Kiedy szczepiłyście dziecko na odrę, świnkę, różyczkę? Jakimi szczepionkami?

Blue,
a może odstaw na jakiś czas, daj mu odpocząć, odpocząć organizmowi... Może nie będzie tak źle.
Trzymam kciuki

kurcze jesli to nabial to jest coraz gorzej :Hangman: bo kiedys dopiero caly jogurt go uczulał (móg jeść max pół jogurtu dziennie i zero reakcji) teraz kilka łyżek :(

znowu czeka mnie kombinowanie z jedzeniem :Hangman:

Blue,
ja też stawiam, że raczej nabiał ów. Odstaw i zobacz. Jackowi wysypka zeszła w 2,5 dnia w sumie, albo to była trzydniówka, albo owa poszczepienna wysypka. W każdym razie znikła prawie z dnia na dzień. Jeśli się utrzymuje troszkę dłużej to stawiam na doświadczenia żywieniowe.

Bluemendale napisał(a):Pucia napisał(a):Blumendale,
to trochę chyba jednak późno... minęło ponad 3 tygodnie od szczepienia. Ja bym to skonsultowała, jeśli się martwisz.
A nie podejrzewasz jakichś żywieniowych przyczyn?
podejrzewam nabiał :( ale mialam cichą nadzieję, ze moze jakimś cudem to szczepionka.
oj, Blue, to chyba jednak za długi czas reakcji by był :(

Pucia napisał(a):Blumendale,
to trochę chyba jednak późno... minęło ponad 3 tygodnie od szczepienia. Ja bym to skonsultowała, jeśli się martwisz.
A nie podejrzewasz jakichś żywieniowych przyczyn?
podejrzewam nabiał :( ale mialam cichą nadzieję, ze moze jakimś cudem to szczepionka.

Blumendale,
to trochę chyba jednak późno... minęło ponad 3 tygodnie od szczepienia. Ja bym to skonsultowała, jeśli się martwisz.
A nie podejrzewasz jakichś żywieniowych przyczyn?

4.02 Mikołaj był szczepiony na odre, dzisiaj zauważyłam na jego rączce dziwne czerwone kropeczki. czy to może być skutek uboczny szczepionki? z tego co czytałam to skutki pojawiają sie po ok 10 dniach

Pucia oby szybko minęło, my podejście do szczepionki w środę .....

Pucia napisał(a):Carrie napisał(a):Na spacery jak temperatura to chyba raczej nie.

Ja bym obserwowała. Po 2-3 dniach wysokiej gorączki, jak nic się nie zmieni do lekarza. Ew. wcześniej telefon.
Spacerów zakazałam.
Tak zrobię, dzięki Carrie. Czyli wstępnie lekarz w poniedziałek.
Nie ma za co :) Trzymam kciuki, żeby szybko minęło.

Carrie napisał(a):Na spacery jak temperatura to chyba raczej nie.

Ja bym obserwowała. Po 2-3 dniach wysokiej gorączki, jak nic się nie zmieni do lekarza. Ew. wcześniej telefon.
Spacerów zakazałam.
Tak zrobię, dzięki Carrie. Czyli wstępnie lekarz w poniedziałek.

Na spacery jak temperatura to chyba raczej nie.

Ja bym obserwowała. Po 2-3 dniach wysokiej gorączki, jak nic się nie zmieni do lekarza. Ew. wcześniej telefon.

A spacery?
I jak długo może się to utrzymywać, żeby się nie martwić?

Wiem, że pewnie dziwne te pytania, ale pierwszy raz tak gorączkuje :|

Zbijałam jak rosła, w ciągu dnia też.

Pucia napisał(a):Dziewczyny,
PILNA prośba o pomoc - szczepiłam synka 14-go a wczoraj dostał wysokiej gorączki wieczorem (prawie 39 stopni), lekko spadła i potem całą noc miał wysoką. Rano wstał ze stanem podgorączkowym. Innych objawów brak, żadnego kataru, żadnego kichania, żadnego kaszlu. Wczoraj nie jadł, ale miał gorączkę. Dziś normalnie, ale jest marudny, jakiś taki nie-taki
Czy to po szczepieniu? Czy pokazywać lekarzowi? Jak długo czekać? Ech....
Puciu wyglada,że to po szczepieniu - tak to własnie opisywała pediatra Pauli. Tak jak pisałam w poprzednim poscie - trzeba zbijać gorączke. Nam przepisała Efferalgan 150mg lub codipar 250 mg (do 4x na dobe) , i ewentualnie dodatkowo Nurofen 4 ml (do 3x na dobę) Podaje się te dwa leki niezależnie od siebie. I goraczka może utzrymywać się do 72h.
Trzymam kciuki, żeby Jacek szybko wyszedł z goraczki!

A zbijałaś cały czas czy tylko na noc?
Mi się też tak ćmiło, że były czasem powikłania. Tym bardziej, że mi to do niczego innego nie pasuje...

O ile pamiętam to jakoś tak w 9-10 dobie po szczepieniu... I coś mi się kojarzy, ze po tej szczepionce często po takim czasie występują powikłania.

adriana napisał(a):Pucia u nas tak było po szczepieniu :| Za radą pediatry zbijałam tylko gorączkę.
Adriana, a miałaś to tak od razu czy właśnie jakoś tak 7-10 dni?

Pucia u nas tak było po szczepieniu :| Za radą pediatry zbijałam tylko gorączkę.

Dziewczyny,
PILNA prośba o pomoc - szczepiłam synka 14-go a wczoraj dostał wysokiej gorączki wieczorem (prawie 39 stopni), lekko spadła i potem całą noc miał wysoką. Rano wstał ze stanem podgorączkowym. Innych objawów brak, żadnego kataru, żadnego kichania, żadnego kaszlu. Wczoraj nie jadł, ale miał gorączkę. Dziś normalnie, ale jest marudny, jakiś taki nie-taki
Czy to po szczepieniu? Czy pokazywać lekarzowi? Jak długo czekać? Ech....

Idę dziś z małym na szczepienie. Przeglądałam i ... w sumie dopiero teraz przyszło mi do głowy - łączyć z ospą czy nie? Ospa w ogóle czy nie? Bo mi niczego takiego (jeszcze) nie zaproponowano... Zastanawiam się :|

Paula była szczepiona MMR II i miała 13,5 mies.

Pediatra przed szczepieniem zrobiła mi pogadanke na temat skutków ubocznych - możlliwa bardzo wysoka gorączka ok. 40 stopni miedzy 5 a 12 dniem (najczęściej miedzy 7 - 10tym) po szczepieniu utrzymaujaca sie do 72 h. Spada po przeciwgorączkowych lekach i powraca. Nie ma żadnych innych objawów swiadczących o przeziebieniu. Pomiędzy skokami temperatury dziecko ma czuc się normalnie....

U nas objawy nie wystapiły. Jedyne co utrzymywalo się długo to siniak po wielkiej igle (!!!!) - ale może to skutek nieumiejetnego wbicia igły....

Olaf byl szczepiony Priorixem Tetra w dniu w ktorym skonczyl 13 miesiecy.
Nic mu nie bylo. Nawet szczepienia nie zauwazyl :o

Daniel w 14 m-cu szczepiony - Priorixem
dzis mija tydzien i nie ma skutków ubocznych :)

wg mojej Peditary dzieci alrgiczne powinno sie szczepic później tę szczepionką po skonczonym 15 m-cu

Carrie napisał(a):kometa napisał(a):Carrie napisał(a):Kurczę, mój Maks znów podziębiony, więc się szczepienie znów przesunie. Nie wiem, ile można je przeciągać właśnie
Mozna, mozna, Olka zostala zaszczepiona w pazdzierniku (od stycznia lol)
Maks też jeszcze nie był szczepiony 8) 3 tygodnie w pełnym zdrowiu.. brzmi jak Utopia ostatnio lol
Mój Maks też jeszcze nie był szczepiony 8)
Czekam aż mnie wezwą, ale coś czuję, że się nie doczekam lol

Wiktoria była szczepiona jak kończyła 16 mies. MMR-em.

jakieś dwa tyg. później zaczęła kaszleć. ostateczna diagnoza- zapalenie oskrzeli. przeszła je okropnie- wylądowałyśmy w szpitalu :(

zwalam to na szczepionkę

Mikołaj w pon. mial szczepienie - priorixem

katarinasl napisał(a):up :)

Rano Zosia została zaszczepiona prorixem. Na razie efektów ubocznych brak, przy podawaniu szczepionki nawet się nie skrzywiła.
Uprzedzano mnie w przychodni, że ewentualne skutki uboczne mogą wystąpić do 14 dni, więc obserwujemy.
my idziemy w przyszlym tygodniu; dziś były chłopaki u lekarza i na dzień dzisiejszy się kwalifikują ;) zobaczymy jak bedzie w dzień szczepienia;

kometa napisał(a):Carrie napisał(a):Kurczę, mój Maks znów podziębiony, więc się szczepienie znów przesunie. Nie wiem, ile można je przeciągać właśnie
Mozna, mozna, Olka zostala zaszczepiona w pazdzierniku (od stycznia lol)
Maks też jeszcze nie był szczepiony 8) 3 tygodnie w pełnym zdrowiu.. brzmi jak Utopia ostatnio lol

Carrie napisał(a):Kurczę, mój Maks znów podziębiony, więc się szczepienie znów przesunie. Nie wiem, ile można je przeciągać właśnie
Mozna, mozna, Olka zostala zaszczepiona w pazdzierniku (od stycznia lol)

up :)

Rano Zosia została zaszczepiona prorixem. Na razie efektów ubocznych brak, przy podawaniu szczepionki nawet się nie skrzywiła.
Uprzedzano mnie w przychodni, że ewentualne skutki uboczne mogą wystąpić do 14 dni, więc obserwujemy.

Carrie nam pediatra mówiła żeby szczepić w 15 miesiącu, a szczepienie na ospe po paru tygodniach od tej szczepionki.

kasik_cz napisał(a):no własnie nie powiedziała do kiedy tylko, że do grudnia pewnie się szczepienie odwlecze a potem zobaczymy
Kurczę, mój Maks znów podziębiony, więc się szczepienie znów przesunie. Nie wiem, ile można je przeciągać właśnie Wprawdzie lekarz nic nie mówił jak byłam ostatnio, ale chyba w końcu spytam.

no własnie nie powiedziała do kiedy tylko, że do grudnia pewnie się szczepienie odwlecze a potem zobaczymy

kasik_cz napisał(a):my jeszcze przed szczepieniem...Ania ciągle podziębiona ;)
na ostatniej wizycie lekarka powiedziała, że spokojnie bo mamy czas na szczepienie
Kasik, a powiedziała do kiedy? (bo u nas ta sama sytuacja )

my jeszcze przed szczepieniem...Ania ciągle podziębiona ;)
na ostatniej wizycie lekarka powiedziała, że spokojnie bo mamy czas na szczepienie

Ania bedzie szczepiona Priorixem na poczatku grudnia, czyli jak skonczy 14 miesiecy.

mnie tez lekarz polecil ospe razem z MMR. Jak Bartek wyzdrowieje, to zaszczepimy. Ma kosztowac 170zl.

Corgi, co lekarz, to inaczej.
U mnie powiedzieli, że szczepienie na ospę 6 tyg. po MMR. Zapisałam Olinkę na 29/11.
Mycha - ja będę płacić 160pln.

Corgi, ile zapłaciłas za ospe?

Zapomniałam napisać, że wczoraj razem z MMRII Ala dostała szczepionkę na ospę wietrzną, i to chyba po tym ma te czerwone kropeczki ... Dziś są troszkę bledsze.

Ajka, dzięki za podpowiedź. :D

Amelka była szczepiona w 13 m. MMRII - wtedy wszyscy się tą szczepionką zachwycali bo była płatna (4lata temu kosztowała 100zł.),
obecnie jest darmowa a płatny jest Priorix i nagle okazało się, że MMRII jest złe
to się nazywa wojna firm farmaceutycznych i tyle.

Wczoraj Kornel(13m.) został zaszczepiony MMR-em , jak na razie wszystko jest ok.

Mój Maks dalej na to nie zaszczepiony W przychodni sie nie czepili ostatnio (znów przeziębiony i trzeba będzie odczekać nie wiadomo ile..)

Corgi napisał(a):Ajka napisał(a):Amelka byla szczepiona dzisiaj priorixem i chyba mamy juz reakcje, wieczorem po kapieli zobaczylam na udzie taka rozlana, czerwona plame i krostki na brzuszku. Jak jutro bede rozlane to znaczy, ze to odczyn rozyczkowy.
Ajka, jak się sprawa potoczyła dalej, co powiedziała Wam pediatra ? Moja Ala dziś miała szczepienie i ma obsypany cały brzuszek, klatkę piersiową i na głowie: za uszami i z tyłu głowy pod włosami (takie czerwone placki albo małe ledwo widoczne kropeczki). Jak ratowałaś Amelkę (bo to chyba swędzi ???)
Przepraszam ale nie napisalam wczesniej, ze to nie byl odczyn po szczepionce. Amelka ma problemy skorne berdzo czesto a tym razem zmylila mnie szczepionka. Ale generalnie jak ja swedzi to moze cos nawilzajacego, np. aderma-egzoomega.

my iodziem,y na zaległe szczepienie 13 listopada na godz 13...

kometa napisał(a):la miala teraz na wrzesien termin szczepienia MMR w specjalnej poradni, ale przez rotawirusa i szpital musze chyba przelozyc na pazdziernik
No i zostala w koncu zaszczepiona Priorixem w poradni, po wczesniejszym wykonaniu proby srodskornie :) Nie bylo zadnych objawow po szczepieniu :)

Ajka napisał(a):Amelka byla szczepiona dzisiaj priorixem i chyba mamy juz reakcje, wieczorem po kapieli zobaczylam na udzie taka rozlana, czerwona plame i krostki na brzuszku. Jak jutro bede rozlane to znaczy, ze to odczyn rozyczkowy.
Ajka, jak się sprawa potoczyła dalej, co powiedziała Wam pediatra ? Moja Ala dziś miała szczepienie i ma obsypany cały brzuszek, klatkę piersiową i na głowie: za uszami i z tyłu głowy pod włosami (takie czerwone placki albo małe ledwo widoczne kropeczki). Jak ratowałaś Amelkę (bo to chyba swędzi ???)

Ajka napisał(a):A M. Ania jest bardzo alergiczna (sama zreszta wiesz) i nic jej nie bylo.
taaaaak tylko to ze jednemu alergikowi nic nie bylo nie znaczy nietety ze kolejnemu tez nic nie bedzie :(

A M. Ania jest bardzo alergiczna (sama zreszta wiesz) i nic jej nie bylo.

poniewaz jesem wyrodna matką to nie zaszczepilam mojego dziecka na swinke odre i rozyczke - chcialam tylko na odre - ani w niemczech, ani w norwegii ani oczywiscie u nas nie znalazlam pojedynczej szczepionki wiec...olalam sprawę- za duzo wiem na temat powiklan (szczegolnie u alergikow) a Tygrys takowym wlasnie jest

kometa napisał(a):To my chyba bijemy rekord w opoznieniu tego szczepienia - w sumie niechcacy ;) Ola miala teraz na wrzesien termin szczepienia MMR w specjalnej poradni, ale przez rotawirusa i szpital musze chyba przelozyc na pazdziernik

Ajka ale to chyba jest tak, ze im dziecko starsze, tym mniej moze miec powiklan po szczepionce (uklad immunologiczny dojrzewa itp.). W koncu niektorzy pediatrzy zalecaja poczekac jednak z tym szczepieniem np. do 15 m-ca.
No tak tylko ten priorix jest tez dla doroslych i rowniez u nich moga wystapic powiklania a uklad maja juz dojrzaly. Ja bym sie bardziej bala, ze moze zlapac ktores z tych chorob niz miec 2-3 dni wysypke. Amelka byla szczepiona jak juz miala skonczone 16 miesiecy.

to ja jeszcze zdam relację. Wojtek był szczepiony 2 tygodnie temu. Bałam się reakcji, ale wszystko było ok. Także nam się udało.

Odnośnie działań niepożądanych:
(spisane z ulotki dołączonej do szczepionki)

Każda szczepionka może wywołać działania niepożądane. Po podaniu szczepionki MMRII najczęściej występuje krótkotrwałe uczucie palenia i (lub) kłucia w miejscu wstrzyknięcia. W rzadkich przypadkach może wystąpić gorączka i wysypka. Inne objawy niepożądane występują rzadko. Niektóre z nich mogą być poważne. Należą do nich reakcje alergiczne, drgawki i zapalenie mózgu (...)

I jeszcze odnośnie wieku:

Szczepionkę MMRII podaje sięosobom, które ukończyły 12 miesiąc życia (dawka szczepionki jest taka sama, niezależnie od wieku osoby szczepionej)

W niektórych sytuacjach lekarz może zalecić podanie szczepionki dzieciom w wieku od 6 do 12 miesięcy. Dzieci te powinny otrzymać drugą dawkę szczepionki, zgodnie z lokalnie obowiązującym Programem Szczepień Ochronnych.

To my chyba bijemy rekord w opoznieniu tego szczepienia - w sumie niechcacy ;) Ola miala teraz na wrzesien termin szczepienia MMR w specjalnej poradni, ale przez rotawirusa i szpital musze chyba przelozyc na pazdziernik

Ajka ale to chyba jest tak, ze im dziecko starsze, tym mniej moze miec powiklan po szczepionce (uklad immunologiczny dojrzewa itp.). W koncu niektorzy pediatrzy zalecaja poczekac jednak z tym szczepieniem np. do 15 m-ca.

A co Ci ta wiosna da? Jak bede objawy to beda i na wiosne a tak to teraz przez najblizsze dwa tygodnie moze cos sie dziac i koniec. A maluch juz na ten sezon chorobowy jest juz zaszczepiony. Jezeli to co ma Amelka jest po szczepionce to po 3 dniach przejdzie i koniec.

Rozumiem.
Pytam, bo nas czeka to szczepienie.
Mam juz recepte. Na Priorix.
I tak, jak Carrie, zaczelam sie zastanawiac, czy nie przesunac go do wiosny...

Poprostu sa, nie ma zadnej goraczki, nic. Na punkcie jej skory jestem wyczulona bo ona jest alergikiem ale takich plam to jeszcze nie widzialam. Nasza pediwatra powiedziala, ze jak cos bedzie to sie z nia kontaktowac, wiec jutro telefon.

Ajka napisał(a):Amelka byla szczepiona dzisiaj priorixem i chyba mamy juz reakcje, wieczorem po kapieli zobaczylam na udzie taka rozlana, czerwona plame i krostki na brzuszku. Jak jutro bede rozlane to znaczy, ze to odczyn rozyczkowy.
A czy te plamy sa jakos uciazliwe dla Amelki? Nie wiem - bola? swedza? Czy po prostu sa?

Ja dzisiaj byłam z Miłkiem na szczepieniu MMRII i jak na razie brak skutków ubocznych.

Amelka byla szczepiona dzisiaj priorixem i chyba mamy juz reakcje, wieczorem po kapieli zobaczylam na udzie taka rozlana, czerwona plame i krostki na brzuszku. Jak jutro bede rozlane to znaczy, ze to odczyn rozyczkowy.

Marcel zaszczepiony MMR w poniedziałek (13 i pół miesiąca). Jutro minie 4 dni i póki co skutków ubocznych brak ale mnie uprzedzono, że ewentualne objawy chorobowe mogą wystapic w drugim tygodniu i trwac nie dłuzej niż 2 doby

Bartka zaszczepili mmr. Taka była propozycja lekarki, a ja na to przystałam. Szczepiony był w tydzień temu (21 sierpnia skończył 13 miesięcy). Dzisiaj - 6 doba dostał gorączki 38,6... mam nadzieję, że to tyle z "atrakcji" po szczepieniu.

własnie wróciłyśmy ze szczepienia MMRII. Może jestem bezmyślna, ale jakoś nie zastanawiałam się nad tą szczepionką. po prostu zadzwonili z przychodni, że mamy termin dzisiaj więc sobie potuptałyśmy i mamy z głowy.

No to wlasnie o te kontrakty z NFZ chodzi. Bo oni chyba musza im statystyki szczepien przedstawiac itp.

Ale ja nie jestem w żadnej państwowej przychodni, tylko w niepublicznej (tyle że ma kontrakt z NFZ). I stamtąd dzwonili :)

No bo jak jestes zapisana gdzies w przychodni to dzwonia. My jestesmy tylko w medicoverze i nikt nie dzwoni. Panstwowa sluzba zdrowia nwet nie wie o istnieniu Amelki.

My przeciagnęlismy do roku i pieciu miesiecy, ale już dzwonili z przychodni pytać co się z nami dzieje.
dziś piaty dzień po szczepieniu.

Antoś był zaszczepiony MMR II, gdy miał rok i 3 tygodnie. Jesteśmy tydzień po i Antoś ma czerwone kropki na wysokości kości ogonowej i na pleckach przy karku. Poza tym ok.

Kama24 napisał(a):kometa napisał(a):Ola jeszcze nie miala MMRu ;) Dopiero we wrzesniu idziemy zaszczepic do specjalnej poradni.
kometa a jak w związku z tym z innymi szczepionkami, które są po MMRII w kalendarzu szczepień? Szczepiłaś normalnie Olę czy w związku z odroczeniem MMR-u tamte szczepienia też się przesunęły?
Pytam, bo mi też się z tym szczepieniem nie spieszy ;)
Up 8)

Też chciałabym przeciągnąć, ile się da. Zastanawiam się, czy do wiosny to nie będzie przegięcie?

Dzieki Rabbit ;) tez mam taką nadzieje bo młody na chorego bynajmniej nie wygląda, ;)

kometa napisał(a):Ola jeszcze nie miala MMRu ;) Dopiero we wrzesniu idziemy zaszczepic do specjalnej poradni.
kometa a jak w związku z tym z innymi szczepionkami, które są po MMRII w kalendarzu szczepień? Szczepiłaś normalnie Olę czy w związku z odroczeniem MMR-u tamte szczepienia też się przesunęły?
Pytam, bo mi też się z tym szczepieniem nie spieszy ;)

Wkońcu zaszczepiłam priorixem -14,5 miesiąca.Dziś 9 doba, wczoraj była goraczka, którą zbiłam panadolem. Był lekko śnięty i nic nie jadł oprócz flaszki melka przez cały dzień-dziś znacznie lepiej.

Akna74 nie wiem czy węzły to po szczepieniu, ale lekarka mówiła mi, że reakca poszczepienna zazwczaj występuje około 8-9 doby po.

Wojtek też jeszcze nie szczepiony. Ale zbliża się termin, a w zasadzie to już dawno po nim. Na razie kilka dni temu był szczepiony czwartym HiB - bo podobno już czas i zaległymi pneumokokami.

BTW szczepionki płatne podrożały w zeszłym tygodniu i to sporo.
np. Pneumokoki z ok. 290 na 340 a rzeczony Hib z 150 na 175zł
Nic tylko się powiesić.

My jesteśmy 6 dzień po Priorxie-póki co nie ma żadnych objawów.

Ola jeszcze nie miala MMRu ;) Dopiero we wrzesniu idziemy zaszczepic do specjalnej poradni.

Ja nie miałam, ale odczekaj kilka dni jeszcze i idź do lekarza i zobacz czy się czasem węzły nie powiękaszają

Wyciagam watek bo jestesmy 10 dni po szczepieniu MMR i zastanawiam sie czy powiekszone wezły chłonne o których pisałam w innym wątku nie są czasami efektem poszczepiennym? Czy któras z mam miała takie doswiadczenia?

Tak wiec postanowiłąm poczekać!

Prywatny pediatra powiedział tak samo jak Twoja lekarka kamajla.
Radził sczepić i to teraz, natomiast moja pani doktor powiedziała że spokojnie można zasczepić do końca 15 miesiąca-tak więc zrobimy.
Lekarka pwoiedziała mi, że zdrowie psychiczne rodziców jest najważniejsze datego poczekamy, ale cały ten szum z MMRII i Priorixem jest totalną nagoną próbą otłumanienia nas.

Dała mi jednak wybór z którego nieomieszkam się skorzystać.

ediee, Lila była szczepiona wczoraj (czyli miała rok i 9 dni - 13 miesiąć) MMRII. Pediatra powiedziała, że jej zdaniem całe to gadanie priorix czy MMRII to walka pomiędzy konkurującymi między sobą firmami farmaceutycznymi. Jakoś jej ufam, trafiłam do niej z polecenia i do tej pory nie miałam i nie mam do jej uwag i zaleceń wątpliwości. Na razie żadnych objawów nie ma, nawet obrzęku nie ma za bardzo. Coś może się dziać pomiędzy 7-14 dniem po szczepieniu, ale wcale nie jest powiedziane, że będzie.
Prześpij się jeszcze z problemem, poukładaj sobie wszystko i podejmij jedynie słuszną decyzję. Głowa do góry.

Ala była zaszczepiona jak miała rok i 2 tyg, MMRII, nie było żadnych komplikacji.

Ja zaszczepie jak beda w koncu szczepionki - niech sie dzieje wola nieba ;)

Dzwoniłam dziś do lekarza, do którego chodzimy prywatnie.
Jest ordynatorem na pediatrii.
Radziłsczepić teraz i do tego MMRII bo niewiele się od priorix różni tak naprawdę...

ale nie ma bola
czekam

Melba mozesz podac odpowiedniki zagraniczne. Mam mozliwosc zaszczepienia malej w Belgii i mopze znajde tam odzielne szczepionki.

kometa dzięki :) Właśnie gdzieś na ten temat czytałam, ale nie pamiętam gdzie ;)

Kama oczywiscie, zalejaca przetestowac dobrze jajko przed ta szczepionka, bo sczzepionka jest na bazie bialka jaja - wprawdzie iloscia sa minimalne, ale sa. Zalezy jak silna jest alergia u dziecka.

WhiteRabbit napisał(a):Zaszczepiłam, jak Filip ukończył 14 miesięcy, MMRII.
idem.

kometa napisał(a):Najpierw dlugo czekalam z testowaniem zoltka i bialka,
A czemu przed szczepieniem testowałaś żółtko i białko?
Czy to ma związek z alergią Oli?

Jeszcze nie bardzo jestem w temacie zorientowana ale chyba troche opoznie szczepienie Maćka . Wszystkie szczepienia mial opoznione przez zum wiec z tym szczepieniem tez poczekam .
I chyba wybiore priorix . Juz sama nie wiem .
Dlaczego nie można szczepic oddzielnie ? Chciałabym miec wybor ... a jest mix albo nic .

http://forum.styl.fm/s2/viewtopic.php?t=34205&highlight=mmr

Tu byl tez watek :)

Ola jeszcze nie byla szczepiona Najpierw dlugo czekalam z testowaniem zoltka i bialka, potem Ola chorowala, potem my wyjezdzalismy, a teraz nie ma szczepionek w przychodni

Po skończinym 13 miesiącu Priorixem. Nie było żadnych powikłaniach. Szczepiliśmy tą bo Krzyś prawie wszystkie szczepionki miał firmy Glaxo.

15 miesięcy, MMRII.

zero reakcji.

wiedziałam o możliwych powikłaniach, w klimaty histeryczne rodem z wątku z forum gazetowego nie bardzo wierzę (tzn wierzę, ale że są b.b.b. rzadkie).

nasza lekarka twierdzi, że jeszcze trochę, i do 'koktajlu' dołączą jeszcze ospę wietrzną.

Zaszczepiłam, jak Filip ukończył 14 miesięcy, MMRII.
Rozmawiałam z pielęgniarką i, tak jak przypuszczałam, to wielka burza o nic.
A MMRII zawiera mniej szczepów wirusowych i powikłania po niej mniejsze niż po Priorixie (Filipowi po MMRII spadł tylko apetyt i miał trzy kropki na dekolcie, chociaż czy to od szczepionki...?).

13 miesiecy priorix

Ediee mi kobieta w przychodni powiedziała ze nie mamy po co przychodzic jeśli dziecko nie skonczylo 13 m-cy . Bardzo tego przestrzegają . Zapytaj może jeszcze raz w przychodni czy tak wczesnie mozna szczepić .

ediee powikłania po odrze tez są bardzo niebezpieczne!

http://www.mmrthefacts.nhs.uk/resources/pdf/polish.pdf

po przeczytaniu tej wypowiedzi

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=577&w=46566707&a=47653636

chyba dziś w nocy nie zasnę :(

Acha-Melba, ale dlaczego żałujesz?

ediee napisał(a):TYGRYS napisał(a):Melba czy to znaczy ze w naszym kraju nie można zaszczepić oddzielnie na odrę ?

właśnie?
Z tego co się orentuję, niestety nie można.

TYGRYS napisał(a):Melba czy to znaczy ze w naszym kraju nie można zaszczepić oddzielnie na odrę ?

właśnie?

czy to znaczy ze w naszym kraju nie można zaszczepić oddzielnie na odrę ?
W przychodni szczepią tylko 3w1 ale miałam nadzieję ze może w przychodni prywatnej mozna jednak zaszczepic na odrę oddzielnie .
Trochę się podłamałam bo własnie oddzielnie chciałam szczepić .
Miałam nadzieję ze przychodnie państwowe mają takie ograniczenia a w prywatnej się uda ... kurcze

Ja się w temacie będę jeszcze orientować ale nam w przychodni powiedzieli ze dziecko musi mieć skonczone 13 m-cy koniecznie .
Wczesniej nie .