-
Magol odsłony: 3024
I znów nie wygrałam...
Gracie czasem w lotto? Mi się zdarza w dużego lotka, jak są kumulacje (po co się rozdrabniać 8) ). I niby nie wierzę, że wygram, a gram, bo dochodzę do wniosku, że bez wysłania losu nie ma w ogóle kropli nadziei; tak jak w kawale:
Modli się Mose do Boga: " Panie Boże, spraw, żebym wygrał w lotka" i tak codziennie. Pan Bóg nie wytrzymuje i po tygodniu grzmiącym głosem odpowiada "Mose, ty daj mi szansę, ty chociaż kupon wyślij"
Czasem w duzgo gramy.Pare trójek mam na końcie i to wszystko :(
OdpowiedzMój rekord trafnych skreśleń to czwórka, ale satysfakcja była. Na szczęście nie gram, za nie wiadomo jak wielkie pieniądze. Zazwyczaj kupuję dwa kupony po jednym zakładzie na chybił trafił. Wychodzę z założenia, że jak mam wygrać, to wygram, nie ważne, za ile wyślę.
OdpowiedzMój brat ma szczęście w takich grach, zawsze w konkursach coś tam wygra, ale widoczne nie dane mu zostać milionerem. Kiedyś skreślił liczby do dużego lotka, chyba z 5 "okienek" w czterech ostatnią liczbą było 42 w jednym dał tylko 40 nie wiadomo czemu.. Gdyby dał tak 42 tak jak wszędzie miałby 6 ( a kumulacja była taka że hoohooo ) a tak tylko piąteczka się trafiła, w sumie to też pieniądze były ale milion koło nosa mu śmignął...
Odpowiedz
Grywam jak sa kumulacje, a jak sie da to najchetniej w "euro milion", bo tam sa najwieksze kumulacje (i najmniejsze szanse na wygrana ;) ).
Wiem na co bym rozdysponowala te 120 milonow euro, ktore byly do wygrania jakis czas temu :D
Wybudowalabym trzecia linie metra w Wawie :D :D :D
i wszystkie stacje mialyby moje nazwisko: Kirka1, Kirka2, Kirka3 :D :D
czasem gramy, ale baaaardzo zadko.
Jakos nie mamy szczescia w lotto :-(
Mój T. gra raz w tygodniu. Ja grywam czasem. Raz miałam 4.
z okazji różnych rocznic kupujemy sobie jako dodatek do prezentu zdrapki - a nóż prezent bedzie większy :)
Julies napisał(a):moj tata zawsze powtarza ze lotto to taki podatek od marzen...
Uważam tak samo! Nigdy nie grałam 8)
moje szczescie początkującego - nawet dwójki nie miałam lol
A tak powiażnie to sama zagrałam raz, efekt - jak wyzej. Z mężem czasem zagramy jak jest kumulacja ale chyba nigdy nic nie wygraliśmy :(
Jak jest kumulacja to gram jak nie zapomnę wyslać. Jak do tej pory parę razy trójkę ustrzeliłam lol
OdpowiedzGram baaardzo rzadko. Czasem wysyłam, jak mi się w oczy jakaś kumulacja rzuci. Wygrywam najwyżej trójki. ;)
OdpowiedzPodobne tematy