustrację tutaj chyba
w sumie jeśli tylko mnie by to przeszkadzalo to nie bylo by o co kopii kruszyć, ale okazuje się, że mam towarzyszki niedoli. Teraz mogę pisać na prv.
Trzeba było napisać, ktoś miał już 2 linijki u siebie i nie wywołało takiej furii ;), u mnie nie trzeba przesuwać więc nie wiedziałam że jest problem :)
blumenka napisał(a):czy tylko mnie drażni taki sposób wysławiania się?
i nie jest to dział ślubny ani dzieciecy
Pierniczek napisał(a):
Dla mnie istnieje tylko problem ceny, bo płyteczki błyszczące są z reguły 2 razy groższe od zwykłych. Ja wypośrodkuję to - kupię nieco droższe, nie mniej ładne ale płyteczki matowe.
Za resztę kaski przybędzie mi ładniutki mebelek do łazieneczki :D
To tyle moich wywodów lol
z wątku http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54596&highlight=
A ja się zastanawiałam, co to za nowość na rynku kosmetycznym te "błyszczące płyteczki". :D
Blutka napisał(a):Te, którym nie przeszkadza, może mają laptopy/panele lcd z panoramicznymi ekranami po prostu. Na nich nie ma tego problemu. Albo mają rozdzielczość ustawioną wyśrubowaną, bo to też ma wpływ. Przeglądarka nie ma nic do tego.
Ja nie mam ani panoramicznego ekranu, ani wysokiej rozdzielczości, a u mnie (w Firefoxie) jest dobrze.
Aleba napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
A próbowałaś napisać Jej to na pw?
Może dziewczyna nie wie, że komuś to przeszkadza
Myślalam o tym, ale wolalam wylać swoją frustrację tutaj chyba
w sumie jeśli tylko mnie by to przeszkadzalo to nie bylo by o co kopii kruszyć, ale okazuje się, że mam towarzyszki niedoli. Teraz mogę pisać na prv.
SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
A próbowałaś napisać Jej to na pw?
Może dziewczyna nie wie, że komuś to przeszkadza
czy tylko mnie drażni taki sposób wysławiania się?
i nie jest to dział ślubny ani dzieciecy
Pierniczek napisał(a):
Dla mnie istnieje tylko problem ceny, bo płyteczki błyszczące są z reguły 2 razy groższe od zwykłych. Ja wypośrodkuję to - kupię nieco droższe, nie mniej ładne ale płyteczki matowe.
Za resztę kaski przybędzie mi ładniutki mebelek do łazieneczki :D
To tyle moich wywodów lol
z wątku http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54596&highlight=
Te, którym nie przeszkadza, może mają laptopy/panele lcd z panoramicznymi ekranami po prostu. Na nich nie ma tego problemu. Albo mają rozdzielczość ustawioną wyśrubowaną, bo to też ma wpływ. Przeglądarka nie ma nic do tego.
Odpowiedz
baskent napisał(a):Callista napisał(a):baskent napisał(a):dobbi napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
u no! straszne pieklo te linijki
Irytuje mnie to przesuwanie :x
a u mnie ok, moze to zalezy od przegladarki ?
Do tej pory myślałam, że czegoś nie umiem sobie ustawić. Ale jak Skrawek napisała posta to uznałam, że skoro inni też tak mają... ;)
U mnie też trzeba przesuwać...
Callista napisał(a):baskent napisał(a):dobbi napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
u no! straszne pieklo te linijki
Irytuje mnie to przesuwanie :x
a u mnie ok, moze to zalezy od przegladarki ?
Do tej pory myślałam, że czegoś nie umiem sobie ustawić. Ale jak Skrawek napisała posta to uznałam, że skoro inni też tak mają... ;)
baskent napisał(a):dobbi napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
u no! straszne pieklo te linijki
Irytuje mnie to przesuwanie :x
a u mnie ok, moze to zalezy od przegladarki ?
dobbi napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
u no! straszne pieklo te linijki
Irytuje mnie to przesuwanie :x
SkrawekNieba napisał(a):a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
u no! straszne pieklo te linijki
a ja mam dość linijek Kasicleo
kurwa nie umiem przeczytać żadnego wątku, bo ciągle muszę sobie suwakami przesuwać z lewej na prawo
jak mnie to mierziiii
http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=54530&start=0
Obetnij sobie ucho, może to pozwoli zdobyć większe uznanie.
a wydawac by sie moglo, ze nieczytanie jest duzo prostsze
tygrysica, spokojnie. prwadziwa sztuka krytyk sie nie boi. van gogha tez nikt nie rozumial za zycia. nie przejmowac sie i "robic swoje" 8)
Odpowiedz
Wredne kurwa jesteście
Przypieradalnko macie we krwi
Jednak muszę zgodzic sie z Wami
Bo rację macie kochane
8)
Jadłam dziś zupę pomidorową
pyszną i zdrową i wyborową
przyjechał Heniek do mnie w gości
a mnie rozbolały kości
dawaj, matka, zupę- Heniek rzekł
na co mój kot się wściekł
dlaczego on się tak wściekł?
nie wiem- Heniek ODrzekł
Czy można nominować za zmiażdżenie sobie sajko nieopatrznym wejściem do działu "Twórczy ekshibicjonizm"?
aa! uściślę: nominuję siebie oczywiście. Bo jestem stara, a głupia. Do pewnych działów, do pewnych wątków sygnowanych pewnymi nickami po prostu się nie wchodzi. A jeśli się wchodzi to do konca życia można skazać się na korzystanie z PFRONu. Proszę o uwzględnienie powyższego i przyznanie mi honorowego nie_wiem_co_teraz_w_bufecie_dają, bo zatrzymałam się na etapie skunksów.
Tak czy inaczej chcę TO mieć.
kerala
natalia25 napisał(a):Sill napisał(a):K2 napisał(a):Sill napisał(a):a z kanapą?
e nie, porzadne lozko, tylko ze jedynka. bedziecie musieli sie z Hexem mocno przytulac 8)
Hmmm... :D Może się w końcu rodzina powiększy. lol
czego ja serdecznie życzę :D
Hłe, hłe... Dzięki Nat, nawet na pomyjach można dostać dobrym słowem... lol
agnieszko_, rzeczywiście lepiej tylko obserwować...
kurczak napisał(a):agnieszka_ napisał(a):to ja chyba za głupia jestem :( lol
ni chu chu nie rozumiem o czym mowa
stare dzieje. naruszenie paktu o nieagresji.
yyy... dzięki za wyjaśnienie ;)
ale nadal nie rozumiem lol
to może ja sobie tylko popatrzę lol
K2 napisał(a):Sill napisał(a):a z kanapą?
e nie, porzadne lozko, tylko ze jedynka. bedziecie musieli sie z Hexem mocno przytulac 8)
Hmmm... :D Może się w końcu rodzina powiększy. lol
Sill napisał(a):a z kanapą?
e nie, porzadne lozko, tylko ze jedynka. bedziecie musieli sie z Hexem mocno przytulac 8)
agnieszka_ napisał(a):to ja chyba za głupia jestem :( lol
ni chu chu nie rozumiem o czym mowa
stare dzieje. naruszenie paktu o nieagresji.
to ja chyba za głupia jestem :( lol
ni chu chu nie rozumiem o czym mowa
no to bierz lopate z grabiami, gruba walize pieniedzy i masz gabinet dla siebie :D
Odpowiedz
K2 napisał(a):dawaj Sill, ale tylko jak moze jednak jesteś dobrym prawnikiem, moze jednak dobrym ogrodnikiem albo moze jadnak dobrym rentierem (ze wskazaniem na to ostatnie) 8)
:lizak:
Oczywiście, że jestem jednak rentierem. :D Ogrodnikiem się by postaram... O innych zaletach nie wspominając... :P
zwariowalas, tyle Ci powiem. jak sie zaczne dzielic, to z grubych pieniedzy, zostana grosze. a ja juz zlozylam zamowienie na wille na Bali. 8) ciekawe czy pomysl mozna pociagac internationale??? widze dolary, yeny, funty spadajace na okolo 8)
Odpowiedz
K2 napisał(a):no suuuper, to jak mi sie wyswietla nagle 3 strony, to tez zostane prawnikiem i to dobrym CHYBA ? trza z adminem pogadac, na tym mozna grube pieniadze zarobic. (!)
K2 jak wiesz gdzie te grube pieniądze można zarobić, to daj cynk 8)
dawaj Sill, ale tylko jak moze jednak jesteś dobrym prawnikiem, moze jednak dobrym ogrodnikiem albo moze jadnak dobrym rentierem (ze wskazaniem na to ostatnie) 8)
Długo czekać mi nie kazano lizaczek
jak moze jednak bedziesz dobrze rozumiala co inni pisza i przestawala ujzywac Ace w nadmiarze, to Ci nawet przestana kazac czekac.
K2 napisał(a):no suuuper, to jak mi sie wyswietla nagle 3 strony, to tez zostane prawnikiem i to dobrym CHYBA ? trza z adminem pogadac, na tym mozna grube pieniadze zarobic. (!)
Długo czekać mi nie kazano :lizak:
jak nic gram jutro w totka 8)
K2 napisał(a):jakie goraco? pada przeciez!
K2, mogę z tobą zamieszkac? lol
widac, że dziś gorąco, baby...
ja mam postulat: niech to cholerne słoneczko odpierdoli się od mojej osoby aż do października!!!! kurrrwa mac
no suuuper, to jak mi sie wyswietla nagle 3 strony, to tez zostane prawnikiem i to dobrym CHYBA ? trza z adminem pogadac, na tym mozna grube pieniadze zarobic. (!)
Odpowiedzstrach sie bac :) bo ja przez jakis czas na Forumi tez tak mialam , zero postow a potem jebudu 3 strony a ja ni z gruchy ni z pietruchy odpowiadalam na jakis post ;)
Odpowiedz
gonick napisał(a):SkrawekNieba napisał(a):nataliaaaaa dziękuję za te mocne slowa
w końcu ktoś powiedzial do kogoś "odpierdol się" i nie spowodowalo to u nikogo focha, cudddd 8)
lubisz te pieszczotliwe słówka, co?? 8)
bardziej chyba lubię dystans do siebie 8)
Podobne tematy