-
Danetka odsłony: 1894
Wygrałam z ZUS-em
Z pewnościa pamiętacie,że ZUS odmówił mi wypłacenia zasiłku. No ale po kilku tygodniowych bojach, zasiłek został mi przyznany. Sama nie mogę w to jeszcze uwierzyc, że naprawdę sie udało. :D
Strasznei sie ciesze Danetko ze sie udalo!!!!ostatnionawet myslalam, czy cos wtehj sprawie ruszylo, a tu prosze!!!szkoda ze porzdanei neimzoesz uczcic tego faktu :partyman: :)
OdpowiedzGratuluje, wygrana z zusem to naprawde wielkie zwycięstwo prawie mision imposible :D
Odpowiedz
Danetko , gratuluję !!!
Aga napisał(a):Szczerze to ja też nie mogę uwierzyć, ze komuś się udało, ale dobrze, że nie odpuściłaś tym patafianom :)
Podoba mi się twój stosujek do tej instytucji ;)
Tak swoją droga znam jeszcze kilka rozwiniec skrótu ZUS, ale nie będe sie dłużej denerwował myśląc o nich
Danetko - bardzo się cieszę i gratuluję wygranej bitwy :)
P.S. Mam nadzieje, że nie obrazisz się, że przeniosę ten post?
Szczerze to ja też nie mogę uwierzyć, ze komuś się udało, ale dobrze, że nie odpuściłaś tym patafianom :)
OdpowiedzPodobne tematy
- i znów nie wygrałam... 18
- nowy ZUS :) 40
- Ile ZUS wypłaca pracującym po porodzie? 5
- Jak wygląda zasiłek chorobowy wypłacany przez ZUS podczas ciąży? 17
- Czy ZUS wypłaca w całości średnią zarobkową z 12 miesięcy na macierzyńskim czy potrąca coś? 4
- Jakie są konsekwencje ze strony ZUS wobec osoby niezarejestrowanej? 1